Winorośl deserowa

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
massa
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 16 lip 2007, o 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Winorośl deserowa

Post »

Witam.
Na wstępie chciałem zaznaczyć, iż dokładnie przeglądnąłem wątek o winogronach oraz kilka innych fachowych stron, ale odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie niestety nie znalazłem ;)
Zakupiłem kilka sztuk deserowych odmian winorośli w odmianach Agat Doński, Kodrianka, Arkadia oraz Nero.
Jako niedoświadczony "winogrodnik" chciałem poradzić się szanownych forumowiczów.
Mianowicie:

Sadzonki dotarły do mnie w dobrym stanie, z jednym pędem wyraźnie przyciętym i zabezpieczonym czymś w rodzaju wosku (przycięta część została "zalana" białą substancją), drugi pęd natomiast jest dobrze wykształcony i ma ok 6 oczek.
Czy po wysadzeniu sadzonek do gruntu należy dłuższy dobrze wykształcony pęd przyciąć na 2 oczka czy zabieg ten jest zbędny i mam "dać winorośli się rozwijać" i ewentualnie przyciąć ją na 2 oczka dopiero na jesień?

Za odpowiedzi z góry dziękuję.
pozdrawiam
Awatar użytkownika
Boas
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 5 wrz 2007, o 12:34
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Post »

Witaj
Napisz proszę czy sadzonki, które kupileś są kopane, czy pojemnikowe. Poza tym jak grube są pędy o których wspominasz? W przypadku dorodnej sadzonki pojemnikowej, w dogodnych warunkach uprawy, móglbyś pozstawić więcej niż 2 pędy, jednak w pierwszym roku od posadzenia lepiej nie ryzykować, przyciąć sadzonki na 4 pąki i pozostawić 2 najdorodniejsze latorośle, resztę delikatnie wylamać w maju.
Pozdrawiam
Kamil
wierch
50p
50p
Posty: 85
Od: 16 paź 2005, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bochnia

Post »

Witam
Generalnie powinienes zrobić tak jak napisałes czyli przyciać ten pęd na 2 lub 3 oczka
i usypac kopczyk z z ziemi ogrodniczej tak zeby pęd byl przykryty kilka centymetrów
w pierwszym roku nie powinno sie przesilac krzewu owocowaniem wiec chyba lepiej rok poczekac na pierwsze owoce
Sam spróbowałem tak zrobic z Rondem otóż sadzonki były gołokorzeniowe szczepione i też zabezpieczone woskiem przyciąłem pęd na 3 oczka i dopusciłem jedną z tych sadzonek do owocowania. Rezultat był taki ze krzak owocujący byl słabszy o ok 30%
ale mogłem sie cieszyc próbką owoców
Powiem tylko tyle ze Rondo niezwykle silnie rośnie w pierwszym roku miałem pędy o długości ponad 5m
Pozdrawiam
Winny krzew to jest to co mnie kręci
Awatar użytkownika
lukas93cs
200p
200p
Posty: 431
Od: 29 maja 2009, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Krosno/Podkarpackie
Kontakt:

Re: Winorośl deserowa

Post »

Witam podłączam się pod temat.Jak forma jest najlepsza dla deserowych? A mam posadzone: Arkadia,Aurora,Agat Duński,Canadice,Einset Seedles,Iza Zawilska,Lilla,Nero,Regina
Ja myślałem nad taką formą
Obrazek
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2343
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Winorośl deserowa

Post »

Duży rozrzut odmian.
Nie każda odmiana będzie ładnie owocować przy krótkim cięciu.Przedstawiona forma to Royat na niskim pniu przystosowana do obsypywania ziemią na zimę.
Nero, Regina, Einset Seedles odpada: Nero kiepsko owocuje z dolnych oczek, Regina jest mało płodna i trzeba zostawiać więcej oczek a bezpłodne usuwać,Einest- czytałam że preferuje dłuższe cięcie.
Arkadia ma kwiatostany z dolnych oczek,Aurora , Iza Zaliwska może być, Agat Doński tnę na 5 oczek, Lilli i Canadice nie mam ( po co Ci Canadice ;:44 )
A ja Ci poradzę formę coś na kształt Guyota posadzony skośnie, na szczycie bez ogniwa tylko 1 łoza owocująca. Po owocowaniu zostawia się pierwszą latorośl od nasady na owocowanie w przyszłym roku.Ta forma odpowiedniejsza dla odmian, które preferują dłuższe cięcie.Nie mam tej formy i doświadczeń z nią związanych, ale co poniektórzy pozytywnie się o niej wypowiadają.Mam jeszcze parę sadzonek i spróbuję tak poprowadzić.
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2343
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Winorośl deserowa

Post »

Jest to chyba sznur skośny do okrywania tylko zdjęcie przedstawia któryś z etapów formowania bo nie widzę czopków zastępczych.Wieczorem może zrobię jakiś rysunek i wkleję .
To zdjęcie które wcześniej przedstawiłeś prezentuje krzewy odmian przerobowych, tam zakładają małą ilość gron z krzewu co przekłada się na wysoki poziom cukru w gronach i przyjemne aromaty tak porządane przy produkcji win.Czasem zakładają zebrać około 1kg-1,5 kg z krzewu.
frant
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 781
Od: 21 mar 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Winorośl deserowa

Post »

z jednym pędem wyraźnie przyciętym i zabezpieczonym czymś w rodzaju wosku (przycięta część została "zalana" białą substancją), drugi pęd natomiast jest dobrze wykształcony i ma ok 6 oczek.
Nie , to sie kupy nie trzyma :? ... Może jest tak jak piszesz , ale z pewnymi uwagami .. Przypuszczalnie sadzonka ma JEDEN pęd tegoroczny ( to ten z 6 oczkami ) , natomiast to co jest zawoskowane to górna część starej łozy ,czyli sztobra użytego do sadzonkowania ... Tak sie robi w szkółkach , żeby oczka nie zasychały. Ale widać odrost poszedł gdzieś od najniższego oczka i tak to teraz wygląda :wink: . W zasadzie to powinieneś dostać już przyciętą ( na 2-3 oczka ) sadzonkę , i znow zawoskowaną , ten nowy przyrost .. Po posadzeniu , teraz lub na wiosne sam przytnij , i będzie dobrze 8-) .
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2343
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Winorośl deserowa

Post »

Obrazek
Tak wygląda mniej więcej sposób prowadzenia o którym pisałam.
Rysunek przedstawia 4 krzewy, łozy owocujące zachodzą na pień następnego. Po owocowaniu odcina się część w miejscu zaznaczonym na czerwono a pozostałą 1 łozę wygina się znowu na owocowanie w następnym roku.Jak każda forma i ta może mieć wady.
frant
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 781
Od: 21 mar 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Winorośl deserowa

Post »

Suzano , ja sporo krzewów prowadze tak jak narysowałaś wyżej ...ale z tą różnicą ,że łoza roczna jest wygięta nie w prawo ( jak na rysunku ) a w lewo ... Tym sposobem nie powstaje "łysa " przestrzeń ...Zwlaszcza na początku szpaleru .. A same pnie też nieraz zachodzą dalej nie tylko na sąsiedni krzew , a nawet i kilka dalej ( a co to przeszkadza , nic .., a ilość starego drewna jest znacznie większa ) . Ale sama idea jest jednakowa - pień ( lub np. dwa pnie z krzewu ) prowadzić skośnie , a na końcu zostawiać dłuższą "strzałke ".
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2343
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Winorośl deserowa

Post »

A jak z pierwszą łozą u nasady, czy jest ładna , gruba czy drobnieje?
Chcę jeszcze zapytać na ile oczek zostawiasz tę łozę owocującą dla odmian deserowych i jakie obciążenie gronami jest w sam raz aby nie przeciążyć dla tej formy? :)
frant
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 781
Od: 21 mar 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Winorośl deserowa

Post »

Z tym wszystkim to jest bardzo różnie , bo teoria teorią a w praktyce to bardziem u mnie wygląda na "radosną twórczość" :oops: . Podstawy oczywiście jakieś zachowuje , ale bez fanatyzmu :wink: . Raczej staram sie zostawiać oprócz długiej strzałki , krótkie ogniwo na zastępstwo . Ale to raczej na starszych krzewach, powyżej 4 lat .. Pierwsza łoza u nasady też będzie gruba i zdrowa jeśli zrezygnujemy na niej z owocu ... '' Strzalke" zostawiam różnej dlugosci , w zależności od odmiany , siły wzrostu , zdrewnienia .. Po prostu patrze co mam , i wedle tego tnę ... Wychodzi różnie ( na Frumoasa A . - nieraz tylko 4-5 oczek , a Festive pociąłem na 15-20 ..) . Ale tnąc patrze aby było gdzie to wszystko pomieścić , chociaż nieraz dopiero jak wypuszczą pąki to ooostro przerzedzam . Co do przeciążenia , myśle że jeśli pilnować nieprzekraczania 8-10 pędów plodnych na metr bieżący szpaleru , pozostawiając po 1 gronie na pędzie , to dla przeciętnych warunków nie wystąpi przeciążenie . To dla uprawy w tunelu . A w gruncie sprawa jest dużo bardziej zlożona , ogólnie to raczej połowe mniej można uzyskać ... Tak między Bogiem a prawdą , to np. taka Arkadia jest już sadzona kilkanaście lat , a jeszcze nikt nie pokazał na foto w pełni obciążonego krzewu ... No coś jest na rzeczy...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”