Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1
Danusiu to wszystko zależy od rejonu, stanowiska.Jak zaciszny ogród i miejsce to wiele roślin można nie przykrywać i nic im nie będzie.Budlej usypałam wielki kopiec z ziemi i teraz po odkryciu nie wiem czy coś z niej będzie aż jej skóra z pędów schodzi tak przemarzła.
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1
Ja swoją młodziutką budleję zasypałam sporą warstwą kory i owinęłam calutką, razem z pędami, włókniną wokół. Mimo, że pędy będą obcięte, to zawsze większa ochrona dla całej rośliny przed mroźnymi wiatrami i wiosennym słońcem. No i jestem bardzo ciekawa, czy odbije? Bo jak nieee, to ;:5 .
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1
Ja też poczekam zobaczę czy odbije,jak padnięta to znaczy że nie mam co sadzić następnej bo mrozy u mnie są nieraz silniejsze.A ziemi na okrycie jej nie żałowałam.Lepiej kupić ładną krzewuszkę będzie bez problemu.
- gosia2501
- 200p
- Posty: 208
- Od: 28 lut 2008, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1
Alicjo nie przejmuj się przemarzniętymi pędami budlei, krzewy te bardzo dobrze odbijają od korzenia.
Pozdrawiam Gosia
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1
tak to prawda, budleja w ogóle odbija dość pózno,gosia2501 pisze:Alicjo nie przejmuj się przemarzniętymi pędami budlei, krzewy te bardzo dobrze odbijają od korzenia.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1
Gosiu,Aniu.Dziękuję ,bo tak naprawdę to myślałam że już po niej.
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1
Aluś, no to czekamy na budleję
. A gdyby coś nie tego, to tak jak mówisz: alternatywa jest 


- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1
To czekamy.Tylko jak popatrzyłam na tą pogodę to praktycznie do końca marca będą nocne przymrozki.Widziałaś. 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1525
- Od: 13 kwie 2009, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1
Potwierdzam - budleja potrafi odbić w maju



- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1
No. Widziałam
. Beznadzieja...
A w piątkowej prognozie, chyba na Onecie czytałam, że we wtorek 13*C u nas. Pic na wodę... Dziadostwo...
Ale na szczęście w dzień trochę cieplej. Nareszcie może cebulowe wyjdą z gleby



Ale na szczęście w dzień trochę cieplej. Nareszcie może cebulowe wyjdą z gleby

- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1
Witaj Beatko dawno Cię u mnie nie było.Trudno poczekam do maja jak trzeba, tylko miałam ją przesadzić w inne miejsce bo trochę za duża w tym miejscu obecnie.Może to i lepiej będzie miała więcej czasu na zastanowienie.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1
dzięki za podpowiedz, co prawda ja jesienią przesadziłam go w drugie miejsce nie wiem bo liściami a były takie pięk zaopiekowały się ślimaki, nie dały mu szansy zakwitnąć, ciekawe czy coś z niego będzie, przykryłam, ale czy żyjedwostr pisze:Alu Twój pustynnik ma wszystko ,czego potrzebuje ,więc nie ma innego wyjścia -musi pięknie rosnąć i kwitnąć!
Mogę Ci tylko podpowiedzieć ,że jeśli wiosną następnego roku niedaleko pustynnika wyrośnie Ci jakiś szczypiorek,to nie niszcz go ,bo to małe pustynniki
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1
Moni ja już przestałam się denerwować tą beznadziejna pogodą ,bo mogę robić coś innego.Róże jeszcze poczekają z odkryciem,nawet nie puszczają pączków mimo że pędy zielone.Pewnie wiedzą lepiej kiedy to trzeba zrobić.Dzisiaj przygotowałam skrzynię inspektową i w tygodniu posieję warzywa i kwiatki,tylko niech się ziemia uleży.Jutro wytyczam nową rabatę i wożę na nią ziemię,potem obornik ,przekopać i zacznę przesadzać krzewy.Róże nawet jak przyjdą to parę dni mogą poczekać.Widzisz mam co robić Przecież nie będę pielić jak jeszcze nie wszystko wyszło z ziemi.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1
Aniu -Taro ,zajrzyj do swojego pustynnika,mój ma taki pączek na wierzchu jak kciuk z paznokciem.Przykryłam go przed wilgocią,jest pod poidełkiem plastykowym i pod brzeg podłożyłam kamień żeby miał trochę światła i przewiew.Często do niego zaglądam .Tylko nie grzeb za bardzo bo go uszkodzisz.
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1
Tak Alicjo, roboty nie brakuje
. Ja mam do zerwania sporo darni pod nowe rabaty ... oczywiście różane
. No i też przydałoby się to użyźnić i przekopać. Po za tym muszę wykopać starą porzeczkę, bo rośnie w miejscu zaplanowanego żywopłotu różanego, no i kopać doły pod zamówione róże
. Przydałoby się też przewalić kompost dla napowietrzenia. I oczywiście trzeba zabrać się za przesadzanie w/g planu zimowego zapisanego w kajecie
.
Potrzebny sponsor od zaraz na korę na te nowe rabaty
. Może znasz... 




Potrzebny sponsor od zaraz na korę na te nowe rabaty

