Miniaturowy ogród -Foggia

[agnieszka72]

Witaj Mario.Przyznam się że już kiedyś u ciebie byłam ale śladu nie zostawiłam .
Załapałam się na fotki pięknych różyczek i kupy śniegu !
Tego ostatniego nie zazdroszczę .Mam nadzieję że to tylko chwilowe załamanie pogody-czego z całego życzę.

[AgaNet]

Witaj Marysiu

U mnie śnieg sypie na całego !!!
Jak tam u Ciebie ? Już jesteś odcięta ? Tu szkolne autobusy już nie jeżdzą....
Też mamy śniegowe zaspy...............

[snowflake]

Ojoj już tyle śniegu u Was... a jak sobie radzicie tacy odcięci od świata?

[hal1959]

Marysiu jak M był to jeszcze nie było śniegu,podobało mu się,
w ogóle mu się podobają tamte rejony
Czyli masz już śnieżne krajobrazy jak u nas

[an-ka]

Marysiu odpowiedziałam w moim wątku jakie róże przyszły.Razem z Tobą niepokoję się tą pogodą chociaż o tej porze nie powinna nas aż tak dziwić.Ja mam nadzieję,że to potrwa jakiś tydzień i się ociepli.Przecież saniami ze śwMikołajem nie zabierzesz się
Nadal ślęczę przy Twoich różanych zdjęciach.

[AgaNet]

Hej Marysiu

Ależ dowaliło śniegu.....
Jak u Ciebie????????

[Alionuszka]

Marysiu no to zima zawitała u Ciebie na dobre... Nas czekają prawdziwie wielkie ilości śniegu i mrozu od jutra...aby tylko nie skończyło się to awarią zasilania elektrycznego,bo wtedy i ogrzewanie u mnie leży.
Słuchałam prognoz...U Was prawdziwy koszmar... Oby tylko szybko minął...

[foggia]

Agnieszko, witaj, miło mi Cię gościć
Mówią o kolejnych 10 dniach zimy, a co potem nie wiadomo...

Aga, ciągle dosypuje:twisted: Autobusy nie dojeżdżają, w jedynym sklepie nie ma już chleba i mleka, dzisiejszych gazet też nie było... Mnie już tej zimy wystarczy Powinna być w styczniu a nie teraz

Alu, akurat niedawno zrobiliśmy większe zakupy spożywcze, nawet chleb jest w zamrażarce Poprzedniej zimy bylo gorzej

Halinko, no to Twój M miał szczęście zdążyć przed zimą

Aniu, widziałam twoją listę, same piękności Chyba muszę pisać do Św. Mikołaja o ekspresową dostawę sań

Dziś nie widziałam ogródka, aby tam dotrzeć musiałabym przeskoczyć furtkę i odśnieżyć ścieżkę przez podwórko sąsiadów, M odmówil współpracy
Dzisiejsze widoki, przez chwilę nawet słońce świeciło...











Siedzę więc w domu i próbuję porządkować zdjęcia róż Zwłaszcza, że już stracilam rachubę i nie wiem ile ja tych róż mam

Abraham Darby, angielka, mam ją 2 lata. Rok temu okaz zdrowia, w tym pod koniec lata dopadła ją straszna rdza

[Grzesiu]

Abraham piękny....podoba mi się ten układ płatów
ale śniegu....we Walii też zimno....ale nie ma śniegu....
tak mnie dzisiaj poinformowali

[foggia]

Nelu, nie zauważylam wcześniej Twojego wpisu Chyba znów pisałyśmy w tym samym czasie
U mnie też wszystko na prąd, wczoraj już się wystraszyłam, bo światło migało przez chwilę Na szczęście nie zgasło...

Witaj Grzesiu,
No i jeszcze ten zapach Abrahama...
Słyszałam o mrozie w Walii, ponoć -15C. U mnie mróz niewielki, w dzień ok. zera, w nocy -4. Za to śniegu mamy w nadmiarze

[AgaNet]

Witaj Marysiu

U mnie też zwały śniegu..... na szczęście jeszcze chleb jest w markecie
Zima szaleje

[an-ka]

Uporządkuj zdjęcia i pokaż wg jakiegoś klucza wszystkie swoje królewny.
Obojętnie w czyim wątku,zawsze z biciem serca oglądam przedstawiane róże-i to się nigdy nie znudzi.
A ten list do Św.Mikolaja na wszelki wypadek napisz

[hal1959]

Marysiu M akurat trafił na piękny "wiosenny" dzień
Też jestem ciekawa Twoich róż,pokazuj

[AniaDS]

U was nawet śnieg piękny

[foggia]

Aga, An-ka, Halinko, Aniu, dzięki za odwiedziny

Mam już dosyć tego śniegu i tej zimy Choć temperatura ostatnio była ok. zera, to od czasu do czasu dosypuje śniegu zamiast ubywać Nie chciało mi się machać łopatą, to sobie wydeptałam ścieżki w ogródku, brodząc w śniegu powyżej kolan Poza tym siedzę jak na szpilkach, bo w poniedziałek mamy lecieć na Święta do Krakowa, a przez kilka dni lotniska były zamknięte. Co prawda zapowiadają plusowe temperatury na koniec tygodnia, to może nie będzie tak źle
W dodatku czekam na zamówione róże, dziś pani powiedziała mi, że róże podobno już zapakowane ale poczta nie może dojechać po odbiór przesyłek, bo drogi zasypane Gdyby taka zima była w styczniu, to bym nie narzekala, ale teraz...

No to na poprawę nastroju dalszy ciąg róż. Zaczęłam od Abrahama, więc dalej wg alfabetu
Literka A

Acropolis mam drugi rok, rośnie w donicy. W tym roku słabiej kwitła, wybijało mnóstwo dzikich odrostów z podkładki


Aphrodite mam od wiosny, kwitla późno, od Abrahama zaraziła się rdzą


Arthur Bell to moja pierwsza róża, mam ją już 4 lata, bezproblemowa, czasem łapie trochę plamistości.


Awakening mam 2 szt. od wiosny, bardzo mi się podoba