Troszkę cierpliwości
Storczyki Katarzynki
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Storczyki Katarzynki
Jak się nie odzywają
pisałam że może jednak wiosną
nie wszędzie jest jednakowa temperatura i poczta czasami też zawodzi więc nie chciałabym wysłać komuś lub dostać zmarzniętego storczyka czasem nie do odratowania 
Troszkę cierpliwości
Troszkę cierpliwości
-
katarzynka575
- 1000p

- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczyki Katarzynki
OK. to ja teraz mówię głośno i wyraźnie odkładamy ten pomysł do wiosny i powtarzam za Arletką uzbrajamy się w cierpliwość .Co się odwlecze to nie uciecze ,jak mawia stare indiańskie przysłowie 
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Storczyki Katarzynki
Dokładnie
znając moje szczęście z pocztą dostałabym coś w podobie do Basi czyli mrożony storczyk 
-
katarzynka575
- 1000p

- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczyki Katarzynki
Arletko a tak a propos pogody to widziałam że u Ciebie piękne
u mnie coś niema siły przebicia
Już z rana dawało trochę nadziei ale niestety chmury zwyciężyły .
Re: Storczyki Katarzynki
No właśnie znając naszą pocztę i te opóźnienia to byłby mrożony storczyk...
katarzynka575 ja też kupiłam zielonego sabotka z all i wychodzi nowa rozetka ale bardzo powoli więc mam nadzieję, że bedzie ok... ja kupowałam od faceta z Poznania... zobaczymy... jak u Ciebie - czekam aż przyślą Ci przesyłeczke
katarzynka575 ja też kupiłam zielonego sabotka z all i wychodzi nowa rozetka ale bardzo powoli więc mam nadzieję, że bedzie ok... ja kupowałam od faceta z Poznania... zobaczymy... jak u Ciebie - czekam aż przyślą Ci przesyłeczke
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Storczyki Katarzynki
Kasiu dziś było słoneczko
a za dwa tygodnie to tylko bozia wie co będzie 
- marwes
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1176
- Od: 28 lip 2010, o 09:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Turek
Re: Storczyki Katarzynki
Witam Kasiu
w Twoim wątku wpadłem z rewizytą , a tutaj jest co czytać, więc pozwól że zacznę od pierwszej strony. Boję się że śledzenie wątku przy
zabierze mi sporo czasu.
Wrażeniami podzielę się gdy skończę...
Wrażeniami podzielę się gdy skończę...
-
katarzynka575
- 1000p

- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczyki Katarzynki
Witaj
Mareczku u mnie ,jak skończysz daj znać 
Re: Storczyki Katarzynki
Kasiu, widok Twojego storczykowego kącika zapiera dech w piersiach. Siedziałabym chyba przed nim cały czas i się gapiła
CUDO!
Pozdrawiam, Agata
Moje storczykowe skarby
Moje storczykowe skarby
- myrtille1986
- 1000p

- Posty: 1007
- Od: 23 mar 2010, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Radom
Re: Storczyki Katarzynki
Kasiu ale czy Ty wiesz ,że ja mam 3 podobne koty?!Chudy wygląda bardzo podobnie do twojego tylko ma taka minę rozwalającą w stylu "ja cie kocham" i dwa następne to Grubcio i Aleś.One są prawie identyczne tylko że Grubcio jest wielki 6kg waży a Aleś to już taki mój osobisty kot i jest mały.
E tam ,że kupne kwitnienia i tak pięknie wyglądają.
E tam ,że kupne kwitnienia i tak pięknie wyglądają.
Pozdrawiam Jagoda :-)
--> Spis moich wątków
--> Spis moich wątków
Re: Storczyki Katarzynki
Kasiu wpadłam pooglądać Twoje okazy i faktycznie przesadzanie im służy
Masz dobrą rękę do kwiatuszków
Jakiego podłoża używasz? Zastanawiam się nad OS. Podpytam Cię o zraszanie, bo widzę, że stosujesz - zraszasz tylko liście i w jaki sposób? Boję się, aby nie zalać stożka wzrostu
Jakiego podłoża używasz? Zastanawiam się nad OS. Podpytam Cię o zraszanie, bo widzę, że stosujesz - zraszasz tylko liście i w jaki sposób? Boję się, aby nie zalać stożka wzrostu
-
katarzynka575
- 1000p

- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczyki Katarzynki
Agniesiu ja kupuję w kwiaciarni podłoże , mam takie już sprawdzone
firmy KiK Krajewscy
1972
To podłoże ma grubą korę , keramzyt i chyba włókno kokosowe .Kiedyś kupiłam dostępne w marketach ale jest za miałkie ,chyba żeby zrobić mieszankę .W L.M. też kupiłam dla cattley i do phal. też się nadaje, ono też jest grubsze i ma kawałki skały wulkanicznej, też fajne.
Aga ja zraszam codziennie po liściach i raczej się nie przejmuję że woda dostaje się do stożka wzrostu bo za kilka minut woda wyparowuje (w naturze skrapla się para i w postaci kropel opada i nie omija stożka wzrostu
) .No chyba że jest jej b. dużo to wtedy urywam kawałek chusteczki higienicznej i delikatnie przykładam .Nadmiar wchłania się ,a ja nie muszę się martwić że np. coś uszkodzę(młodziutkiego listeczka) ,chusteczki są b.chłonne
.U mnie jeszcze miedzy storczykami stoją naczyńka z wodą która paruje i niektóre stor. mają keramzyt w osłonkach to też dodatkowo zwiększa wilgotność .To chyba wszystko co robię .
firmy KiK Krajewscy
1972
To podłoże ma grubą korę , keramzyt i chyba włókno kokosowe .Kiedyś kupiłam dostępne w marketach ale jest za miałkie ,chyba żeby zrobić mieszankę .W L.M. też kupiłam dla cattley i do phal. też się nadaje, ono też jest grubsze i ma kawałki skały wulkanicznej, też fajne.
Aga ja zraszam codziennie po liściach i raczej się nie przejmuję że woda dostaje się do stożka wzrostu bo za kilka minut woda wyparowuje (w naturze skrapla się para i w postaci kropel opada i nie omija stożka wzrostu
-
katarzynka575
- 1000p

- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczyki Katarzynki
Agatko ja też to robię ,czyli cały czas się na nie gapię
i wypatruję co tam nowego ?Wczoraj jeden z bliźniaków otworzył pierwszy pąk
Jagódko czemu nie pokażesz całej swojej trójcy? Właśnie widziałam u Ciebie takiego kociaczka jak mój. Twój Grubcio 6 kg.to jestem w stanie sobie wyobrazić jaki jest duży mój rudy jak go przywieźliśmy ważył 7 kg. już się troszkę odchudził bo z leniwca zrobił się kotem rozrabiającym a to za sprawą kici.Wszystko po niej papuguje jak mały kociak chociaż że ma 3 lata .
Dzięki za pochwały dla storczyków, no jestem z nich dumna mimo to ze to nie moje kwitnienia .
Sylwuniu paczka jeszcze nie doszła
może jutro ,już się nie mogę doczekać mimo że nie kwitnący ale myślę że jak będą warunki mu odpowiadały to kto wie może się doczekamy kwiatków 
Jagódko czemu nie pokażesz całej swojej trójcy? Właśnie widziałam u Ciebie takiego kociaczka jak mój. Twój Grubcio 6 kg.to jestem w stanie sobie wyobrazić jaki jest duży mój rudy jak go przywieźliśmy ważył 7 kg. już się troszkę odchudził bo z leniwca zrobił się kotem rozrabiającym a to za sprawą kici.Wszystko po niej papuguje jak mały kociak chociaż że ma 3 lata .
Dzięki za pochwały dla storczyków, no jestem z nich dumna mimo to ze to nie moje kwitnienia .
Sylwuniu paczka jeszcze nie doszła
-
katarzynka575
- 1000p

- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczyki Katarzynki
Aga na prawdę niema czego się bać jeżeli storczyki będziesz zraszała rano to wszystko będzie OK.





