
Motel postawić...
Kopaliny żeby jakie były...
Cóż Ci radzić... tysiące hektarów porastają laskami brzezinowo-sosnowymi. Zwłaszcza te lichsze, dalej od miast.
Zawalkosky pisze:No to namówiliście mnie na ten Dereń, zamówiłem już nasionka i zobaczymy co z tego wyrośnie. Myślę, że 3 - 4 krzaczki wystarczą na własny użytek - do wyrobu wina oczywiście.
Nadal szukam pomysłu na zagospodarowanie reszty ziemi ziemi.
Z koperkiem to wcale nie jest zły pomysł. Pierwszy wysiew na wiosnę na "zielone", drugi na nasienie. Najważniejsze to znaleźć zbyt lub zakontraktować to co chce się wyprodukować.MirekL pisze: Jaki jest plon koperku z ha?
Wyprodukować- to jedno. Trzeba to, psiakość, sprzedac...
Z tego co czytałem na najpopularniejszym forum winiarskim to Dereń nadaje się na wino i ponoć jest bardzo smaczne z tego owocu.mirzan pisze:Licz się z tym,że nasiona derenia leżą w ziemi przynajmniej dwa lata,więc nie prędko postawiszZawalkosky pisze:No to namówiliście mnie na ten Dereń, zamówiłem już nasionka i zobaczymy co z tego wyrośnie. Myślę, że 3 - 4 krzaczki wystarczą na własny użytek - do wyrobu wina oczywiście.
Nadal szukam pomysłu na zagospodarowanie reszty ziemi ziemi.
butelkę dereniówki.Nalewki oczywiście,nie wina.
Jeżeli chodzi o miętę to wymaga wilgotnych gleb, zachwaszcza się i trzeba stosować środki chwastobójcze zazwyczaj pod kontrolą tej firmy gdzie sprzedamy miętę, zbiór najlepszy maszynowy i zaraz do suszarni aby nie było strat w olejkach eterycznych, za zanieczyszczenia chwastami są potrącenia.Mieliśmy zamiar w to iść ale zrezygnowaliśmy.Waleria pisze:A może coś z roślinek energetycznych: wierzba, topinambur, albo zioła; miętę jak raz posadzisz, to potem można zbierać przez kilka lat. Może na każdym kawałku co innego, zobaczysz, na czym najlepiej wyjdziesz.