Moje ogródki - Gucia.
- empuza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4296
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Guciu, dawno u Ciebie nie byłam ale znów mnie zatkało.
Przedbiegi zimy
uświadomiły, że takiego śniegu u mnie nie było w środku zimy chyba ze trzy lata
a sloneczne iglaczki w korzeniach
uświadomiły, że dawno juz nie bylo promyków słonka, buuuu 
Przedbiegi zimy
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
- gucia
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Alu, u mnie korzeni i kamieni wszędzie pełno, ale iglaki, byliny, mchy, pozarastały większość.
Najgorsze jest coś takiego, też chyba mech, ale nie jestem pewna, bo na brzegach wygląda jak grzyb:

Dorotko, dzięki, ja też za jesienią i zimą nie przepadam, ale trudno, dobrze,że chociaż na Forum możemy powspominać sobie wiosnę i lato.
Beatko, a fuksje też musisz przycinać? Próbowałam kiedyś jedną przetrzymać, ale nic mi z tego nie wyszło!
Agnieszko, a ja zaglądałam do Ciebie, żeby podpatrzeć Twoją jesienną zimę, ale nie miałam szczęścia Cię spotkać.
Cieszę się, że już wróciłaś.
Najgorsze jest coś takiego, też chyba mech, ale nie jestem pewna, bo na brzegach wygląda jak grzyb:

Dorotko, dzięki, ja też za jesienią i zimą nie przepadam, ale trudno, dobrze,że chociaż na Forum możemy powspominać sobie wiosnę i lato.
Beatko, a fuksje też musisz przycinać? Próbowałam kiedyś jedną przetrzymać, ale nic mi z tego nie wyszło!
Agnieszko, a ja zaglądałam do Ciebie, żeby podpatrzeć Twoją jesienną zimę, ale nie miałam szczęścia Cię spotkać.
Cieszę się, że już wróciłaś.
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- kryska
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Fukcje trzeba trochę przyciąć na całości, tak o 1/3, można ją ładnie ukształtować. Ja kiedyś wyhodowałam małe drzewko. Na zimę do chłodnego i jasnego pomieszczenia. Jak zacznie puszczać nowe pędy to można z nich pobrać szczepki. Jeżeli pędy będą powyciągane /brak światła, za ciepło/ to je też przyciąć i już można czekać na kwiatki. Nie zapominajmy tylko o nawożeniu.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
- Ewelina
- Przyjaciel Forum

- Posty: 7483
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Witaj, Guciu! Nadrabiam zaległości i dotarłam po raz kolejny do Ciebie... Piękne zdjęcia, zagon wysprzątany i malowniczy. Dąb przecudnej urody, choć wierzę ,że może być " żarłoczny". Ale coś za coś... nawet gdyby pod nim nic nie rosło, jest klasą sam dla siebie ! Bardzo podoba mi się Twój rudy Agat ( mam córkę Agatę , więc także imię wzbudza moją sympatię
). Nie przejmuj się tym , że sąsiedzi " dziwnie na Ciebie patrzą " gdy pracujesz w parko- ogrodzie. Myślę ,że jesteś przewrażliwiona. Tak naprawdę oni cieszą się z pewnością ,że stworzyłaś przy ulicy takie ładne miejsce i że o nie tak dbasz. Oby więcej osób tak robiło !
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
- kryska
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Guciu, proszę zajrzyj tu http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... sc&start=0
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
- gucia
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Krysiu, stronę odwiedziłam, dzięki!
Ewelinko, teraz rzeczywiście sąsiedzi patrzą na mnie chyba normalniej, ale na początku było różnie.
Żarłoczny dąbek daje mi popalić jesienią, niestety, a wiosną mogłabym założyć szkółkę z małymi dąbkami, mnóstwo ich wszędzie wyrasta. Przesadzam je, w miarę możliwości na drugą stronę ulicy, tak więc zabawę mam przednią.
Całuski dla Agatki.
Bożenko, dzięki za dobre słowo, jak będziesz miała chwilkę, to mam sprawę w temacie hortensji.
Aluniu, jestem częściej w doniczkowcach, bo zawsze coś narozrabiam i bez pomocy dobrych duszyczek byłoby ciężko.
W ogrodach buro i smutno, chociaż ostatnio było pięknie, a właściwie niebo było piękne;

Ewelinko, teraz rzeczywiście sąsiedzi patrzą na mnie chyba normalniej, ale na początku było różnie.
Żarłoczny dąbek daje mi popalić jesienią, niestety, a wiosną mogłabym założyć szkółkę z małymi dąbkami, mnóstwo ich wszędzie wyrasta. Przesadzam je, w miarę możliwości na drugą stronę ulicy, tak więc zabawę mam przednią.
Całuski dla Agatki.
Bożenko, dzięki za dobre słowo, jak będziesz miała chwilkę, to mam sprawę w temacie hortensji.
Aluniu, jestem częściej w doniczkowcach, bo zawsze coś narozrabiam i bez pomocy dobrych duszyczek byłoby ciężko.
W ogrodach buro i smutno, chociaż ostatnio było pięknie, a właściwie niebo było piękne;

Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- agrazka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 3191
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Jejku jak pięknie, tak zieloniutko jeszcze jest u Ciebie,
oj kiedy ja takiego gąszczu się dochowam
oj kiedy ja takiego gąszczu się dochowam
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Guciu napisałam Ci o hortensjach w moim wątku,ale jak coś jeszcze chcesz wiedzieć to pytaj 
Hortensje bardzo łatwo jest ukorzenić z gałązki tylko trzeba to robić latem ,najlepiej w czerwcu -wsadzasz do doniczki (oczywiście w ukorzeniacz ,nakrywasz słoikiem i po dwóch ,trzech tygodniach masz już gotowe sadzonki) ,tylko muszą to być młode gałązki najlepiej boczne .
Mam pytanie co jest na trzecim zdjęciu
co to za cudo

Hortensje bardzo łatwo jest ukorzenić z gałązki tylko trzeba to robić latem ,najlepiej w czerwcu -wsadzasz do doniczki (oczywiście w ukorzeniacz ,nakrywasz słoikiem i po dwóch ,trzech tygodniach masz już gotowe sadzonki) ,tylko muszą to być młode gałązki najlepiej boczne .
Mam pytanie co jest na trzecim zdjęciu
- gucia
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Grażynko, trochę się nam zagęściło, a teraz, wysadzenie czegokolwiek jest już praktycznie niemożliwe.
Bożenko, zaraz biorę notatnik i wszystko zapiszę. Oczywiście o ukorzenianiu hortensji nie miałam bladego pojęcia, ale teraz pobiegam po znajomych i spróbuję podziałać.
Alu, Bożenko, to "duże zwiśnięte" to cyprys nutkajski 'Pendula', rośnie u nas już od 10 lat. Gdyby miał lepsze warunki, byłby chyba jeszcze wyższy.
Bożenko, zaraz biorę notatnik i wszystko zapiszę. Oczywiście o ukorzenianiu hortensji nie miałam bladego pojęcia, ale teraz pobiegam po znajomych i spróbuję podziałać.
Alu, Bożenko, to "duże zwiśnięte" to cyprys nutkajski 'Pendula', rośnie u nas już od 10 lat. Gdyby miał lepsze warunki, byłby chyba jeszcze wyższy.
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki


