tara - oaza marzeń cz.4

[grazynarosa22]

Aga empuza też dziś dostała zamówione 32 szt....dostanę po głowie

[cherryberry321]

Taro !
Wpadłam do ciebie z rewizytą.Kluczyk do ogródka znalałam. Miałam być tylko chwilkę ale jak zaczęłam sie rozglądać, to czas szybko upłynął i zeszło z godzinkę !(tylko 4 cz. wątku). Cieszę się, że jesteś moją "krajanką" . Ze zdjęć parku zorientowałam się, że mamy do siebie dosyć blisko - coś z 30 km. Podziwiam zmiany w twoim ogrodzie i zapał do pracy. Piękne masz róże. Ja ostatnio też na nie zachorowałam i będę systematycznie dosadzać. W tej chwili mam ok. 25 odmian, większość NN. Niektóre ukorzeniałam samodzielnie -z patyczków. U ciebie szczególnie wpadły mi w oko : Bonica, Kronenburg i Rumba. Są piękne i dłuuuugoooo kwitną.
Tymczasem -do następnego razu. Pozdrawiam

[goryczka143]

WITAJ ANIU
Kusicie tymi różami a ja nie mam miejsca. Pokazujcie jak najwięcej to przynajmniej
u Was sie napatrzę.

[Olusia]

Taruś będę podziwiać i chwalić róże ale w realu , jak zakwitną.
Jestem różaną nogą i nazwy nic mi nie mówią.
Szukać po katalogu to mi się nie chce a przecież niedługo zakwitną i zobaczę u Ciebie.
Ilość imponująca a do tego przyszły z Rokietnicy to będą superaśne.

[tara]

mam problem z wodami gruntowymi, dodatkowo jak już wcześniej pisałam być może betonowa podmurówka na granicy działek pogarsza moja sytuację, nie mam do sąsiada pretensji wyraziłam zgodę choć nie do końca miało tak być :oops:podniesienie terenu też nie zda egzaminu wymyje to wszystko na ulicę, już to przerabiałam.

Pamiętam też zrobiliśmy takie naturalne, nie betonowane oczko wodne, chodziło nam aby w tym oczku skupiał się nadmiar wody to też nie wypaliło i nie do końca widać było przemyślane, bo jak była woda to ok. jak sucho dół.
Teraz jednak wracamy do tego i doradzcie czy właśnie w tym miejscu robić oczko to jest w tej chwili dla mnie istotne, czy jednak wyprowadzić wodę w inny sposób.


tu planowaliśmy oczko, nawet przygotowana jest plastikowa niby narożnikowa wanna





woda jednak zalewa cały ten narożnik od wanny do murku
widok z przodu





coś mi się wydaje, że trzeba będzie zrobić kładkę i sporo powiększyć to oczko czyli zrobić jezioro, myśleć trudno ale brzmi zachęcająco pewnie M puknie się w głowę ale co tam, prezencik Mikołajkowy od Grażynki/Kogry jak ulał na zimowe wieczorki

[Monia68]

Anuś, dziękuję za troskę
Już nie mogę się doczekać Twoich nowych róż!!

[gloriadei]

Anuś,
najlepiej zawsze robic oczko w najniższym miejscu ogrodu, gdzie najdłużej stoi woda. Naturalnie będzie do niego spływac.
Najpierw może wystarczy małych rozmiarów, w następnym sezonie zobaczysz jak się sprawdza. Ewentualnie można potem powiększyć lub wyprofilowac teren aby spadek był w stronę oczka. Gdyby udało się przed zimą wykopać dół w tym miejscu, zobaczysz do wiosny czy mieści nadmiar wody, a wiosną poprawki, jeśli będzie trzeba.

[Olusia]

A taka spływająca woda nie zamuli w szybkim tempie oczka

[an-ka]

To masz Aniu nad czym zastanawiać się.Pewno forumkowe koleżanki niejeden pomysł podsuną tylko trudno to ocenić ze zdjęć gdzie byłoby to najleosze miejsce.
Dobrze,że też zdążyłaś z posadzeniem roż.

[goryczka143]

WITAJ ANIU
Marne to pocieszenie, ale ja mam ten sam problem. Do tego jeszcze porobiliśmy te ścieżki
z otoczków, jak rok suchy to wszystko w porządku. A w tym roku miałam zalaną działkę
trzy razy. Teraz jesienią też.

[szyszunia]

Teraz długie zimowe wieczory to mozna planować, myśleć co gdzie wsadzić, gdzie oczko, gdzie rabaty i wszystko poukładać do wiosny a potem tylko do roboty

[Babopielka]

Widzę jakieś dalekosiężne plany u Ciebie
Oczko wodne, to też moje marzenie ,niestety mój M sceptycznie
się do tego odnosi i nawet nie chce słyszeć o żadnym oczku
Pozostaje mi tylko podziwiać oczka u innych .
Nie wiedziałam ,że Ty masz tyle róż .Ja po ostatniej mrożnej zimie
jakoś się do nich zniechęciłam ,ale jeszcze nie powiedziałam
ostatniego słowa na ich temat Jak mi przejdzie, to
może znowu jakieś zaproszę, do mojego ogrodu

[RomciaW]

Aniu u Ciebie zima nie ma dostępu Oczko, róże- uwielbiam róże, ale coś nie bardzo mi się udają Może to tylko chwilowo Znowu jesienią trzy posadziłam

[hal1959]

Ania mnie upoważniła do pozdrowień wszystkich ją odwiedzających,
nie będzie jej na forum ok tygodnia,zostawia

[JAKUCH]

HALINKO za buziaki dziękujemy a odwiedzac i tak Anię będziemy . No to do wiosny dylemat oczka chyba sie rozwiąże zostawiam