





a w środku już startują clemki:
nowy nabytek (z racji urodzenia się Julinny - musiałem zdobyć Julkę


no i już wiem, że "Princess Diana" oraz "Omoshiro" przeżyły zimę w plastikowych pojemnikach


Piękna !!! Imponujące rozmiarylesioc pisze:Postawiłem nową folię![]()
Dokumentacja oczywiście będzie... właśnie wczoraj zrobiłem pierwsze zdjęcia.gosiaczek23 pisze:Łał, ale altana.
Ciekawa jestem efektu i dokumentacji zdjęciowej.
Zapraszam serdeczniegosiaczek23 pisze:Piękne powojniki. Będę zaglądać bo ja pierwsze będę miała w tym roku.
Kiedy wsadzasz powojniki do gruntu ?
Bardzo dziękujępamelka pisze:Leszku zawsze zachwycały mnie TWoje zdjęcia mistrzostwo swiata, rzec by się chciało.
Poległa w pierwszy dzień kiedy właczyliśmy centrale ogrzewanie. W ciągu kilku godzin straciła wszytkie liscie, a po kilku dniach zaczęła cała usychać. NIe pomagało przestawianie w najchłodniejsze miejsca czy też intensywne podlewnaiepamelka pisze:Ładnie przezimowały w pojemnikach Twoje clemki, a ja ciekawa jestem jak Sundavila Red?
Dokładnie 6x3m ... niestety nieco niska, zaledwie 170cm - co już się dało we znaki mojemu kręgosłupowi ;).aguskac pisze:Piękna !!! Imponujące rozmiary![]()
![]()
Zabezpieczyłeś dodatkowo szczyty jakąś tkaniną lub folią? U mnie już po roku się zaczęły przecierać i szybko coś popodkładałam. Najlepiej to zrobić w słoneczny dzień kiedy folia zwiotczeje
Co jeszcze prócz melonów tam planujesz?
Też posadziłem na próbę 2 ogórki obok pomidorów w szkalrni w zeszłym roku - i jakoś nie mogłem narzekac. Obrodziły i pomidorki i ogórki. Chyba faktycznie nie będe się przejmować - może co najwyżej wybiorę im stanowiska w przeciwległych rogach szklarni - tak profilaktycznie.aguskac pisze:Niby nie wskazane, ale dużo ludzi sadzi i nie widzi efektów ubocznych.