Adenium - Róża pustyni cz.2

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Lukaszek0
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 2 gru 2010, o 08:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Piła WLKP

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

Rozumiem że się obawiasz ale jak to ktoś kiedyś powiedział albo kaudeks albo kwiaty wybrałaś kwiaty ;) także czekamy aż do końca rozkwitną;) i oczywiście na zdjęcie też;p a ja tak na marginesie to chciałbym już marzec żeby zaczeły rosnąć te młode...bo teraz to takie dziwne jakieś;p
aner
200p
200p
Posty: 226
Od: 3 sie 2009, o 10:42
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

Zobaczcie co wyrosło na moim adenium - czyżby to strąk nasienny?

Obrazek
Renia
Awatar użytkownika
Aisyrk
1000p
1000p
Posty: 1194
Od: 18 sie 2008, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

Strąk? A był wcześniej w tym miejscu kwiat? Będziesz mieć zbiory - gratuluję.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
aner
200p
200p
Posty: 226
Od: 3 sie 2009, o 10:42
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

Dzięki Aisyrk. :wit Tak ,wyrósł w miejscu kwiata,jeśli będą nasionka mogę porozdawać. Igor moje maluszki to już panny od 13 do17 cm,a wysiane w czerwcu ma 5cm i wzeszło jedno z 5 nasionek.
Renia
Awatar użytkownika
Frania
50p
50p
Posty: 82
Od: 7 wrz 2008, o 09:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

Ale super strąk.Będą nasionka. ;:138
Jak długo od zakończenia kwitnienia pokazał się ten strąk i czy kwiatek był zapylany czy tak samoistnie.
Dopytuję bo moje przekwitły w listopadzie a żadnych strączków nie widzę. :?
Cieszmy się z każdego dnia
aner
200p
200p
Posty: 226
Od: 3 sie 2009, o 10:42
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

Kwiaty przekwitły w połowie października,same odpadły,w miejscu gdzie pojawił się strąk kwiatek przekwitły nie chciał odpaść mimo moje interwencji.Nie wiem kiedy odpadł,około połowy grudnia była lekka wypukłość,zapomniałam o tym, dopiero na początku stycznia zauważyłam to co uwidocznione na zdjęciu.Nastąpiło to samoistnie,jest to drugie kwitnięcie adenium,pierwszy raz nic się nie wydarzyło.Ciekawa jestem co będzie dalej,będę informować :wit
Renia
Awatar użytkownika
Frania
50p
50p
Posty: 82
Od: 7 wrz 2008, o 09:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

aner bardzo dziękuję za wyjaśnienie.Moje przekwitły w listopadzie. Pozostały nadal zielone 3 szypułki po 3 kwiatkach (reszta uschła i odpadła ) ale na razie nie grubieją Może z nich będą strączki nasienne ?
Moja znowu będzie kwitnąć bo już ma spore zawiązki nowych kwiatków :D
Cieszmy się z każdego dnia
aner
200p
200p
Posty: 226
Od: 3 sie 2009, o 10:42
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

Zostaw te szypułki i bądź cierpliwą,zobaczymy co będzie dalej.Czekam na zdjęcie kwitnącego adenium.
Renia
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12754
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

A oto moja biedna róża pustyni (Adenium obseum) ? wycierpiała się trochę tej zimy, straciła sporo liści, ale na szczęście rosną jej nowe. W kadrze załapał się także figowiec tępy (Ficus microcarpa), a u góry widać kawałek grubosza (Crassula ovata)
Obrazek

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Aisyrk
1000p
1000p
Posty: 1194
Od: 18 sie 2008, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

Czy adenium jest samopylne? Czy nasionka będą "płodne"? Myślę, ze będziesz nas informować na bieżąco.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
aner
200p
200p
Posty: 226
Od: 3 sie 2009, o 10:42
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

To co czytałam na innym forum,były już takie przypadki i wiem ,że z nasionek tych wyrosły nowe roślinki,a jak będzie u mnie zobaczymy.
Renia
Awatar użytkownika
Frania
50p
50p
Posty: 82
Od: 7 wrz 2008, o 09:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

No to ja poczekam i przekonam się czy trzeba zapylać czy samoistnie się zapylają no i czy u mnie będą strąki nasienne..
Cieszmy się z każdego dnia
Awatar użytkownika
kiszi
100p
100p
Posty: 105
Od: 4 maja 2010, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

Witam. Bardzo dawno mnie tutaj nie było i nie będę ukrywał, że zwyczajnie chciałem się pochwalić. Poniżej moje róże (siewki) i po 8 miesiącach oraz przycięte roczniaki i po 8 miesiącach. Zdecydowanie stawiam na kaudex kosztem kwiatów :) Pozdrawiam!
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Zbyt wiele przypadków złożyło się na to, że JESTEM, by móc stwierdzić, iż jestem DZIEŁEM PRZYPADKU.
Awatar użytkownika
kiszi
100p
100p
Posty: 105
Od: 4 maja 2010, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

Obrazek
Zbyt wiele przypadków złożyło się na to, że JESTEM, by móc stwierdzić, iż jestem DZIEŁEM PRZYPADKU.
Awatar użytkownika
Aisyrk
1000p
1000p
Posty: 1194
Od: 18 sie 2008, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

Kiszi, świetne są Twoje adenia. Mam 2 roczniaki i jeden chyba skrócę, bo ma 12 cm i kaudeks raczej średni. Będzie bolało mnie serce, ale ręka z nożem może nie zadrży. Czy mam to zrobić już teraz? Bliźniak tego pierwszego jest chyba zaczarowany - wcale nie rośnie. Ma 6 cm wzrostu, kilka małych listków i kaudeksik mizerny. Ta sama ziemia, ten sam parapet. Może to wina pojemnika - rośnie w skorupie orzecha kokosowego, oczywiście z dziurką.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”