Jak ja Cię dobrze rozumiem...AGNESS pisze: bo ja taka sroka jestem wciskam roślinki wszędzie gdzie sie tylko da i mimo, że najbardziej podobają mi się roślinki sadzone w dużych grupach, to ja tak nie mogę, bo zbyt dużo mi się podoba A jak się podoba, to trzeba posadzić a jak nie ma gdzie, to inną roślinkę trzeba odchudzić, żeby zrobić miejsce
Ogródek AGNESS cz.7
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek AGNESS cz.7
Re: Ogródek AGNESS cz.7
sadząc na nową rabatkę moim założeniem było posadzić mniej a w większych grupach.. i co? i wielkie zagęszczenie w ciągu sezonu
a wiosną to motyki nie wetknę
wszystko moje jest tu:
zapraszam
zapraszam
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek AGNESS cz.7
To chyba problem nas wszystkich.U mnie od założenia,że bedzie tylko trawa i wkoło tuje zaczyna robić się busz.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.7
Aniu, Marciu, Małgosiu jak ja się cieszę , że nie tylko ja tak mam
Teraz nazamawiałam róż i nie mogę spać, bo ciągle kombinuję, gdzie je wetknę
Jest ciasno, a ja naprawdę nie mogłam się im oprzeć. I jeszcze żeby było weselej to wiele z nich to wielkie parkowe krzaczorki, chyba nie myślę racjonalnie....ale one takie piękne
Chyba będę musiała mocno debatować z moją mamą, która nie pozwala mi ruszyć kawałka ogródka, na którym rosną truskawki i malinki, żeby troszkę ustąpiła pola
....słoneczne wspomnienia....
Topinambur- kolejne paskudztwo które masakrycznie trudno wytępić- ale jakie piękne





....słoneczne wspomnienia....
Topinambur- kolejne paskudztwo które masakrycznie trudno wytępić- ale jakie piękne





- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek AGNESS cz.7
Parkowe podobają mi się najbardziej, mam 3 , ale jedna to chyba bedzie niewypał.Byłam u znajomych i przed domem leżała taka pociachana łopatą do wyrzucenia.Myślałam,że go rozszarpię.Zamiast zadzwonić to bym sobie wykopała i może można by ją uratować, to tak fatalnie ja poptraktowali. Niby coś tam wypuściła,ale myślę,że to będzie dziczka bez kwiatów.
-
vita
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1272
- Od: 5 sie 2009, o 20:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek AGNESS cz.7
Też nie myślę w tym temacie racjonalnie, ale cóż...trzeba się z tym nauczyć żyćAGNESS pisze:Teraz nazamawiałam róż i nie mogę spać, bo ciągle kombinuję, gdzie je wetknęJest ciasno, a ja naprawdę nie mogłam się im oprzeć. I jeszcze żeby było weselej to wiele z nich to wielkie parkowe krzaczorki, chyba nie myślę racjonalnie....ale one takie piękne
Piękna sesja Topinamburu, nigdy nie widziałam tej rośliny, chociaż wiele o niej słyszałam.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogródek AGNESS cz.7
dziewczynki a kto na forum myśli racjonalnie kiedy panuje nieuleczalny wirus "chciejstwa, to mi się podoba, oj ja to chce mieć itp." wiem po sobie dostaję małpiego rozumu i wiecie co
zauważywałam, że każdej roślinki żal mi wyrzucić
Róże to temat rzeka, też nazamawiałam pocieszam się tylko tym, ze mam jeszcze dużo miejsca
uwielbiam duże krzaki róż
dzięki za słoneczniki aż się zrobiło weselej, pozdrawiam
Róże to temat rzeka, też nazamawiałam pocieszam się tylko tym, ze mam jeszcze dużo miejsca
dzięki za słoneczniki aż się zrobiło weselej, pozdrawiam
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.7
Małgosiu no faktycznie szkoda, a tak rózyczka praktycznie na straty...mam nadzieję, ze jednak wypuści zaszczepiony pęd, nie dziku. Już niedługo się o tym przekonamy
Andrzeju, ja jak na razie jeszcze przegrywam z topinamburem
ale na szczęście są to pojedyncze roślinki. Tak więc nie problem wyrwać jak się pokaże
Jest naprawdę piękny i strasznie żałuję, że muszę się go pozbyć, ale naprawdę mój ogródek jest zbyt mały dla takich ekspansywnych roslinek
Vita ja zakochałam się w angielkach
i na takie poluję, ale zamówiłam również kilka innych. Mn. Pilgrim, Golden Celebration, Sheakespeare 2000, Chippendale, Augusta Luise, Louise Odier, Auarell, Don Juan. New Dawn, Graham Tomas, Chopin, Corel, Derbby, i jeszcze kilka innych
Topinambur rozłazi się jak szalony, ciężko go usunąć , ale jest taki śliczny, że aż żal

Aniu no właśnie, masz całkowitą racje, jeszcze dodatkowo żal pozbyć się czegoś, co już rośnie jakiś czas. Mnie ratuje tylko to, jak roślinka jest już bardzo rozrośnięta, wtedy wystarczy ja odchudzić
Zazdroszczę Ci miejsca na róże
ja będę musiała bardzo kombinować, żeby je gdzieś umieścić 
Andrzeju, ja jak na razie jeszcze przegrywam z topinamburem
Vita ja zakochałam się w angielkach
Topinambur rozłazi się jak szalony, ciężko go usunąć , ale jest taki śliczny, że aż żal
Aniu no właśnie, masz całkowitą racje, jeszcze dodatkowo żal pozbyć się czegoś, co już rośnie jakiś czas. Mnie ratuje tylko to, jak roślinka jest już bardzo rozrośnięta, wtedy wystarczy ja odchudzić
Zazdroszczę Ci miejsca na róże
-
x-d-a
Re: Ogródek AGNESS cz.7
Agnieszko, ja mam w swoim ogrodzie topinambur - ładnie wygląda kwitnący jesienią, ale jak się go nieopatrznie posadzi nie tam, gdzie trzeba to może uprzykrzyć życie...Podobno oprócz żółciutkich kwiatków ma jadalne bulwy czy korzenie
Nigdy nie próbowałam, ale gdzieś czytałam...
Róże zamówiłaś piękne; mam jedną z nich Augustę Luizę i jest naprawdę zjawiskowa
Róże zamówiłaś piękne; mam jedną z nich Augustę Luizę i jest naprawdę zjawiskowa
-
dawidbanan
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogródek AGNESS cz.7
Ja muszę sobie topinambur posadzić.
Jest cudny, i wysoki.
Jest cudny, i wysoki.
-
elsi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.7
Topinambur jest nie tylko ładny, ale również wskazany ze względów zdrowotnych,
warto go posadzić i wykorzystywać kulinarnie :P
warto go posadzić i wykorzystywać kulinarnie :P
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Ogródek AGNESS cz.7
Pięknie i wesołe żółte słoneczka pokazałaś
Lista zamówionych róż imponująca ! Będzie co podziwiać w sezonie
Lista zamówionych róż imponująca ! Będzie co podziwiać w sezonie
Re: Ogródek AGNESS cz.7
Agniesiu chyba Ty pięterko w ogródku zastosujesz ...mimo jesiennej pory to widziałam że cały już pięknie urządzony-no jakieś delikatne wstawki by się zmieściły ale czytając o Twoich zakupach
to moje zamówienia jak kropla w morzu 
Re: Ogródek AGNESS cz.7
Aguś dzięki za chęć dzielenia sięAGNESS pisze:
Eluś
Szkoda, ze wcześniej nie zgadałyśmy się o trojeści, bo wysłałabym Ci sadzoneczki, teraz sie jej pozbyłam i już nie mam czym się podzielić![]()
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.7
Daluś Augusta Luisa zauroczyła mnie jak tylko ją zobaczyłam po raz pierwszy, jest przepiękna. Zamówiłam 2 krzaczki, posadzę je w różnych zakątkach ogrodu, żeby natykać się na nią spacerując
Topinambur faktycznie jest jadalny, ale ja nigdy nie próbowałam
Dawidku, jeśli tylko masz miejsce to topinambur faktycznie przepięknie wygląda i wspaniale zdobi ogród. Widoczny jest już z daleka
Eluś dziękuję za linka
faktycznie jest wart posiadania, jeśli tylko są możliwości w ogródku
Aguś , mam nadzieję, że różyczki już w tym sezonie pokażą choć po kwiatuszku
Aguś ja tak mam, że jestem w ,, gorącej wodzie kąpana,, i jak coś chcę to na maxa, żeby jak najwięcej zrobić, a później pozostanie już tylko pielęgnacja, bez żadnego dokupowania
Jak wcisnę te wszystkie różyczki- nie wiem- coś będę musiała wykombinować
ale naprawde zauroczyły mnie i nie dałam rady sie oprzeć
Eluś mam nadzieję, ze trafisz gdzieś przy okazji na trojeść
Faktycznie często tak bywa, ze jak czegos szukamy, to nie można nigdzie dostać, a później spotyka się to przy okazji
....kolorki ze skalniaka ....
Dębik ośmiopłatkowy

Kulnik

Mazus

Mydlnica

Wilczomlecz mirtowaty


Aster alpejski



Topinambur faktycznie jest jadalny, ale ja nigdy nie próbowałam
Dawidku, jeśli tylko masz miejsce to topinambur faktycznie przepięknie wygląda i wspaniale zdobi ogród. Widoczny jest już z daleka
Eluś dziękuję za linka
Aguś , mam nadzieję, że różyczki już w tym sezonie pokażą choć po kwiatuszku
Aguś ja tak mam, że jestem w ,, gorącej wodzie kąpana,, i jak coś chcę to na maxa, żeby jak najwięcej zrobić, a później pozostanie już tylko pielęgnacja, bez żadnego dokupowania
Eluś mam nadzieję, ze trafisz gdzieś przy okazji na trojeść
....kolorki ze skalniaka ....
Dębik ośmiopłatkowy

Kulnik

Mazus

Mydlnica

Wilczomlecz mirtowaty


Aster alpejski





