ziemia odpowiednia do siania,inna do rozsady,różnego rodzaju "wspomagacze" można zwariować od tego.
Siałam nasionka pomidorów z akcji,niczym nie zaprawiałam nasion,prawie wszystkie
wzeszły,popikowałam,teraz czekam aż zaczną rosnąć,tylko podlewam coby się nie ususzyły.
A ziemia z kretowisk jest naprawdę bardzo dobra,tylko trzeba do niej dodać piasku dla rozlużnienia.


