

Ziel-ona, Euphorbie pulcherrima--przesadza sie po przekwitnieciu, najpierw nalezy ja przyciac, nastepnie wsadzic do nowej ziemi.Ziel-ona pisze:Właśnie jestem po przesadzaniu Euphorbii submammillaris. Coś z nią chyba nie tak, bo ta cześć, która była w ziemi jest trochę miękka. Dałam jej nową ziemię, zrobiłam drenaż z kamyczków i troszkę podlałam.Przy okazji oderwałam jeden człon i wsadziłam obok. Zobaczymy co z tego wyjdzie - jak eksperymentować to na całego
Niestety w mądrej książce brakuje tego wilczomleczaZiel-ona pisze:tengel27 zaglądałeś może już do tej swojej mądrej księgi?![]()
Przy okazji mam pytanie...Wyczytałam tu, że spryskujecie swoje rośliny wodą destylowaną. Czy ona nie zaszkodzi kwiatom? Ja spryskuje swoje przegotowaną wodą, ale plamy na liściach i tak zostają, więc zastanawiam się nad tą destylowaną.
Kiedy liście zaczynają usychać i opadają , należy wstrzymać podlewanie i podjąć je na nowo wówczas gdy ukażą się nowe liście , czyli gdzieś na wiosnęZiel-ona pisze:Od jakiegoś czasu schną tej Euphorbii listki. Czy tak ma być. Czy mam ją podlewać czy nie? Od razu mówię, że chłodu jej nie zapewnię, chyba, że wystawie ja za okno![]()
Ja zawsze spryskuję rośliny wodą destylowaną, bo mnie denerwują plamy na liściach po kranówie, nawet przegotowanej. Woda destylowana, inaczej demineralizowna jest zupełnie obojętna bo jest można rzec wyjałowiona ze wszystkiego więc roślinom nie zaszkodzi na pewnoZiel-ona pisze:Wyczytałam tu, że spryskujecie swoje rośliny wodą destylowaną. Czy ona nie zaszkodzi kwiatom? Ja spryskuje swoje przegotowaną wodą, ale plamy na liściach i tak zostają, więc zastanawiam się nad tą destylowaną.