Oby było tak dalej .
Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 2
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 2
Aniu chyba coś w tym jest ,że roślinki ode mnie nawet w drastycznych sytuacjach sobie radzą
.
Oby było tak dalej .
Oby było tak dalej .
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 2
Aniu - gdzie się podziewasz? Po cichu liczę na jakieś piękne wspominkowe fotki

- andowan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1506
- Od: 16 lip 2007, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 2
To rzeczywiście bliskowanda7 pisze:Aniu, mieszkam w Kobyłce, na granicy z Wołominem. A w Konstancinie (w Czarnowie) mam od czasu do czasu zebrania redakcyjne u naszego szefa.
Dziękuję za słowa uznania tym bardziej, że pochodzą od znanego na forum kolekcjonera roślinxipe pisze:Pani Aniu przejrzałem oba Pani wątki ogrodowe i jestem pod dużym wrażeniem tej wspaniałej kolekcji.
Piotrze- podziewam się najczęściej w ogrodziepiterek pisze:
Aniu - gdzie się podziewasz? Po cichu liczę na jakieś piękne wspominkowe fotki![]()
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 2
Aniu, nie szczędź nam tych widoków! Tacy jesteśmy spragnieni aktualnych kwitnień...Odgrzebujemy archiwalia, bo w większości ogrodów już szaro, buro i ponuroandowan pisze:Jeszcze kwitną niektóre zimowity![]()
- MariaTeresa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2146
- Od: 1 lut 2008, o 02:43
- Lokalizacja: małopolska
- andowan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1506
- Od: 16 lip 2007, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 2
Przyszła zima - na moich rabatach leży około 40 cm śniegu.I pomyśleć, że jeszcze dwa tygodnie temu kwitły ostatnie zimowity , zaczynał rozwijać pąki ciemiernik biały a ja zastanawiałam się, czy już owijać bardziej wrażliwe krzewy . Zdążyłam właściwie w ostatniej chwili, tuż przed śniegami i mrozami.
Wszyscy przywołują wspomnienia więc i ja wrócę do okresu wiosennego
Lubię tulipany ale ich zasychające w krótkim czasie po kwitnieniu liście wyjątkowo mi się nie podobają. Dlatego w moim ogrodzie znalazły miejsce jedynie tulipany botaniczne, których kolekcję z roku na rok staram się poszerzać.




Wszyscy przywołują wspomnienia więc i ja wrócę do okresu wiosennego
Lubię tulipany ale ich zasychające w krótkim czasie po kwitnieniu liście wyjątkowo mi się nie podobają. Dlatego w moim ogrodzie znalazły miejsce jedynie tulipany botaniczne, których kolekcję z roku na rok staram się poszerzać.




Re: Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 2
Aniu, jak dobrze, że się pojawiłaś i to od razu z taką potężną wiosenną porcją energii! To jest pomysł na kolekcjonowanie tulipanów! Konkretna sekcja! Bo przecież wszystkich to się nie da! Piękny zbiór już zgromadziłaś!
Ja problem zasychających liści wszelkich cebulowych rozwiązałam w ten sposób, że sadzę je między hostami...Akurat hosty się rozwijają i przysłaniają to, co brzydkie...Wiem, ze Ty nie przepadasz za hostami...
Ja problem zasychających liści wszelkich cebulowych rozwiązałam w ten sposób, że sadzę je między hostami...Akurat hosty się rozwijają i przysłaniają to, co brzydkie...Wiem, ze Ty nie przepadasz za hostami...
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 2
ANIU
Przepiękne tulipany

Przepiękne tulipany
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 2
widzę Aniu, że wróciłaś po krótkiej przerwie w wielkim stylu. Cieszę się, że nie pokazałaś zimowych krajobrazów, bo tych mam sporo za oknem, ale uderzyłaś w mój słaby punkt...tulipany
ja nie ograniczam się tylko do botanicznych, ale kupuje wszystko co mi wpadnie w rękę
masz rację, zasychające łodygi, to naprawdę żałosny widok, ale czyż wcześniejszy spektakl, nie wynagradza nam tego z nawiązką 
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 2
Wspaniałe tulipanki botaniczne, one są chyba najmniej kłopotliwe w wieloletniej uprawie. Przynajmniej tak mi się wydaje. Ja ogólnie mam dosyć specyficzne podejście do tulipanów - mam za mało czasu (bo jestem na wsi raz na 2-3 tygodnie na weekend), więc nie mam kiedy się po prostu bawić w wykopywanie tulipanów i inne zabiegi, które zapewniają obfite kwitnienie. Jak tulipany się po kilka latach zdrobnieją i będą słabo kwitły, to je wyrzucę lub oddam komuś kto będzie chciał się z nimi jeszcze pobawić, a sobie wsadzę nowe i już 
- andowan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1506
- Od: 16 lip 2007, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 2
Marto- to nie jest tak, że nie przepadam za hostamiartam pisze:Ja problem zasychających liści wszelkich cebulowych rozwiązałam w ten sposób, że sadzę je między hostami...Akurat hosty się rozwijają i przysłaniają to, co brzydkie...Wiem, ze Ty nie przepadasz za hostami...
heliofitko- masz rację, że widok tulipanowych łanów jest niesamowity
Piotrze- można i tak
piterek pisze: Jak tulipany się po kilka latach zdrobnieją i będą słabo kwitły, to je wyrzucę lub oddam komuś kto będzie chciał się z nimi jeszcze pobawić, a sobie wsadzę nowe i już
- andowan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1506
- Od: 16 lip 2007, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 2
Wiosną każda kwitnąca roślina bardzo cieszy i chyba nie mam żadnych ulubieńców wśród roslin kwitnacych o tej porze roku.
Kocham i namiętnie zbieram rózne gatunki i odmiany kokoryczy. Te krzyżują się i sieją masowo tak, że mam już zakokoryczoną połowę ogrodu
Ale wcale mnie to nie martwi i w planach mam następne zakupy roślin tego rodzaju.


A to przykłady moich siewek :

Kocham i namiętnie zbieram rózne gatunki i odmiany kokoryczy. Te krzyżują się i sieją masowo tak, że mam już zakokoryczoną połowę ogrodu


A to przykłady moich siewek :

- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 2
Aniu witaj piękne te Twoje kokorycze , szczególnie na 1 i 3 zdjęciu .
Powiedz czy krzyżówki są równie piękne jak rośliny mateczne . Ja mam tylko żółtą i niebieską kokorycz.
Powiedz czy krzyżówki są równie piękne jak rośliny mateczne . Ja mam tylko żółtą i niebieską kokorycz.










