Liliowce -Hemerocallis cz.9

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
Zablokowany
anina
500p
500p
Posty: 568
Od: 19 lut 2011, o 16:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: SK-Čadca

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

sniežka,máš krásnu záhradu--ogrodu--a krásne hemeroc. v nej ;:215 ;:215

aniu--super nákup! :wink:
Awatar użytkownika
igielka78
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1782
Od: 13 mar 2008, o 10:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zawidów

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Snieżko tego liliowca kupiłam jako Canadian Border Patrol. Nie jestem takim liliowcowym ekspertem jak ty, żeby to zweryfikować, ale jak oglądałam zdjęcia i czytałam opisy to powinno się zgadzać.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Śnieżko zobacz pw.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
rosea
200p
200p
Posty: 322
Od: 27 lut 2008, o 20:52
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Uprzejmie donoszę, że wzeszły dwa nasionka z dziesięciu posadzonych 2,5 tygodnia temu. ;:138
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

To super ! ;:138
Na pewno będą jeszcze następne.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Marysiu- dzięki za miłe słowa.


anina-krásna ďakujem vám za vaše milé slová o mojom záhradu a kvety ;:97

igielka 78- pytałam, z ciekawości, bo nie mam takiej odmiany, więc byłam ciekawa, która z odmian tak ładnie kwitnie.

rosea- no to super, ;:63 teraz czekamy na następne i życzę doczekania z tych siewek takiej ilości kwiatów, jak na fotce.

Obrazek
Awatar użytkownika
igielka78
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1782
Od: 13 mar 2008, o 10:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zawidów

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Szkoda Śnieżko, że go nie masz, bo chętnie bym go porównała żeby mieć pewność.
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

igielka78- Ja myślę, że dalsze porównywania nie są konieczne, skoro porównania ze zdjęciami w sieci dają pozytywne efekty.
Awatar użytkownika
rosea
200p
200p
Posty: 322
Od: 27 lut 2008, o 20:52
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Kogro, Śnieżko, w imieniu moich nasionek, dziękuję za gratulacje.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Roseo powinno z tego wyjść coś oryginalnego.
Szukałam w necie takiej krzyżówki ale nie znalazłam.
Mówi się, że jak czegoś nie ma w internecie to znaczy, że nie istnieje.
A więc może wyjdzie z tego jakaś nowa, piękna odmiana. :wink: :lol:
I tego Ci życzę. ;:333
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
rosea
200p
200p
Posty: 322
Od: 27 lut 2008, o 20:52
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Grażynko, jeśli wyjdzie coś fajnego, będzie super. Chociaż po cichu przyznam, że za bardzo na to nie liczę w tej pierwszej próbie. To musiałby byc wyjątkowy zbieg okoliczności a te się zdarzają b. rzadko. Ale i tak ,bez względu na wyniki, czuję się wygrana - zyskałam nowe doświadczenie i świetnie się przy tym bawię. :D Ta loteria liliowcowa bardzo mi się podoba.
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Teraz przed Tobą trudne i odpowiedzialne zadanie- wychować maluszki do stanu zakwitnięcia. Oj czeka Cię jeszcze wiele niespodzianek. Za to potem doświadczenie w hodowli - bezcenne.

Obrazek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Oj tak. ;:108
Śnieżko a jak twoje doświadczenia w tym względzie.
Czy doszłaś do jakiegoś odkrywczego wniosku ?
U mnie od wczoraj już tylko 1 kreska pod zerem i chociaż śnieg jeszcze cienką warstwa leży to już sprawdzałam jak liliowce zniosły ostatnie mrozy.
Jak zwykle ev wyglądają marnie, chociaż wydaje się, że stożki wzrostu są świeże.
Sew-y są całkiem zielone w środku, tylko zewnętrzne liście zszarzały a dor-y już wychodzą.
Ale dopiero jak się ociepli i wegetacja ruszy to zobaczymy jak to faktycznie jest.
Najlepiej wyglądają te, które zostawiłam na zimowanie w domu w nieogrzewanym pomieszczeniu w którym jest około 10 stopni.
Te powinny ruszyć jako pierwsze i pierwsze zakwitnąć o ile w ogóle mają zamiar.
Udało mi się nie dopuścić do zbyt szybkiego wyciągania liści, więc powinno być OK.
A jak u was ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Co do doświadczeń, to nadal jestem na etapie poszukiwań- prób i błędów. Wiem tylko, że zabawa z maluszkami polega na ciągłym podlewaniu, nawożeniu i pieleniu, aż do kolejnej zimy, po której okazuje się, że pozostało ich coraz mniej. W końcu przychodzi takie lato, że maluszki stają się dorosłe i zaczynają kwitnąć- wtedy jest największa radość.

U mnie jeszcze noce mroźne, w okolicach -10. W dzień dziś pierwszy raz było na +. Oczywiście pobiegłam do swoich liliowców. Na polu leży jeszcze taka warstwa śniegu, że nie widać, czy jest tam coś zielonego. Najbardziej martwiłam się o liliowce pozostawione w foliaku, bo w czasie gwałtownego ocieplenia dość mocno je odkopałam i nie zdążyłam ponownie okryć.
Dziś sprawdziłam i okazało się, że ich stan nie uległ pogorszeniu- jest więc szansa, że będzie OK.

Obrazek
em
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 731
Od: 26 mar 2008, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

U nas już drugi dzień piękna wiosenna pogoda - w sam raz żeby odreagować pozimowe ADHD ;:108
W nocy ciągle mróz, ale jak na początek marca nie jest źle.

Mówią, że najlepiej się uczyć na błędach (niekoniecznie swoich) więc pora na pare zdań o tym czego unikać (wszystko przetestowałem na swojej skórze przez ostatnie 5 lat zabawy z wysiewaniem nasion...) przy uprawie liliowców z nasion...
Siewki liliowców są odporne ale to nie znaczy że zniosą wszystko - nie przeżyją zalania, przesuszenia i przemrożenia. Ciężkie mokre podłoże jest zabójcze dla siewek (rozwijają się szybko choroby grzybowe i to one wykańczają rośliny). Ważne jest częste wietrzenie zasiewów - szara pleśń bardzo lubi młode liliowce... Trzeba też często kontrolować czy nie pojawiły się przędziorki bo te małe pajęczaki bardzo szybko wysysają życie (dosłownie!) z delikatnych siewek....
Pewnie coś jeszcze by się znalazło... :roll:

Pod folią rośliny wyglądają bardzo przyzwoicie - większość już ładnie się zieleni ;:108

Grażynko, czy na ostatnim zdjęciu jest Cretaceous Crunch ?
Jeśli tak to podsyłam fotkę mojego żeby wszyscy mogli zobaczyć jaka jest różnica w nasileniu kolorów między piaszczystą i gliniastą glebą (oprócz tego zupełnie inny rejon kraju, różne pH gleby oraz nawożenie)

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”