Fikus Benjamina - formowanie (cięcie, przycinanie,przesadzanie)
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Fikus - Jak go uformować?
To jest rzeczywiście "dzieciaczek" i ten ktoś dobrze radził...
Na upartego, pod koniec lutego, na początku marca, kiedy już rozpocznie się okres pełnej wegetacji można spróbować i obciąć mu wszystkie czubki (szpice) plus 1 liść na wszystkich gałązkach. Wiosna plus dobre podlewanie i nawóz powinny go "pogonić" i wzmocnić.
Na upartego, pod koniec lutego, na początku marca, kiedy już rozpocznie się okres pełnej wegetacji można spróbować i obciąć mu wszystkie czubki (szpice) plus 1 liść na wszystkich gałązkach. Wiosna plus dobre podlewanie i nawóz powinny go "pogonić" i wzmocnić.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- Radika
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 13 gru 2010, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Fikus - Jak go uformować?
A propos nawozu do fikusa, ja mam taki BIOPON do roślin zielonych. Mam rozumieć, że może być. Chociaż nie wiem czy używać, moje rośliny i bez niego nieźle rosną.
Karpek dziękuję za przycięcie.
Karpek dziękuję za przycięcie.
Pozdrawiam
Radika
Radika
Re: Fikus - Jak go uformować?
Witam!
Jakiś czas temu pytałam o beniamina- jak się nim zająć. Widzę, że wątek odżył, to pozwolę sobie ponowić pytanie- jak tym biedakiem pokierować, żeby zaczął zachwycać urodą? Ostatnio, podczas remontu stał w dość ciemnym dla siebie miejscu i efekty widać- stracił wszystkie górne liście. Teraz ma już lepiej, jaśniej i nie jest przestawiany z kąta w kąt, więc zaczyna odżywać - wypuścił sporo młodych listków. Jednak nawet z bujną czupryną nie był okazem piękna...
Beniamin ma już dobrych kilka lat (ile dokładnie nie wiem, nie jestem pierwszym właścicielem) i nigdy nie był formowany, rósł swobodnie i dość dziko...
Proszę więc o radę- co z nim zrobić?
Wrzucam też fotki, mam nadzieję, że są wystarczająco wyraźne:

Pozdrawiam
Kerla
Jakiś czas temu pytałam o beniamina- jak się nim zająć. Widzę, że wątek odżył, to pozwolę sobie ponowić pytanie- jak tym biedakiem pokierować, żeby zaczął zachwycać urodą? Ostatnio, podczas remontu stał w dość ciemnym dla siebie miejscu i efekty widać- stracił wszystkie górne liście. Teraz ma już lepiej, jaśniej i nie jest przestawiany z kąta w kąt, więc zaczyna odżywać - wypuścił sporo młodych listków. Jednak nawet z bujną czupryną nie był okazem piękna...
Beniamin ma już dobrych kilka lat (ile dokładnie nie wiem, nie jestem pierwszym właścicielem) i nigdy nie był formowany, rósł swobodnie i dość dziko...
Proszę więc o radę- co z nim zrobić?
Wrzucam też fotki, mam nadzieję, że są wystarczająco wyraźne:




Pozdrawiam
Kerla
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Fikus - Jak go uformować?
To jest m.in. przykład tego o czym pisałem na poprzedniej stronie - o częstym przycinaniu fikusów.
Ładny lasek - chociaż jak sama piszesz - odrobinę zaniedbany.
Kilka pytań jest niezbędnych. Widać dwa górujące pędy główne - czy one są całkowicie zdrowe ? Jeden z nich wydaje się całkowicie suchy. Czy po przecięciu "puszczają" mleko ? Czy na nich (od połowy w górę) widać nowe kiełkujące liście ? Należałoby je solidnie przyciąć - nawet o połowę swoje długości. Tego suchego ciąć od góry co 5 cm aż dojdziesz do miejsca gdzie zacznie lecieć mleko. Z któregoś niżej leżących zdrowych pędów należy wyznaczyć nowe wierzchołki
Zrób później nowe zdjęcia - tą "gęstwiną" rosnącą niżej zajmiemy się później.
Ładny lasek - chociaż jak sama piszesz - odrobinę zaniedbany.
Kilka pytań jest niezbędnych. Widać dwa górujące pędy główne - czy one są całkowicie zdrowe ? Jeden z nich wydaje się całkowicie suchy. Czy po przecięciu "puszczają" mleko ? Czy na nich (od połowy w górę) widać nowe kiełkujące liście ? Należałoby je solidnie przyciąć - nawet o połowę swoje długości. Tego suchego ciąć od góry co 5 cm aż dojdziesz do miejsca gdzie zacznie lecieć mleko. Z któregoś niżej leżących zdrowych pędów należy wyznaczyć nowe wierzchołki
Zrób później nowe zdjęcia - tą "gęstwiną" rosnącą niżej zajmiemy się później.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Re: Fikus - Jak go uformować?
Ok. Podcięłam ten suchy pęd- faktycznie góra była martwa. Nie wiem czy mam ciachać go dalej bo pęd nie puszcza jakoś wybitnie mleczka, ale z boku już są większe liście (kilka młodych wyżej obcięłam). Drugi pęd natomiast ma listki młode od samej góry i puszcza mleczko. Ciachać oba radykalnie do połowy? Wolę się upewnić i zapytać o to samo trzy razy niż coś poknocić...


- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Fikus - Jak go uformować?
Ten po prawej (patrząc na zdjęcie) mógłby już tak zostać. Chociaż ja bym jeszcze próbował szukać niżej pędu, który mógłby być nowym wierzchołkiem.
Identycznie z pniem lewem. Szukać jak najniżej (gdzieś tak w połowie) pędu, który byłby przedłużeniem pnia i stanowić będzie nowy wierzchołek - ze zdjęcia trudno taki wybrać.
Później można zająć się gałęziami i "pniaczkami" rosnącymi niżej (od połowy w dół). Identycznie - jak wyżej - to co suche wycinamy.
Dobre (konieczne) byłoby później zastosowanie cienkiego drutu w "koszulce" tzw. "momentki". Przy jego pomocy należałoby uformować: (nowe) wierzchołki i poszczególne piętra gałęzi. Ale to zadanie na później. Po cięciach niech roślina trochę odżyje - przynajmniej miesiąc.
Gdybyś mogła wykonać zdjęcie/a na tle nieba lub przynajmniej białej ściany i w większym zbliżeniu, ponieważ na tych - liście się "zlewają".
Identycznie z pniem lewem. Szukać jak najniżej (gdzieś tak w połowie) pędu, który byłby przedłużeniem pnia i stanowić będzie nowy wierzchołek - ze zdjęcia trudno taki wybrać.
Później można zająć się gałęziami i "pniaczkami" rosnącymi niżej (od połowy w dół). Identycznie - jak wyżej - to co suche wycinamy.
Dobre (konieczne) byłoby później zastosowanie cienkiego drutu w "koszulce" tzw. "momentki". Przy jego pomocy należałoby uformować: (nowe) wierzchołki i poszczególne piętra gałęzi. Ale to zadanie na później. Po cięciach niech roślina trochę odżyje - przynajmniej miesiąc.
Gdybyś mogła wykonać zdjęcie/a na tle nieba lub przynajmniej białej ściany i w większym zbliżeniu, ponieważ na tych - liście się "zlewają".
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Re: Fikus - Jak go uformować?
Dziękuję za odpowiedź. Nie odpisywałam bo choróbsko mnie dopadło. Trochę już podcięłam te drobne gałązki i drugi długi pęd. Jak tylko zrobię nowe fotki to od razu je wrzucę.
Re: Fikus benjamina - jak przyciąć?
Przyłączę się do tematu. Czy teraz jest odpowiedni czas żeby przyciąć fikusa. Mój fikus to duży, piękny okaz. Troszkę sobie pofolgował i nie tworzy już zwartej kulki tylko niektóre gałęzie są znacznie dłuższe od pozostałych. Chcę go przyciąć tylko nie wiem czy to odpowiednia pora na takie zabigi. Powiedźcie mi jeszcze proszę jak go przyciąć. Czy ciąć gałązkę zaraz nad listkiem czy nie ma to większego znaczenia, potrzebuję fachowej porady bo nie mam o tym pojęcia a nie chcę zrobić krzywdy mojemu "benusiowi".
Re: Fikus - Jak go uformować?
Witam!
Mojego fikusa mam już około 2-3 lat. Niby cały czas o niego dbam, ale ostatnio zaczęły mu opadać listki (zdarza się nawet ok 10 dziennie), nawet nie są pożółknięte i nie wiem, co może być tego przyczyną.Być może to, że w celu podlania i zroszenia go przestawiam go do zlewu i potem stawiając z powrotem na miejsce ustawiam nieco pod innym kątem do światła,a podobno one tego nie lubią. Pomyślałam, że może przycięcie i rozpoczęcie formowania coś da, bo póki co to rośnie jak chce. Tak sobie na niego patrzę i chciałabym, żeby kiedyś był ładnym drzewkiem.. Czy Ty Karpiku jako specjalista w tej dziedzinie pomógłbyś mi to osiągnąć? Byłabym wdzięczna gdybyś doradził mi cóż ładnego można z niego zrobić. On ma dość spore 3 łodygi więc może jakby dało się je owinąć wokół jakiegoś patyka, aby były tak ładnie okręcone jak na którymś z powyższych zdjęć (bodajże na str 3 forum) i przy tym przyciąć te listki u spodu.. Jak myślisz?
Pozdrawiam, Monia
A oto i moja roślinka:
Mojego fikusa mam już około 2-3 lat. Niby cały czas o niego dbam, ale ostatnio zaczęły mu opadać listki (zdarza się nawet ok 10 dziennie), nawet nie są pożółknięte i nie wiem, co może być tego przyczyną.Być może to, że w celu podlania i zroszenia go przestawiam go do zlewu i potem stawiając z powrotem na miejsce ustawiam nieco pod innym kątem do światła,a podobno one tego nie lubią. Pomyślałam, że może przycięcie i rozpoczęcie formowania coś da, bo póki co to rośnie jak chce. Tak sobie na niego patrzę i chciałabym, żeby kiedyś był ładnym drzewkiem.. Czy Ty Karpiku jako specjalista w tej dziedzinie pomógłbyś mi to osiągnąć? Byłabym wdzięczna gdybyś doradził mi cóż ładnego można z niego zrobić. On ma dość spore 3 łodygi więc może jakby dało się je owinąć wokół jakiegoś patyka, aby były tak ładnie okręcone jak na którymś z powyższych zdjęć (bodajże na str 3 forum) i przy tym przyciąć te listki u spodu.. Jak myślisz?
Pozdrawiam, Monia
A oto i moja roślinka:

- Farel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2504
- Od: 22 lip 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Fikus - Jak go uformować?
Na przycinanie i jakiekolwiek zabiegi jest za wcześnie, poczekaj do wiosny. Te 3 pnie możesz związać ciasno rafią, po 1-2 latach zrosną się w jeden. Wiosną skróć koronę o 1/3 i ewentualnie wytnij niepotrzebne gałązki, to go ładnie zagęści. Później w trakcie sezonu możesz jeszcze przycinać nowe przyrosty.
Mój fikus przy zmianie rafii po jednym roku, tą nową trochę za rzadko oplotłem, nie powinno być widać pnia.

Mój fikus przy zmianie rafii po jednym roku, tą nową trochę za rzadko oplotłem, nie powinno być widać pnia.


- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Fikus - Jak go uformować?
Delikatne przycinanie - samych czubków - można wykonywać nawet w zimie, ale rzeczywiście jeszcze lepiej poczekać ze 2 tygodnie i skrócić go solidniej. Chociaż tam specjalnie nie zanosi się na mocne przycinanie a tylko takie korygujące.
Przyczyną opadania liści może być nadmierne podlewanie równoznaczne z zaleganiem wody w dolnych partiach doniczki. Z moich obserwacji wynika, że fikusa lepiej przesuszyć niż za dużo go nawadniać. Minimalne obracanie (nawet do 90 stopni ale lepiej mniej) jest nawet konieczne, byle nie za często (raz na 2-3 miesiące).
Jeżeli podoba Ci się forma zrośniętych pni - jak u Farel-a - możesz taką zastosować. Tyle, że u Ciebie trochę mało tych pni i są chyba zbyt daleko oddalone od siebie. Farel na pewno doradzi dobitniej jak to zrobić a ja chętnie zobaczyłbym całe drzewko.
Przyczyną opadania liści może być nadmierne podlewanie równoznaczne z zaleganiem wody w dolnych partiach doniczki. Z moich obserwacji wynika, że fikusa lepiej przesuszyć niż za dużo go nawadniać. Minimalne obracanie (nawet do 90 stopni ale lepiej mniej) jest nawet konieczne, byle nie za często (raz na 2-3 miesiące).
Jeżeli podoba Ci się forma zrośniętych pni - jak u Farel-a - możesz taką zastosować. Tyle, że u Ciebie trochę mało tych pni i są chyba zbyt daleko oddalone od siebie. Farel na pewno doradzi dobitniej jak to zrobić a ja chętnie zobaczyłbym całe drzewko.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Fikus benjamina - jak przyciąć?
Prawie co o tym pisałem w innym wątku.
Lepiej troszeczkę jeszcze poczekać - ze dwa, trzy tygodnie.
Gałęzie a szczególniej pędy tniemy ok. 2 mm nad listkiem. Łyse pędy przy samej ziemi lub nisko leżące można wyciąć całkowicie. Takie same łyse pędy leżące wyżej, można przyciąć do ostatniego listka od pnia. Mocno wybijające pędy - z dużą ilością liści skracamy mocniej, te słabsze mniej albo wcale. Najlepiej wstawić zdjęcia z kilku stron.
Lepiej troszeczkę jeszcze poczekać - ze dwa, trzy tygodnie.
Gałęzie a szczególniej pędy tniemy ok. 2 mm nad listkiem. Łyse pędy przy samej ziemi lub nisko leżące można wyciąć całkowicie. Takie same łyse pędy leżące wyżej, można przyciąć do ostatniego listka od pnia. Mocno wybijające pędy - z dużą ilością liści skracamy mocniej, te słabsze mniej albo wcale. Najlepiej wstawić zdjęcia z kilku stron.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Re: Fikus - Jak go uformować?
Wielkie dzięki za dobre rady
Hmm rzeczywiście mój fikus w porównaniu z Twoim okazem Farelu ma dość marne podstawy..nie wiem, czy uda mi się uzyskać zamierzony efekt i w takim razie muszę się chyba zastanowić czy warto go męczyć i związywać czy lepiej po prostu zostawić na razie takie 3 oddzielne łodygi, tylko je przycinając.. u Ciebie wygląda to super, ale u mnie musiałyby one jeszcze nieźle "przytyć" żeby ładnie wyglądać i być blisko siebie.. no już sama nie wiem..

Re: Fikus - Jak go uformować?
Witam,
to mój pierwszy post na tym forum, więc proszę o wyrozumiałość. Mam w domu 2 fikusy
https://lh6.googleusercontent.com/_B6BB ... G_3081.JPG
Nie wiem, co mam zrobić z tym po lewej stronie. Ma już kilka lat i ciągle rośnie tylko w górę. Kilka razy przycinałam mu czubek, żeby się trochę rozrósł na boki, ale nie wiem, czy to coś dało. Proszę o radę, jak go przyciąć, żeby był ładniejszy.
Z drugim też coś zrobić, czy dać mu spokój? Bo w zasadzie podoba mi się taki, jak jest.
Mam też pytanie odnośnie doniczek. Muszę je przesadzić, bo korzenie wychodzą dołem doniczki. W tej chwili oba są w doniczkach o średnicy 19cm, do jak dużych mam je przesadzić? I czy to normalne, że korzenie fikusów się tak rozrastają? Korzeni w doniczce jest tak dużo, że w zeszłym roku miałam problem z wbiciem pałeczki nawozowej.
to mój pierwszy post na tym forum, więc proszę o wyrozumiałość. Mam w domu 2 fikusy
https://lh6.googleusercontent.com/_B6BB ... G_3081.JPG
Nie wiem, co mam zrobić z tym po lewej stronie. Ma już kilka lat i ciągle rośnie tylko w górę. Kilka razy przycinałam mu czubek, żeby się trochę rozrósł na boki, ale nie wiem, czy to coś dało. Proszę o radę, jak go przyciąć, żeby był ładniejszy.
Z drugim też coś zrobić, czy dać mu spokój? Bo w zasadzie podoba mi się taki, jak jest.
Mam też pytanie odnośnie doniczek. Muszę je przesadzić, bo korzenie wychodzą dołem doniczki. W tej chwili oba są w doniczkach o średnicy 19cm, do jak dużych mam je przesadzić? I czy to normalne, że korzenie fikusów się tak rozrastają? Korzeni w doniczce jest tak dużo, że w zeszłym roku miałam problem z wbiciem pałeczki nawozowej.
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Fikus - Jak go uformować?
E no, ładne są, zdrowe.
Tego z prawej nie trzeba wcale korygować. Można mu tylko "przyszczypać" końcówki wszystkich pędów. Same czubki lub nożyczkami - ok. 5-centymetrowe odcinki pędów. Musiałoby by być dokładniejsze zdjęcie, nie "pod światło".
Tego drugiego przyciąłbym już radykalniej. Wszystkie główne pnie nawet o połowę (też przydałoby się dokładniejsze zdjęcie). Tak się robi jeżeli drzewko rośnie tylko "do góry". Istnieje także możliwość zrobienia odkładów powietrznych. Wiem, nie wygląda to ładnie ale po pół roku do roku ma się nowe drzewka. I stare pnie korygować (nadać formę) jest już wtedy łatwiej.
Jeżeli chodzi o doniczki. Średnica o ok. 4 centymetry większa (łatwiej będzie dosypać nowej ziemi). Tyleż samo wyższe - ale lepiej jeszcze więcej do 10 cm. Przy przesadzaniu można usunąć zmurszałe lub podgnite korzenie. Można też wszystkie delikatnie przystrzyc nożyczkami - nic się nie stanie (byle ich nie poszarpać i nie pomiażdżyć).
Tego z prawej nie trzeba wcale korygować. Można mu tylko "przyszczypać" końcówki wszystkich pędów. Same czubki lub nożyczkami - ok. 5-centymetrowe odcinki pędów. Musiałoby by być dokładniejsze zdjęcie, nie "pod światło".
Tego drugiego przyciąłbym już radykalniej. Wszystkie główne pnie nawet o połowę (też przydałoby się dokładniejsze zdjęcie). Tak się robi jeżeli drzewko rośnie tylko "do góry". Istnieje także możliwość zrobienia odkładów powietrznych. Wiem, nie wygląda to ładnie ale po pół roku do roku ma się nowe drzewka. I stare pnie korygować (nadać formę) jest już wtedy łatwiej.
Jeżeli chodzi o doniczki. Średnica o ok. 4 centymetry większa (łatwiej będzie dosypać nowej ziemi). Tyleż samo wyższe - ale lepiej jeszcze więcej do 10 cm. Przy przesadzaniu można usunąć zmurszałe lub podgnite korzenie. Można też wszystkie delikatnie przystrzyc nożyczkami - nic się nie stanie (byle ich nie poszarpać i nie pomiażdżyć).
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,