Mnie też się zdarzało złamać szpadle,ale takie mniejsze
Nowy ogród Jacka 2010/11
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Jacku jeszcze nie wróciłam
,ale już mi się śni ogród
Mnie też się zdarzało złamać szpadle,ale takie mniejsze

Mnie też się zdarzało złamać szpadle,ale takie mniejsze
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Halinko, to czekamy na Twój powrót i na piękne zdjęcia Twojego ogrodu
Mój szpadel tez był z tych mniejszych. Więc wróciłem do dużego, póki ten nienaprawiony
Słuchajcie, szlag mnie trafił, jak zobaczyłem rano cały ogród pod śniegiem
Powoli topnieje, bo słońce jest i niebo przejrzyste ale sam fakt i plany, które wzięły w łeb na dzień dzisiejszy. Rozumiem Ślązaków, którzy tydzień temu mieli to samo.
Mój szpadel tez był z tych mniejszych. Więc wróciłem do dużego, póki ten nienaprawiony
Słuchajcie, szlag mnie trafił, jak zobaczyłem rano cały ogród pod śniegiem
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
O matko
u was śnieg?
u mnie tylko deszcz....ale jeszcze jutro a w poniedziałek juz piękna wiosna

u mnie tylko deszcz....ale jeszcze jutro a w poniedziałek juz piękna wiosna
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Witaj Igor
Na szczęście po południu śnieg stopniał i fajnie się pracowało w ogrodzie.
Grażynko, też patrzyłem na prognozę pogody i zapowiada się dobrze w następnym tygodniu
Warto było wyjść do ogrodu. Znalazła się CIESZYNIANKA
Trochę pogmerałem w ziemi i ją znalazłem. Zakwitły też w końcu pierwsze pierwiosnki i kolejne krokusy 'Yellow Mamoth'. Wyszedł też akant i psiząb liliowy. To się nakicałem, by dojrzeć te wszystkie kiełki i pączki 
Grażynko, też patrzyłem na prognozę pogody i zapowiada się dobrze w następnym tygodniu
Warto było wyjść do ogrodu. Znalazła się CIESZYNIANKA
- grzech77
- 200p

- Posty: 307
- Od: 29 maja 2008, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mogilany k/Krakowa
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Witajcie Gospodarzu
To u mnie jakoś na odwrót z pogodą. Rano lało jak z cebra, potem przestało, jeszcze później zrobiło się ciemno a w konsekwencji sypnęło śniegiem. Na wieczór było z pół centymetra ... a dziś od rana grzeje słońce. A śnieg nie topi się tylko od razu przechodzi w parę
.Chyba wezmę przykład z kotów i wyłożę się na balkonie do słońca. Życzę miłej i spokojnej niedzieli.
To u mnie jakoś na odwrót z pogodą. Rano lało jak z cebra, potem przestało, jeszcze później zrobiło się ciemno a w konsekwencji sypnęło śniegiem. Na wieczór było z pół centymetra ... a dziś od rana grzeje słońce. A śnieg nie topi się tylko od razu przechodzi w parę
Witam serdecznie Wszystkich. Pozdrawiam ciepło z Mogilan, tam gdzie do słońca bliżej. www.mogilany.pl
Moje zacisze.
Moje zacisze.
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3679
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Jacku co ja czytam...tyle masz siły po tej zimie że szpadle firmowe łamiesz?
Fakt energia nas rozpiera po zimie...gdzieś się trzeba wyładować...albo na czymś
Fakt energia nas rozpiera po zimie...gdzieś się trzeba wyładować...albo na czymś
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Grzech77 (muszę teraz tak zgodnie z nickiem, bo same Grześki napisały
), pogoda wędruje sobie i mamy podobnie ale o innym czasie
W sumie ten śnieg szkód nie narobił, gorzej przymrozki, które są spore.
Tak, koty to mają się dobrze
Moja poczuła wiosnę i znika na całe noce
Grzesiu, tak rozładować się trzeba, rabatę skopać też, a to pod rabatę, którą odgapiłem u Ciebie
Wiesz, o co chodzi. Korzenie do wykopania mam i stąd te połamańce.
Jeszcze niedawno nie miałem w ogóle krokusów. Teraz trzy odmiany i to ich czas:



Tak, koty to mają się dobrze
Grzesiu, tak rozładować się trzeba, rabatę skopać też, a to pod rabatę, którą odgapiłem u Ciebie
Jeszcze niedawno nie miałem w ogóle krokusów. Teraz trzy odmiany i to ich czas:



- grzech77
- 200p

- Posty: 307
- Od: 29 maja 2008, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mogilany k/Krakowa
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Tak to już bywa z Grześkami, występują gromadnie
A krokusy śliczne. Ja muszę im zrobić jakieś godne stanowisko, teraz mam dużo nowej ziemi do zagospodarowania, i wszystko wokół domu. I trawnik muszę zregenerować, bo Kubuś (mój pierwszy siostrzeniec) musi mieć miejsce do zabawy 
Witam serdecznie Wszystkich. Pozdrawiam ciepło z Mogilan, tam gdzie do słońca bliżej. www.mogilany.pl
Moje zacisze.
Moje zacisze.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Grzesiu, to powiększył Ci się ogród
Rozumiem, że jakaś reorganizacja następuje? Staram się cebulki grupować, nawet jeśli niepokornie wędrują po ogrodzie, np. cebulice czy śniedki. W grupie raźniej i ładniej
Tosiu, powinienem lepiej podejść do sprawy wykopywania to i szpadli bym nie połamał
Ale poprawię się!
Cieszynianki nie spotkałem w handlu.
Tosiu, powinienem lepiej podejść do sprawy wykopywania to i szpadli bym nie połamał
Cieszynianki nie spotkałem w handlu.
- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4525
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Jacku przepiękne zdjęcia robisz . Widać u Ciebie tez już wiosna .
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24809
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Jacku i ja zachwycam sie Twoimi fotkami. Przepięknie pokazujesz kwiatuszki
U mnie dziś znów był spory mróz, mam nadzieję, ze roslinki mocno nie ucierpiały , tulipanki juz takie duże....oby nie zmarzły
U mnie dziś znów był spory mróz, mam nadzieję, ze roslinki mocno nie ucierpiały , tulipanki juz takie duże....oby nie zmarzły
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Witaj Danusiu
Wiosna przychodzi i nabiera tempa. Cieszą mnie wszystkie rośliny, które się budzą, pokazują pączki, pierwsze listki a o kwiatach nie wspomnę
Widzę też, jak fajnie rozrastają się rośliny. W ub. roku był jeden żółty krokus. W tym kwitnie już 5. A cebulka trafiła z inną rośliną
Agnieszko, ja też obleciałem ogród, by sprawdzić jego stan po nocnym mrozie. Wygląda dobrze. Ciemierniki korsykańskie chyba jednak zbyt podmarzły i nie zakwitną. Podmarzła też złotnica ale odbiją nowe liście. Natomiast z rana nie dało się wbić szpadla, bo ziemia zamarznięta.
Agnieszko, ja też obleciałem ogród, by sprawdzić jego stan po nocnym mrozie. Wygląda dobrze. Ciemierniki korsykańskie chyba jednak zbyt podmarzły i nie zakwitną. Podmarzła też złotnica ale odbiją nowe liście. Natomiast z rana nie dało się wbić szpadla, bo ziemia zamarznięta.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Witajcie! Pogoda coraz lepsza, dzień coraz dłuższy więc coraz więcej szans na prace w ogrodzie. W tym roku skupiam się głównie na urządzaniu, zrobieniu do końca rabat i ścieżek w ogrodzie głównym. Bo pozostaje jeszcze przedogródek i wszystkie rabatki wokół zabudowań i w pasie przyulicznym. Tworzy się rabata na kwiaty jednoroczne, mielę gałęzie i obsypuję ścinkami krzewy, buduję ścieżki. Wczoraj budowa ścieżki ceglanej w północnej części ogrodu i ogólnie czyszczenie tego zaniedbanego zakątka. Jest co robić. Ale żeby nie zanudzać moimi wypocinami - kilka kolorowych fotek:
nie mogę się oprzeć pokazaniu tych ślicznotek

i kończące kwitnienie ranniki

zakwitły kolejne kwiatki:


i jeszcze jedna premiera kwitnąca, której prawie bym nie zauważył - po raz pierwszy zakwitł rozmaryn (w doniczce oczywiście).
nie mogę się oprzeć pokazaniu tych ślicznotek

i kończące kwitnienie ranniki

zakwitły kolejne kwiatki:


i jeszcze jedna premiera kwitnąca, której prawie bym nie zauważył - po raz pierwszy zakwitł rozmaryn (w doniczce oczywiście).
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Ja też zauważyłam że ranniki kończą kwitnienie .
Ale i tak długo kwitły zaczęły jeszcze przed nawrotem zimy w lutym .
Genia
Ale i tak długo kwitły zaczęły jeszcze przed nawrotem zimy w lutym .
Genia

