Ogród piofigla cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
renim
500p
500p
Posty: 624
Od: 30 sty 2010, o 16:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Ja uwielbiam trawnik ze stokrotkami, jakbyś chciał się go pozbyć, to chętnie go zabiorę :;230 Tomku przegapiłam Twój powrót na forum :oops:
Ta fotka z przyciętymi kulami bardzo ładna kompozycja. I cieszę się, że pokazujesz ogród jak to było na początku i jak jest teraz, dodajesz mi trochę otuchy.
Wszystkiego naj.....w nowym 2011r. :wit

pozdrawiam ;:3 ( u mnie już słonko świeci)
Awatar użytkownika
piofigiel
1000p
1000p
Posty: 1495
Od: 11 lis 2009, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Witaj Reniu, cieszy mnie Twoja wizyta, ja też z przyjemnością sprawdzę, co dzieje się w Twoim ogrodzie.
Trawnik stokrotkowy.....możesz zabrać, ale w zamian musiałabyś rozwinąć mi zielony dywanik :;230
Słonko świeci, to prawda, jednak zadymione powietrze nie zachęca do spacerów, u mnie smog i smród (Kraków-Wróblowice), uroki zimy miejskiej, raczej podmiejskiej gęsto zabudowanej, ciężko to wytrzymać, czekam na wiatr.

Pozdrawiam Tomek :wit
Awatar użytkownika
przemekg
1000p
1000p
Posty: 1672
Od: 9 sty 2010, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północne Mazowsze

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Bardzo ładnie wyglądaja rośliny którym nadajemy formę, ja zawsze się bałem ciachać, ale teraz gdy rośliny zaczynaja wchodzic w dróżki jestem do tego zmuszony i też załuję że wcześniej troche nie przycinałemm, zauważyłem że nawet usuwanie wiosną wierzchołków na gałęziach wpływa korzystnie na świerki ładniej się zagęszczają :)
Pozdrawiam
Cz. I
Cz. II
Awatar użytkownika
piofigiel
1000p
1000p
Posty: 1495
Od: 11 lis 2009, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Witaj Przemku, 'ciachania', nie ma się co bać, trzeba 'ciachać' i już. Efekty tegoż, często dają wiele radości, choć nie raz dopiero po czasie. Dobrze jest to robić zawczasu i później systematycznie, bo nie ma porażających 'braków' w krajobrazie.
Napisałeś o usuwaniu wierzchołków świerków, w niedalekiej odległości od mnie, rosną ogromne dwa świerki, tak chyba formowane o idealnym stożkowym kształcie, tak gęste że wyglądają jak sztuczne, postaram się je sfotografować i wkleić. Kiedy je zobaczyłem po raz pierwszy, byłem w szoku i stałem jak wryty, nie mogąc oderwać od nich wzroku. Wyglądają jak cud natury, z chęcią przeniósłbym je do swojego ogrodu.
Kiedy zakończysz cięcia 'przymusowe', bo piszesz że jest już za gęsto, spróbuj cięcia dekoracyjnego, to dopiero wciąga. Pokażę Ci zdjęcie iglaka w ogrodzie mojego Wujka, było w pierwszej części ale 'wyparowało'

Obrazek

Pozdrawiam Tomek :wit
Awatar użytkownika
ursulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 856
Od: 2 paź 2009, o 23:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Tomuś - lubię-lubie Twoje krajobrazy ogrodowe :D
W którymś wątku przeczytałam, że na forum są głównie wielbiciele pojedynczych roślin. Tacy z zacięciem kolekcjonerskim, dla których ważna jest uroda jednej roślinki.
A my nieee, my się do nich nie zaliczamy! Nas o żywsze bicie serca przyprawiają krajobrazy ogrodowe, zestawienia roślin, co z czym i jak wygląda :D Tylko, że u mnie mini krajobrazy, a u Ciebie prawdziwe.
Cieszy mnie to niezmiernie, bo u Ciebie zawsze jakiś fajny i dorodny widoczek.
Pozdrawiam serdecznie - Ula
Awatar użytkownika
agnieszka72
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3847
Od: 22 lip 2008, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Eee Tomku a ja tam dużo miejsca w rabacie iglakowej na żurawki widzę :wink: .
Kolor byś przełamał,luki zapełnił...... :lol: a i linia łącząca rabatę z trawnikiem stanie się mniej widoczna :D .
Liście -w sezonie dumnie sterczą im do góry więc kosiarka im nie straszna :lol: .
Awatar użytkownika
piofigiel
1000p
1000p
Posty: 1495
Od: 11 lis 2009, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Witam Was Miłe Panie :D

Ula Twoje krajobrazy, nie takie znowu mini, a gdyby nawet, to są przepastne pod względem urody, smaku, idealnego doboru roślin i ich kompozycji. Za te Twoje jak piszesz 'mini krajobrazy, niejeden by się 'zabić dał', klasa po prostu. Gdybyś była moją sąsiadką, to miałbym w ogrodzie jedynie chwasty, bo cały czas bym nic nie robił, tylko stał przy płocie i zerkał do Ciebie. Chociaż nie, gdybym ciągle zerkał, to pewnie bym próbował, przynajmniej w jakimś procencie, Ci dorównać.
Widząc to czego dokonałaś, wiem że bez przeszkód, poradziłabyś sobie nawet z wielkim parkiem, tu dla przykładu Świerklaniec:

Obrazek

Tak, myślę że krajobrazy, są najważniejsze i to najbardziej lubię, ale szanuję też pasję kolekcjonerską :D

Agnieszko, znajdzie się , znajdzie, miejsce jest, dlatego byłem u Ciebie podpytywać, co i jak. Na wielu zdjęciach widać, że różne odcienie zieleni są u nas dominujące, dlatego warto będzie ożywić kompozycję dodając koloru żurawek. Ich urok poznałem dopiero tu na forum, w ogrodzie mieliśmy kilka bordowych, nie potrafię ich nazwać. Inna też rzecz, że kiedy w zeszłym roku zacząłem poszukiwać innobarwnych, okazało się, że w krakowskim handlu nie są dość bogato reprezentowane. Będzie trzeba poszukać, gdzie indziej. Mam takie skromne zdjęcia, nie śmiej się proszę, ale ja jestem szczerym chłopakiem i chcę Ci pokazać że nasz ogród nie jest pozbawiony żurawek

Obrazek

Obrazek

Na pewno ich przybędzie, ubarwią rabaty i na pewno się nimi pochwalę. Dziękuję Ci Agnieszko za informacje o tych zdobnych roślinach :D

Są też momenty w ogrodzie, kiedy jest więcej koloru

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam Tomek
Awatar użytkownika
agnieszka72
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3847
Od: 22 lip 2008, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Żeby nie było-też lubię iglaki :D najlepiej szczepione :D .
Jesienią dokupiłam Pinus Strobus "Green Twist" ale priorytetem nadal są żurawki :lol: .
I wydaje mi się że nieważne jaki ogród ma charakter -ważne by się nam podobał i byśmy dobrze się w nim czuli.
I jeszcze jedno-każdy jest jedyni i niepowtarzalny w swoim rodzaju!
Awatar użytkownika
piofigiel
1000p
1000p
Posty: 1495
Od: 11 lis 2009, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Święta prawda Agnieszko, wszystkie ogrody są wspaniałe, po pierwsze mają cieszyć swoich właścicieli i to jest najważniejsze. Tak jak każdy z nas jest inny, tak nasze ogrody są jedyne w swoim rodzaju i niepowtarzalne. Cieszmy się nimi, podziwiajmy też inne i gratulujmy ich właścicielom, bo są tego warci :D

Pozdrawiam Tomek :wit
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Tomku wielkie dzięki za szczegółową instrukcję formowania iglaków orazi innych krzewów. Spróbuję je ukształtować "na oko", chociaż nie wiem, czy moje widzi tak precyzyjnie jak twoje. Co do zacięcia kolekcjonerskiego, to ja również takowego nie posiadam i do niedawna było mi całkowicie obojętne, jak nazywa się ta czy inna odmiana, a więc wyrzuciłam też część przywieszek. Teraz żałuję, bo jednak ta wiedza czasem jest przydatna. Choćby dlatego, żeby lepiej się na forum porozumieć, jeśli chodzi o wymagania i stanowisko dla danej odmiany.
Na ostatnim zdjęciu widzę azalie. Ursulka namawia mnie do ich uprawy i ja coraz bardziej się skłaniam. Widząc je u ciebie, utwioerdziłam się w tym jeszcze bardziej. Najchętniej widziałabym u siebie białe i lekko różowe, ale twoja złocista także jest urocza. :D
Awatar użytkownika
przemekg
1000p
1000p
Posty: 1672
Od: 9 sty 2010, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północne Mazowsze

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Ten formowany iglak cudo :shock: , tylko na takie rzeczy brak mi odwagi i wyobraźni :roll: ale mam jeden taki jałowiec który raczej będzie trzeba wyciąć to zobaczę co zdołam zrobić w kwestii formowania :)
Pozdrawiam
Cz. I
Cz. II
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

A ja w tym roku dopiero zaczynam przygodę z żurawkami.
Widzę Tomku, że już dawno Cię urzekły.
Czy one są podsypane korą czy to tylko tak wygląda na fotce ?
Grażyna.
kogro-linki
x-d-a

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Tomku, za oknem szaro -buro, a ja spaceruję sobie po Twoim ogrodzie, podziwiam ładne kompozycje iglaczkowe, zachwycam się formowanymi bukszpanami, cieszą mnie kolorowe azalie :lol:
Sama nie jestem miłośniczką formowania drzew i krzewów, co nie zmienia faktu, że mam w przedogródku bukszpanowe kule i strzygę regularnie bukszpanowy płotek...Podobają mi sie u Ciebie strzyżone iglaki, chociaż u siebie mam w ogóle mało iglaków, a jeśli już, to wolę ich naturalne formy. Ale to chyba dobrze, że różnimy sie trochę upodobaniami, że inaczej kształtujemy swoje ogrody, bo każdy z nich jest w pewien sposób odzwieciedleniem nas, naszych osobowości , każdy jest inny i na swój sposób piękny ;:108
Pozdrawiam Cię noworocznie :wit
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

A ja w tym roku zaczynam przygodę z formowaniem. Zakupiłam sobie nawet książkę. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Czy swoje azalie też tniesz?
A co do róży, to nie wydaje mi sie, żeby to był Chopin. Jest zbyt zółtawa, i ma zbyt płaski kwiat. Zobaczymy w tym roku. Może więcej zdjęc pokażesz.
Awatar użytkownika
piofigiel
1000p
1000p
Posty: 1495
Od: 11 lis 2009, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Wando to nie instrukcja formowania, raczej opis jak ja to robię, jestem 'samoukiem' i uczę się na własnych błędach. Przez te kilka lat, przekonałem się jednak, że nie ma się co bać strzyżenia, wiele roślin to toleruje a niektóre nawet lubią. Wiem że można i powinno się używać pomocy np. szablonów, jakichś drucianych szkieletów, wtedy oczekiwane kształty wychodzą idealnie. Najczęściej używam jednak oka, na żywopłotach sznurka no i nożyc oczywiście :;230
Ja kiedy pojawiłem się na forum, podobnie jak Ty zacząłem żałować że nie przywiązywałem wagi do nazw roślin, przekonałem się że wypada się wtedy blado. Teraz bardziej zwracam na to uwagę, ale część winy leży po stronie sprzedawców, którzy dokładnie nie opisują roślin (tak było z ostatnio prezentowaną przeze mnie żółtą różą, na szczęście koleżanki mi pomogły, Genia a teraz widzę że i Gosia ma podobne zdanie)
Co do azalii, to uwielbiam te rośliny, może dlatego że nie mam z nimi żadnych kłopotów, same rosną, nie chorują i zawsze kwitną, są wspaniałe, możesz śmiało kupować i hodować, na pewno nie będziesz żałować. Osobiście lubię wszystkie kolory. Mam ich sporo, wiosną dokupiłem ok.10 szt. a teraz jeszcze z 10 kupię, to rośliny tanie w zakupie a kwitnąc dostarczają ogromnej radości, ich kwitnienie to święto w ogrodzie :D
Pokażę Ci Wando, jak mój Wujek uformował mi tuję rosnącą w donicy, te zdjęcia prezentowałem w pierwszym wątku, ale z niego wyparowały, więc myślę że mogę drugi raz pokazać a Ciebie mogą zainteresować

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Też nie używał żadnych pomocy, jedynie sekatora i wyobraźni :D

Przemku, Pana który uformował i jest właścicielem tego iglaka o którym mówisz, możesz podziwiać na zdjęciach powyżej. Ja osobiście, też jak Ty, nie jestem taki szybki do sekatora, ale naprawdę nie ma się co bać i próbować. To dobry pomysł z tym jałowcem, którego i tak chcesz się pozbyć, spróbuj, a może będzie pierwszym Twoim pięknie, uformowanym iglakiem :D

Grażynko jeśli chodzi o żurawki, to laik ze mnie do potęgi, ale tak, wiosną przybędzie ich w naszym ogrodzie, mają w sobie jakąś magię że tak wielu z nas zauroczyły. Na tym zdjęciu, to chyba są opadłe liście i tak wygląda jak kora. Muszę powiedzieć, że ja mało kory stosuję do ściółkowania rabat, obowiązkowo używam kory do roślin kwaśnolubnych w połączeniu z kwaśnym torfem. Wiem że wyściółkowane rabaty korą, pięknie wyglądają i przez dodatkowy podkład z foli, czy agrowłókniny zapobiegają powstawaniu chwastów, jednak jest to dość kosztowne a poza ty wolę dla roślin bardziej naturalne środowisko, gdzie łatwo można glebę wspomóc np. kompostem, często ściółkuję też ściętą trawą :D

Dalu oczywiście że każdy uprawia swój ogród po swojemu i to jest chyba największą wartością w naszej pasji. Ale też fajnie że podpatrujemy innych i jakieś podpatrzone elementy wprowadzamy u siebie, to przecież tak samo jak w każdej innej dziedzinie życia. Mnie fascynują prawie wszystkie ogrody, podoba mi się ich różnorodność, czasem jedynie super nowoczesne aranżacje, tworzone przez śmiałych, prowokacyjnych projektantów odstraszają mnie, ale i do tego pewnie można by się było przyzwyczaić.
Naturalne kształty roślin, tak, tak, tak, też je uwielbiam, przyroda sama najpiękniej ukształtowała rośliny, ale te kształtowane przez człowieka, dla mnie mogą współistnieć z naturalnymi, bez 'zgrzytów'. Jestem dość spolegliwy,lubię i 'czarne' i 'białe', daleko mi do radykała.
Muszę koniecznie zobaczyć Twój bukszpanowy płotek, mam takich kilka, zobacz proszę jeden z nich

Obrazek

Gosiu nie azalii nigdy nie ciąłem, dotąd myślałem że ich się nie tnie, ale tu na forum dowiedziałem się że jednak się to robi, ja jakoś nie widziałem potrzeby i bałem się o przyszłe (po cięciu) kwitnienie, a to jest najważniejsza sprawa, kwitnienie.
Tak mam więcej zdjęć tej róży, jednak są trochę marne

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam Tomek :wit
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”