Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

[gorzata76]

Co to jest to pierwsze?
Irysy... ech... zmilczę

[artam]

A ja wiem, co to jest to pierwsze Ładne, ja w przyszłym roku też się spodziewam, że tak powiem
A maczki odmianowe zdecydowanie Ci imputuję Rekomenduję, zachwalam, polecam!

[Zielona_Ania]

Żółtki to coś dla mnie Pierwszego się domyślam, posadziłam jesienią korzonki, ale czy coś wyrośnie...
Maki w odmianach, tak na wszelki wypadek warto mieć

[dodad]

Iza, wlazłam nieopatrznie w linka którego gdzieś umieściłaś i przepadłam
Kurcze, ja jestem w pracy!
Jak tam jest pięknie
Wieczorkiem się tam zagubię na dłużej

[aleb-azi]

Nowa dostawa śniegu W ogródku czyściutko, bialutko...

GorzatkoMał - po pierwsze pustynnik... a irysy... cóż tu gadać

Martuś - spodziewasz się... A ja swojego musiałam wykopać przy przemeblowaniu rabaty. Schowałam do piwnicy, bo już przymrozki były, bałam się, że biduś nie da rady o własnych siłach w ziemi. Maczki... właśnie dziś wzbogaciłam się o rozwiązanie co zrobić z przekwitającymi makami... Obciąć przy ziemi... Wiosną będę się bacznie rozglądać, skoro rekomendujesz, zachwalasz i polecasz

Aniu Zielona - śliczne te ośmiorniczkowate korzonki są urokliwe, prawda? Lubi przepuszczalną glebę, więc powinien być zadowolony. Do gromadzenia na wszelki wypadek należałoby mieć zapasowy ogródek

Dorotko - przepadłaś? ja też przepadam

[aleb-azi]

Przeglądam zdjęcia... a tu maj... tyle radości w ogrodzie po majowych ciepłych deszczach... Wszystko takie świeże, wesołe, barwne. Cudowna obietnica nadchodzącego lata... I ten zapach nagrzanej, wilgotnej ziemi... Ech... Skalniak chłonący słońce każdym kamyczkiem... Niech tylko zejdą śniegi...

[

[artam]

Iza prorokujesz,że śniegi zejdą dopiero w maju?
Skalniak zadowolony z życia! Ty się właśnie powinnaś bardziej skalnymi roślinkami zainteresować, ziemia Twoja dla skalnych roślin byłaby znakomita! Takie lewizje na przykład rosłyby na potęgę! Oj, wiem, wiem, że warunki naturalne a osobiste preferencje wcale nie muszą iść w parze!
Za maczkami się rozglądaj, bo warto! Tylko dobrze im się w tych kapersach przyglądaj, bo różne "stany" maczków w nich widziałam i od razu do jakiejś doniczki, wysychają w mgnieniu oka!

[aleb-azi]

Co Ty, Martuś... wszystko Ci się pomyliło... W przyszłym roku wiosna ma być od marca... Petycję podpisałam
Przed chwilą maczki oglądałam Polecam... u Neli, Alionuszki bardzo miły, marzycielski link

[AGNESS]

Izuś ależ nas uraczyłaś fotkami kocham skalniaki i taki widok, to miód na moje serducho. Skalniaki mogę podziwiać bez końca Twój jest prześliczny, ciągle się wpatruję co to na nim rośnie

[Alionuszka]

Izka skalniak u Ciebie z prawdziwego zdarzenia,jest na czym oko oprzeć...petycja podpisana ...to na żywo już w marcu widoczny...
Znalazlaś maki w moim linku... no tak...tam jest sporo odnośników...Ja zatrzymałam się na bodziszkach
Mam też skalniak,tzn podwyższenie...na którym rosły różne skalne roślinki...teraz większość tych roślinek zastąpiły ...zgadnij... Odgadłaś...

[aleb-azi]

Agnieś - na skalniaku takie tam... skład zmienny bo po zimie zawsze coś wypadnie... Dla Ciebie bałaganiarski zestaw skalniakowy od marca do października. Ale najpiękniejszy na skalniaku jest maj






Nelu - Zagadka była prosta U mnie więcej miejsca, to i takie kochające słonko drobiazgi można było zmieścić. U Ciebie Nelu to skalniaki na taras do donic... no tak... Na tarasie też ciasno
W Twoim linku są różne cudowności Ujęły mnie bardzo krwawniki. I widziałam żurawkę tak lemonkowo-zieloną, że chyba świeci nocą A jakie astry Taką szkółkę na wyciągnięcie ręki i bankructwo gwarantowane

[Margo2]

Przeglądam zdjęcia... a tu maj... tyle radości w ogrodzie po majowych ciepłych deszczach... Wszystko takie świeże, wesołe, barwne. Cudowna obietnica nadchodzącego lata... I ten zapach nagrzanej, wilgotnej ziemi... Ech... Skalniak chłonący słońce każdym kamyczkiem... Niech tylko zejdą śniegi...

Izuś, masz rację, że wiosną ziemia pachnie cudownie. Też lubię ten zapach, szczególnie po wiosennym deszczu.
No i sporych rozmiarów skalniak. Mój to mikroskopijny.

[pamelka]

Skalniak jest, a gdzie erectus , czy jak tam go zwą wyrźnie brakuje do kompletu.
Maki miałam kilka maków, ale żaden nie zakwitł a dostawa, taka sama, jak Marty.
Co zrobiłam nie tak
Izka, ostatnie prognozy wskazują, że twoja petycja rozpatrzoną została, wiosna w marcu

[aleb-azi]

Biało wkoło, nawet powietrze zbielało. Gęsta mgła marznąca bo -10 ... Pięknie jest, ale przez tą wilgoć nie nazbyt przyjemnie.

Goś - skalniak nie taki duży jakby się wydawało Scenarzysta z reżyserem tak to wykreowali

Joluś - orostachys już był, więc zgrabnie go ominęłam w tym rozdaniu Maki nie zakwitły, a Ty się zastanawiasz co zrobiłaś nie tak... Może marny dostawca się trafił Oby petycja zadziałała

[aleb-azi]

Na rozgrzewkę parę łyków czerwonego wina... z nutą ostrężyny i czarnej porzeczki. Czyli William Shakespeare w odsłonie z czeerwca, lipca, sierpnia i października. Gdyby nie paskudna plamistość, która nęka go bez litości byłby moim faworytem. Ale i tak go lubię Przeniosłam jesienią trzy krzaczki w jedno miejsce, bo siały zarazę na sąsiadki... Mam nadzieję, że przetrwają przeprowadzkę, bo to czteroletnia róża o wigorze, powiedziałabym przeciętnym. No i te gołe nogi muszę czymś obsadzić, żeby nie straszył, bo wyszło na to, że jest bardzo na widoku.