Asiu- Daffodil. Niby Polska nie tak wielka, ale różnice w wegetacji są.Te tradycyjne szafirki jeszcze nie zamierzają kwitnąć.
Te mam 1 rok. Jak widać , są wczesne.
Ja przesadzałam nawet starsze azalie. Zniosły b.dobrze, ale w 1 roku nie kwitły. Myślę, że lepiej po kwitnieniu - ogólna
zasada- i nacieszysz się kwiatami.Udanego wyjazdu.

Na PW napiszę później.
Gosiu, to jest szafirek błękitny (azureum), kwitnie, jak widać, wcześniej.
Chyba błękitne lubią wczesną wiosnę, bo zaczyna kwitnąć
ułudka.
Gosiu, u mnie też japońskie słabo. Sporo gałązek zbrązowiałych, czyli przemarzniętych. Przed lutowym ociepleniem
było lepiej. Sporo roślin ucierpiało. Zawsze się boję drugiej fali mrozów. Japońskie są w najgorszej sytuacji, jak myślę.
Bo azalie nie mają liści, a rh potrafią się bronić.
