Ogród Magdy cz.4

[Andrzej Max]

Toż po świętach będą akurat!
No chyba żebym przed świętami z kosą pojechał - przybranie było by jak znalazł...

[korzo_m]

Magda cieszę się ,że Twój wątek odżył na nowo. Przystąpiłaś do prac ogrodowych z pełnym zapałem. A zdjęcia to mistrzostwo- cudne.

[Miiriam]

No i Ty też masz rannika ....
Kurcze - to będzie chyba moja obsesja ............

[Gabriela]

No niech skonam.... Madzia wróciła...
Tak długo się gdzieś chowałaś , a tu proszę... powrót ...
Ja myślałam że już nie będziesz ciągnąć dalej... no cóż... pomyliłam się... tak trzymaj...

[Karolcia]

Dorotko,wątek ożył...
Jest tylko jeden problem,bo rośliny wciąż te same
Nastąpiła tylko zmiana na rabacie przed domem.
Ale co z tego wyjdzie,to się dopiero okaże...

Bernadetko,koniecznie poszukaj w jesiennej ofercie ranników.
Ja dowiedziałam się o ich istnieniu z forum i przy pierwszej nadarzającej się okazji nabyłam te pięknoty

Gabi,nie konaj...
Wiosna nadeszła (nadejszła ),głupio by było na wiosnę odchodzić... (w zimie chyba ta nie jest żal... )
Na twoim skrawku zaraz będzie tyle pięknych roślin.
Zawsze z zapartym tchem oglądam fotorelację i podziwiam piękne rośliny,kwiaty i foty jakie im pstrykasz
Zapodaj więc coś,bo cię odnaleźć nie potrafię

PS.
Link poproszę...

[Gabriela]

Gabi,nie konaj...
Wiosna nadeszła (nadejszła ),głupio by było na wiosnę odchodzić... (w zimie chyba ta nie jest żal... )
Na twoim skrawku zaraz będzie tyle pięknych roślin.
Zawsze z zapartym tchem oglądam fotorelację i podziwiam piękne rośliny,kwiaty i foty jakie im pstrykasz
Zapodaj więc coś,bo cię odnaleźć nie potrafię

PS.
Link poproszę...

Madziu, ja nie otwierałam jeszcze nowego wątku i chyba na razie go nie będzie...
Jeśli chcesz zobaczyć moje foty, no to musisz iść na bloga... tam są... muszę się pochwalić... mam nowy aparat i tera trzeba się dużo uczyć...
Ale jeśli tylko chcesz... nie zmuszam...
A póki co, będę co jakiś czas do Was wpadać... jeśli mi czas pozwoli...

[Karolcia]

Gabi,ja już byłam na twoim blogu.
Nawet wpis zrobiłam(zmusiłaś mnie do rejestracji )
A czy ty kochana znasz bajkę o Tymitu?
Zapewne znasz,więc ty mi tu nie... i poproszę grzecznie o twój ogród i piękne foty na starych śmieciach.
Wszyscy będą szczęśliwi

[Gabriela]

Taaaak ???????????
Kurcze... to ja ślepa jestem...
Muszę jeszcze raz poczytać...
Wiesz Madziu... obiecuję Ci że się zastanowię...
A teraz pędzę na działkę ... w sumie mam już wszystko zrobione... wysprzątane i ziemia spulchniona.
Teraz tylko zostanie mi patrzeć jak rośnie i kwitnie wszystko... i pic kawę...
Tylko aby było trochę cieplej... to na razie... wpadnę wieczorem...

[AGNESS]

....Jest tylko jeden problem,bo rośliny wciąż te same

Magduś jakie te same każda roślinka co roku wygląda inaczej - rabatki zmieniają sie , rozrastają , i widok zmienia sie baaaardzo.....tak, ze nie wykręcaj się tylko pokazuj swoją piękna działeczkę w różnych odsłonach, a mu będziemy kontemplować

[reniazt]

Madziu
fotki rewelacyjne i cudowne kwiatuchy u ciebie
- a te przebiśniegi swoja urodą to już biją wszystko na łeb na szyję.

[Gabriela]

Madzia.... i co ? koniec wiosny ?
Założyłam wątek...

[Miiriam]

Witaj - cieszę się Gabrysiu - bo trochę mi smutno było .. a na Twoim blogu też juz byłam .. teraz biiegnę do nowego wątku

Madziu ... daj nowe fotki - bo czekam

[Karolcia]

U mnie same krokusy... i kilka ranników...
Sasanki kwitły na jesień,bo coś im się poprzestawiało,pierwiosnki wyginęły tej zimy,cebulica strajkuje,a inne dopiero w pąkach...
Wyruszam dzisiaj zasilać trawnik i może w końcu uda mi się opróżnić kompostownik.





















Gabi,jak się ma twoja RF?



Ja się obawiam czy moja przezimowała....
Szkoda by było...
Jak już się do niej przekonałam podczas jesiennego kwitnienia a ona przemarzła,to załamka

[AGNESS]

Magduś piękny pokaz krokusów, śliczne rozrośnięte kępki I ranniki jeszcze tak ładnie Ci kwitną, moje już przekwitają. Ale pomalutku pomalutku i inne kwiatuszki zaczynają je zastępować
Mam nadzieję, ze różyczka ładnie wypuści, czasami trzeba troszkę dłużej poczekać....

[tulipanka]

Te krokusy w paski są super.
Miałam je kiedyś, ale wyginęły. Zostały jakieś nędzne resztki. Trzeba będzie odnowić cebulowe.
Wydaje mi się, ze w tym roku mniej wyszło narcyzy i tulipanów Pogrom jakiś ....

Róże u mnie też kiepściutko. Chyba dały im popalić lutowe mrozy. 3 sztuki wczoraj wywaliłam (te pnące co rosły przy pergoli) i jeszcze kilka nędznych widzę, na które szykuję łopatę.
Ale ja już róż dokupywać nie będę. Niech natura zrobi selekcję i pozostaną te najodporniejsze. Nic na siłę ... :P