A będzie coraz więcej. Za to na drzewach na S. już nie ma. Rozglądałam się, czy nie zobaczymy Ciebie na spacerze.
Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3
Dalu, już tłum gości od południa! W nowym, ładnie rozpoczętym, wątku. I oczywiście dobre oddziaływanie brzozy. Na ogród. Na Ciebie. Ja na brak liści też nie narzekam.
A będzie coraz więcej. Za to na drzewach na S. już nie ma. Rozglądałam się, czy nie zobaczymy Ciebie na spacerze.
A będzie coraz więcej. Za to na drzewach na S. już nie ma. Rozglądałam się, czy nie zobaczymy Ciebie na spacerze.
- ursulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 856
- Od: 2 paź 2009, o 23:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3
Witaj Daluś - skradam się do Ciebie wieczorową porą
Strasznie lubię to zdjęcie przed wejściem
Pozdrówki - Ula
Strasznie lubię to zdjęcie przed wejściem
Pozdrówki - Ula
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3
Dalu powitanie iście królewskie, pięknie zapraszasz do swojego ogrodu który o każdej porze roku jest wyjątkowy.
Przyznam, że bardzo lubię ogrody tzw.busz, świetne zakątki i okazałe rośliny, chciałabym osiągnąć choć w części efekt Twojego ogrodu. Postanowiłam nie męczyć roślin przesadzaniem i dać im spokojnie się zaaklimazywać.
cieplutko pozdrawiam i dziękuje za mile spędzony
Przyznam, że bardzo lubię ogrody tzw.busz, świetne zakątki i okazałe rośliny, chciałabym osiągnąć choć w części efekt Twojego ogrodu. Postanowiłam nie męczyć roślin przesadzaniem i dać im spokojnie się zaaklimazywać.
cieplutko pozdrawiam i dziękuje za mile spędzony
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3
Daluś, z przyjemnością będę śledzić kolejny wątek Twoich ogrodowych opowieści

- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3
Witaj Dalu ja też jestem tu codziennym gościem ,uwielbiam klimat panujący w tym ogrodzie.
Jak to się mówi ogród z duszą .Do tego inaczej ogląda się ogród który oglądało się w realu
Genia
Jak to się mówi ogród z duszą .Do tego inaczej ogląda się ogród który oglądało się w realu
Genia
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3
Witaj, piękny zimozielony ogródku 
W czakramy można wierzyć, mozna nie wierzyć, pewnie kiedyś nauka to zweryfikuje (albo i nie
) - ale tak naprawdę, to są na świecie tacy ludzie, którzy mają taki "czakram" w sobie. I pozytywnie oddziaływują na swoje otoczenie - a takze na grono internetowych znajomych bliższych i dalszych
To ta wewnętrzna siła i harmonia powoduje, że tak chętnie odwiedza sie niektóre miejsca w necie - takie jak Twój wątek 
W czakramy można wierzyć, mozna nie wierzyć, pewnie kiedyś nauka to zweryfikuje (albo i nie
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
-
kajpej
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1178
- Od: 24 lis 2009, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3
Dalu
Jestem u Ciebie i podziwiam Twój zielony zakątek
Jestem nim oczarowana.
Miejscem do siedzenia pod koroną drzewa - romantyczne.
Piękny stolik i krzesła.
Zachęcające wejście do domu - otwarte, przyjazne i podkreślone pięknymi roślinami.
Podobają mi się zielone drzwi i żeliwny zlewozmywak.
Pięknie skomponowane rabaty i trawiasta ścieżka.
Piękny ogród!
Pozdrawiam, Elżbieta
Jestem u Ciebie i podziwiam Twój zielony zakątek
Jestem nim oczarowana.
Miejscem do siedzenia pod koroną drzewa - romantyczne.
Piękny stolik i krzesła.
Zachęcające wejście do domu - otwarte, przyjazne i podkreślone pięknymi roślinami.
Podobają mi się zielone drzwi i żeliwny zlewozmywak.
Pięknie skomponowane rabaty i trawiasta ścieżka.
Piękny ogród!
Pozdrawiam, Elżbieta
-
x-d-a
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3
Elu, witam w nowym wąteczku i dziękuję za miłe słowa
Bardzo się cieszę, że Ci się podoba moja wizja ogrodu, koncepcję, którą staram się realizować :P Ogrodu zielonego, bujnego, w którym rośliny wzajemnie się przerastają, tworzą zielone ściany, a byliny rosną w zgodzie razem z cebulowymi i liściastymi krzewami...Iglaków jakby mniej, ale też nie może ich zabraknąć, bo co podziwialibyśmy w ogrodzie zimą? No i drzewa, duże drzewa, obrośnięte malowniczo pnaczami...Z dużą starannością staram się dobierać elementy małej architektury - mebelki, figurki, donice, lampki- tak by tworzyły harmonijną całość ze stylem ogrodu
Nie interesuje mnie kolekcjonowanie roślin, rzadko zachwycam sie pojedynczym kwiatkiem czy roślinką, ale cała kępa -bujna i zdrowa- na tle innych roślin, pasujaca do nich kolorem, kształtem czy fakturą - to jest to , co króliki lubią najbardziej
100krotko, rozszyfrowałaś mnie
Ten czakram to siła i moc, którą niektórzy ludzie mają w sobie...Ja staram się te cechy w sobie odnajdywać od kiedy żyję bliżej natury...Czy to czakram? Nie wiem, ale możliwość obserwowania przyrody, kształtowania jej w swoim ogrodzie i ochrony w miarę skromnych możliwości daje mi wiele radości i przyczyniło się do przewartościowania mojego życia.
Geniu, liczę na to, że kiedyś jeszcze do mnie zawitasz realnie, a póki co zapraszam Cię serdecznie do mojego wąteczku
Moniu, witam
Taruś, ja czasami jestem zła sama na siebie jak męczę roślinki przesadzaniem, ale najbardziej lubię taki kontrolowany, zielony busz, gdzie roślinki rosną duże i dorodne i swobodnie się rozrastają
Urszulko witam i zapraszam jak najczęściej - czekam na Ciebie na schodkach wejściowych...
Adrianko, byłaś w S. i nie zajrzałaś do mnie? Bardzo żałuję
Aniu, tak zrobiłam moim sówkom kilka fotek -jutro je pokażę!
Aduś, witam!
Olu, byłam w Twoim wątku i widziałam piękne biało-czerwone kompozycje...
Grażynko, na razie coś tam jeszcze fotografuję na bieżąco, ale przed nami dłuuuga zima...
Zbyszku, dziękuję za piękne strofy; nie znam tego wiersza -możesz napisać kto go popełnił?
Cedr w swoim ogrodzie już zastałam - dzisiaj ma już na pewno kilkanaście lat i jest sporym drzewem, ale nic mi nie wiadomo o tym, żeby kiedykolwiek był okrywany:

Dorotko, ja też lubię zielone, bujne ogrody; złota jesień też jest piękna, a wtym roku wyjatkowo długa...
Dzisiaj temperatura chwilami przekracza 18 stopni i jest ciepło jak...bo ja wiem, we wrześniu?
Roślinki trochę zgłupiały i popatrzcie sami na pacioreczniki

...a te maluszki kwitną i kwitną

Bardzo się cieszę, że Ci się podoba moja wizja ogrodu, koncepcję, którą staram się realizować :P Ogrodu zielonego, bujnego, w którym rośliny wzajemnie się przerastają, tworzą zielone ściany, a byliny rosną w zgodzie razem z cebulowymi i liściastymi krzewami...Iglaków jakby mniej, ale też nie może ich zabraknąć, bo co podziwialibyśmy w ogrodzie zimą? No i drzewa, duże drzewa, obrośnięte malowniczo pnaczami...Z dużą starannością staram się dobierać elementy małej architektury - mebelki, figurki, donice, lampki- tak by tworzyły harmonijną całość ze stylem ogrodu
100krotko, rozszyfrowałaś mnie
Geniu, liczę na to, że kiedyś jeszcze do mnie zawitasz realnie, a póki co zapraszam Cię serdecznie do mojego wąteczku
Moniu, witam
Taruś, ja czasami jestem zła sama na siebie jak męczę roślinki przesadzaniem, ale najbardziej lubię taki kontrolowany, zielony busz, gdzie roślinki rosną duże i dorodne i swobodnie się rozrastają
Urszulko witam i zapraszam jak najczęściej - czekam na Ciebie na schodkach wejściowych...
Adrianko, byłaś w S. i nie zajrzałaś do mnie? Bardzo żałuję
Aniu, tak zrobiłam moim sówkom kilka fotek -jutro je pokażę!
Aduś, witam!
Olu, byłam w Twoim wątku i widziałam piękne biało-czerwone kompozycje...
Grażynko, na razie coś tam jeszcze fotografuję na bieżąco, ale przed nami dłuuuga zima...
Zbyszku, dziękuję za piękne strofy; nie znam tego wiersza -możesz napisać kto go popełnił?
Cedr w swoim ogrodzie już zastałam - dzisiaj ma już na pewno kilkanaście lat i jest sporym drzewem, ale nic mi nie wiadomo o tym, żeby kiedykolwiek był okrywany:

Dorotko, ja też lubię zielone, bujne ogrody; złota jesień też jest piękna, a wtym roku wyjatkowo długa...
Dzisiaj temperatura chwilami przekracza 18 stopni i jest ciepło jak...bo ja wiem, we wrześniu?
Roślinki trochę zgłupiały i popatrzcie sami na pacioreczniki

...a te maluszki kwitną i kwitną

-
gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3
Dalo,
i kolejny wątek pięknie rozpoczęty
dziś tak pieknie, jakby był wrzesień
Kanny rwą się do kwitnienia
nie do wiary, że za 5 tygodni najkrótszy dzień w roku
i kolejny wątek pięknie rozpoczęty
dziś tak pieknie, jakby był wrzesień
Kanny rwą się do kwitnienia
nie do wiary, że za 5 tygodni najkrótszy dzień w roku
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3
U Ciebie cieplejszy klimat moje cyklameny nie kwitną za to ta truskawka różowa od Ciebie kwitnie .
Genia
Genia
- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5109
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3
to wiersz Romana Zmorskiego 1822-1867 napisany po wycieczce na Sobótkę(Ślężę)dala pisze:..Zbyszku, dziękuję za piękne strofy; nie znam tego wiersza -możesz napisać kto go popełnił
w całości :
"Na Słowiańskiej góry szczycie
pod jasną nadziej gwiazdą
zapisuję wróżby słowa:
wróci, wróci w stare gniazdo
stare prawo, stara mowa
i natchnione Słowian życie"
i wywróżył -mam to w swoim zeszycie rajdowym razem z pamiątkami z czasów gdy byłem młody i tylko młody
a w okolicach mieszka chyba mój kolega -specjalista od wybuchów itp
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3679
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3
Dalu moje kanny już zimują
w piwnicy
a Twoje jeszcze kwitną....tak ładnie....
dziwna ta pogoda bardzo....coś nie tak...znowu....
ale listopad szybciej nam zleci....
a Twoje jeszcze kwitną....tak ładnie....
dziwna ta pogoda bardzo....coś nie tak...znowu....
ale listopad szybciej nam zleci....
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3
Dalu, tak w ostatniej chwili się zdecydowaliśmy. Ale myślałam o Tobie cieplutko.
Czakram to czakram. Zaczynam wierzyć, bo moje canny dawno w piwnicy. A pogoda wcale mnie nie dziwi - taki to już rok.
Dlaczego niby miałby znormalnieć przed końcem. Mam na myśli koniec 2010 roku. A nawet gdyby inaczej było, należy " podwiązywać
swoje pomidory..."
Czakram to czakram. Zaczynam wierzyć, bo moje canny dawno w piwnicy. A pogoda wcale mnie nie dziwi - taki to już rok.
Dlaczego niby miałby znormalnieć przed końcem. Mam na myśli koniec 2010 roku. A nawet gdyby inaczej było, należy " podwiązywać
swoje pomidory..."
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3
Daluś cyklameny są urocze, to takie kruszynki a takie piękne, przyciągają wzrok i czarują 
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3
Jakoś wcześniej nie zauważyłam ,że u Ciebie cedr rośnie
To chyba bardzo rzadkie drzewo
Widziałam kiedyś w ogrodzie botanicznym .
Piękny jest
Piszą ,że on taki niewytrzymały na mrozy ,a
tu proszę jaki śliczny okaz u Dali rośnie
To chyba bardzo rzadkie drzewo
Piękny jest
tu proszę jaki śliczny okaz u Dali rośnie


