Niewykluczone, że wreszcie przyjdzie wiosna bo znowu pojawiły się dziś rano sójki,
nie było ich gdzieś od początku stycznia
Tymczasem śniegu znów u mnie dużo, totalna załamka,
dziś w nocy kompletnie zasypało co odsniezyłam na podwórku, i sypie dalej,
takie drobniutkie byle co a tak tego dużo
