 
 Jeśli chodzi o proporcje, to w gruncie rzeczy na oko, ale powiedzmy, że tak 3:1 (woda do mleka, albo pół na pół).
Skutkuje zwłaszcza w początkowej fazie.
A jak nie skutkuje, to ucinam chory pęd, bo ta choroba atakuje młode wierzchołki pędów.

 
 


 i byłaby to niepowetowana strata dla mnie. Zaczynałam już kilka razy i tyle samo razy wątek gubiłam. Tym razem doszłam do 18 strony
 i byłaby to niepowetowana strata dla mnie. Zaczynałam już kilka razy i tyle samo razy wątek gubiłam. Tym razem doszłam do 18 strony 
 
  Żeby nie zapeszyć, skopiuję post
 Żeby nie zapeszyć, skopiuję post  


 
  
  Zresztą zalecają ją również do walki z plamistością.
   Zresztą zalecają ją również do walki z plamistością. cieszę się, że Ci się podoba i zapraszam ! Zajrzałam zaraz wczoraj wieczorem do Ciebie i do rustykalnego ogródka i widzę, że podobają Ci się chyba luzackie nasadzenia
  cieszę się, że Ci się podoba i zapraszam ! Zajrzałam zaraz wczoraj wieczorem do Ciebie i do rustykalnego ogródka i widzę, że podobają Ci się chyba luzackie nasadzenia  
  Z tego co pamiętam, to na początku rosła niemrawo, ale jak się rozkręciła w końcu, to potem szła jak burza.
  Z tego co pamiętam, to na początku rosła niemrawo, ale jak się rozkręciła w końcu, to potem szła jak burza.



 
  , bo taka Agnes np. rośnie bardzo szybko, a kwitnąć nie chce.
 , bo taka Agnes np. rośnie bardzo szybko, a kwitnąć nie chce. 
 



Droga Oliwkooliwka pisze:widzę, że podobają Ci się chyba luzackie nasadzenia
 Aż sięgnęłam do internetowego słownika synonimów, żeby sprawdzić, czy Ty mnie przypadkiem nie obrażasz
 Aż sięgnęłam do internetowego słownika synonimów, żeby sprawdzić, czy Ty mnie przypadkiem nie obrażasz   
i stwierdzam, że Twoje określenie jest trafneLuzacki: pot. niewymuszony, naturalny, bezpośredni, spokojny, swobodny, familiarny, bezpretensjonalny, bezceremonialny, niezakłamany




