Ta ta ta ta!
Babuchna powraca z krainy ciemnoty , i kompletnego braku łączności kompowej!
Net mi wcięło , i mogłam Was tylko podczytywać z fona , ale pisać z tego cudeńka , to ..
ponury żart!
Nie dla mnie te dukanie w tą malutką klawiaturkę , i to po kilkakroć w guzik ten sam!
Ja muszę poczuć pod palcami opór , i kwadratowy przycisków kształt!
Grażynki , u mnie noski piwoniek z dnia na dzień coraz bardziej widoczne się stają!
Więc i u Was muszą pokazać się lada dzień!
Grażynko R Mówisz galtonię masz?
Jest suuuper!
Teraz może poszukamy Ismenki żółtej?
Aldonko , rozwarki kupowałam w " pobliskim" Centrum Ogrodniczym .
Kogruś , mróz już końcóweczką straszy , niedługo pójdzie precz!
Majeczko , no to miałaś pięknie uczczony Kobiet Dzień!
Kto jak kto , ale my kobitki najlepiej wiemy , jak same zadbać o się!
Marzanku , jasny ołóweczek , gdzie Ty widzisz osty i to w dodatku niebieskie?
Albo ja nie na czasie , albo Ty zaszalałaś z czekoladkami z likierem!
A mówiłam , w dużej ilości są szkodliwe!
Palcem pokaż , niech choć wiem gdzie je mam , osty ma się rozumieć te!
Ale dzióbolów moc dostaniesz , muuusowo , i nie opędzisz się !
Ty Wiesz już za co!
Więc nie uchylaj się tylko łap!
