
Proszę skorzystać z tej części forum
KaRo

A grządka, to jest "kawałek ziemi uprawnej przeznaczonej w zasadzie do uprawy jednego rodzaju rośliny ( wyjątkowo dwu, lub więcej jako współrzędne). otoczony ścieżkami w celu dojścia do (tej i innych ) grządek, ścieżki mają za zadanie dotarcie do grządki , oraz do prowadzenia prac pielęgnacyjnych na grządce by nie deptać ziemi na niej i na rosnących na niej roślinach.Gosiakmala napisała:
Cytuj:
żeby tak ktoś jeszcze podsunął pomysł jak mądrze zrobić grządki ....


 Piękne grządki..
 Piękne grządki..  a cebula z dymki czy z rozsady?
 a cebula z dymki czy z rozsady?
 Tadeusz jak zawsze pełen kultury i taktu no i oczywiście jak zawsze ma rację, a tak przy okazji to dziękuję Ci Tadeuszu bo i ja jestem początkująca i Twoje wypowiedzi i rady na tym forum baaardzo mi pomogły w nowym zajęciu a może i rodzącej się pasji, pozdrawiam serdecznie wszystkich doświadczonych którzy mają cierpliwość odpowiadać na nawet najgłupsze pytania nowicjuszy
 Tadeusz jak zawsze pełen kultury i taktu no i oczywiście jak zawsze ma rację, a tak przy okazji to dziękuję Ci Tadeuszu bo i ja jestem początkująca i Twoje wypowiedzi i rady na tym forum baaardzo mi pomogły w nowym zajęciu a może i rodzącej się pasji, pozdrawiam serdecznie wszystkich doświadczonych którzy mają cierpliwość odpowiadać na nawet najgłupsze pytania nowicjuszy  

 
 


 . A ja naiwna na dwóch metrach kwadratowych chciałam posiać pół siatki nasion
 . A ja naiwna na dwóch metrach kwadratowych chciałam posiać pół siatki nasion  Chyba szpadel musi pójść w ruch. Tylko jak przekonać męża do przekopania kolejnego kawałka, jego ukochanego, trawnika?
  Chyba szpadel musi pójść w ruch. Tylko jak przekonać męża do przekopania kolejnego kawałka, jego ukochanego, trawnika?

 
   
  

No właśnie święte słowa napisałaśty szyją, która wie, jak tą głową pokręcić, gdzie jego czuły punkt?
 
   
   
 



 Otóż moja działka jest po budowie domu jesienią plantowaliśmy ziemię i posialiśmy trawnik, ale coś jest nie tak. W miejscach, gdzie jest tzw. stary trawnik wszystko jest ok. Natomiast w miejscach nowego trawnika ciągle stoi woda ( oczywiście po deszczu lub roztopach)
 Otóż moja działka jest po budowie domu jesienią plantowaliśmy ziemię i posialiśmy trawnik, ale coś jest nie tak. W miejscach, gdzie jest tzw. stary trawnik wszystko jest ok. Natomiast w miejscach nowego trawnika ciągle stoi woda ( oczywiście po deszczu lub roztopach)  . Wcześniej takiej sytuacji nie było. Tak sobie pomyślałam, że może ta ziemia jest zbyt mocno ubita i dlatego nie przepuszcza tej wody. Zaznaczam, że trawka nawet całkiem, całkiem na niej urosła. Moje pytanie - czy mogłabym takim opielaczem pojeździć po trawniku? Może wówczas coś by drgnęło i ta woda by schodziła
 . Wcześniej takiej sytuacji nie było. Tak sobie pomyślałam, że może ta ziemia jest zbyt mocno ubita i dlatego nie przepuszcza tej wody. Zaznaczam, że trawka nawet całkiem, całkiem na niej urosła. Moje pytanie - czy mogłabym takim opielaczem pojeździć po trawniku? Może wówczas coś by drgnęło i ta woda by schodziła 
