Ogródek AGNESS cz. 8

[Wanda7]

Mam nadzieję, że ta dzisiejsza imprezka rodzinna ci się uda

[grazynarosa22]

Agnieszko-od jutra wiosenka....idziemy do ogródków

[Margo2]

A Ty cały czas na urlopie?
Ale masz fajnie. Ja mogę popracować tylko w weekendy. A na przyszły zapowiadają deszcze.
U mnie różyczki i żurawki w bardzo kiepskim stanie. Mam nadzieję, że odżyją.

[gosia07]

Aguś i trzymam Cię za słowo bo na spotkaniu było bardzo fajnie ale kogoś brakowało .Nie miałaś czkawki jak cię z Tajeczką wspominałyśmy?

[AGNESS]

Małgosiu strasznie szkoda lilijek Mam nadzieję, że to tylko pojedyncze egzemplarze zostały podmrożone, a większość jest w dobrym stanie ...

Witaj Aniu
U mnie w ogródku doły już wykopane pod różyczki, ale z wysadzaniem czekałam na przejście nocnych mrozów, na dniach posadzę Lilijki też czekają, sporo będzie pracy w tym tygodniu....ale juz sie doczekać nie mogę
Strasznie jestem ciekawa Twoich różanych zakupów

Wandziu dziękuję , rodzinna imprezka ok , było bardzo miło

Grażynko już się nie mogę doczekać Dziś w nocy był jeszcze spory mrozik, ale od samego rana świeci piękne słoneczko i mam nadzieję, że faktycznie z dnia na dzień będzie cieplej

Gosiu a na urlopie Mam aż trzy tygodnie wolnego, jeszcze 2 przede mną
Żurawkami się nie martw, na pewno będzie dobrze, wypuszczą nowe listeczki, gorzej z różyczkami , ale i one czasami pięknie odbijają, mimo, że wydaje sie , że już po nich...

Gosiu, kochana jesteś Ja naprawdę bardzo żałuję, że nie mogłam być z Wami, ale myślami naprawdę byłam. Mam nadzieję, że uda nam sie spotkać już niebawem, ja naprawdę bardzo zapraszam

[pamelka]

Aga trafiłaś z tym urlopem w dziesiątkę A ja się zastanawiam, kiedy pogoda się na tyle unormuje 9bez niespodzianek ) żebym zaczęła wkopywać moje domowe przedszkole
Póki co od północy jeszcze śnieg leży

[malgocha1960]

Aga, nie wiesz czy te zmarznięte pedy lilii mam obciąć czy poczekać?

[AGNESS]

Joluś jeszcze zimno teraz robiłam fotki i wciąż bardzo mroźno, mimo, że już po 12 Roślinki niestety muszą jeszcze troszkę poczekać.Mam nadzieję, że już około piątku będzie można coś myśleć o wysadzaniu ...

Andrzejku no właśnie, patrząc przez okno wydaje się, ze jest cieplutko i pięknie, a na dworze naprawdę zimno. Całe szczęście, że jest piękne słońce, ono w końcu rozgoni te mrozy

Małgosiu, ja bym nie obcinała ....

Dziś bardzo mroźny dzień, słonko pięknie świeci, ale naprawdę zimno. Krokusiki rozwijają się na potęgę, ale od chłodu wciąż stulone. Oto jeszcze cieplutkie fotki

[anka_]

Agnieszko krokusiki cudowne , a co do pogody to niestety u mnie to samo A jak tam twoje ciemierniki?

[AGNESS]

Aniu niestety ciemierniki bardzo źle. Wszystkie przemarznięte , musiałam powycinać wszystkie liście . Mam nadzieje, z odbiją od korzenia. Na razie jeszcze nic nie widać. Kwitły będą chyba tylko 2

[agapuszka_83_28]

Przepiękny widok, ach te krokusy

[bodzia3012]

Agniesiu i u Ciebie zakwitło i to bardzo pięknie

[maryla73ab]

Agnieszko krokusy nareszcie nam zakwitły,moje ciemierniki też z cięłam,jeden odbił i nawet jednym maleńkim kwiatkiem zakwitł,miejmy nadzieje ze sobie poradzą a przyszły rok będzie lepszy...

[AGNESS]

Aga faktycznie krokusiki , tak bardzo wyczekiwane naprawdę cieszą

Bożenko, faktycznie wreszcie doczekałam się ślicznych kolorowych krokusów Jeszcze nie wszystkie kwitną, ale z dnia na dzień coraz więcej

Marylu oby moje też odbiły . To lutowe ocieplenie i późniejsze duże mrozy bardzo dokuczyły naszym roślinkom

Dziś wracając z Lublina widziałam 2 bociany na gnieździe. Już naprawdę wiosna

Jeszcze troszkę krokusowych widoków. Po południu, jak zrobiło sie cieplej ładnie sie pootwierały.

[agnieszka72]

Zdjęcia jak zwykle zjawiskowe .
U mnie krokusy zaczynają przekwitać szykując miejsce kolejnym .