

Krysiu, proszę bardzo. Lubię takie zestawienia, a tulipany mają tendencje do powracania do czerwieni. tak więc nasadzenia, które kiedyś były kolorowe teraz stają się takie

Paweł, sadziłam dziś tez róże. Czerwone naturalnie

Igo, nie mam nic przeciwko temu. Trzeba jakoś przetrwać ten szary okres. Każdy pomysł jest dobry, byle tylko było kolorowo.
Reniu, u mnie hiacynty tez wystawiają liście

Grażynko, ty czarujesz liliowcami, a na nie trzeba czekać jeszcze dłużej. Ale może rzeczywiście zimy nie będzie. Dziewczyny piszą jakąś petycję do św. Mikołaja. Może załatwią

Romku, w sam raz na majowe święta.
Alinko, ja dziś przy sadzeniu róż wystawiłam twarz do słoneczka i grzało jak we wrześniu. Oby jak najdłużej nie było tego białego z nieba ....
W naszych okolicach też jest wiele cmentarzy odnowionych i często odwiedzanych, ale ja jakoś wolę te zapomniane... I ja przychylam sie do pomysłu roślinnej zabawy.
Izo, tegoroczne tulipany w większości w donicach raczej monochromatycznie chociaż jedna rabata obsadzona miksem. Znów moge mieć ból zębów, ale trudno, Za taką cenę grzech było nie kupić

Fabiolu, ja tez cierpię na brak kolorów, dlatego ratuję sie jak mogę.
Marto, może i orientacja byłaby większa, gdyby nie to, że w tym roku dosadziłam dużo i już nie pamiętam gdzie SKS jak nic



Nelu, moje szafirki chyba w tym roku poległy, gdzieś przesadzałam, ale za nic nie mogę sobie przypomnieć gdzie

To jeszcze na dobranoc i zmykam. mam jedną noc do tyłu i oczy mi się zamykają


