Storczyki Storczykowej cz. 3

[Haim]

Dusiu, Phal z łatkami pięknie zakwitł

No i nie znalazłam ale skoro jeszcze to drogie było to poczekam czy u Ciebie zda egzamin
Śliczności Ci zakwitło

Arletko, ja znalazłam tą keiki paste na all.
Link na pw ;)
Ja również kupowałam od tej pani
Na cztery posmarowane oczka mam dwa keiki

[Storczykowa]

Phal. z łatkami puszcza jeszcze jeden pędzik, więc trochę się nim nacieszę, chyba, że mu poopadają pąki jak tetraspisowi... Bo tetraspisikowi ponad połowa spadła . dzisiaj kilku storczykom podpięłam już pędziki do patyczków, bo część Phal. ma już całkiem spore. Zauważyłam też coś na jednej sadzonce equestrisa ilocos alba, jest w takim mijescu, że to może być zarówno korzeń jak i pęd, mam nadzieję, że jednak pęd. Jeśli to pędzik, to ok. 23-24 Phal. ma pędy, niektóre mają po 2, są tez takie z odgałęzieniami i kwitnie niebieska Vanda. Z botanicznych i okreslonych hybryd pędziki mają: lueddemaniana, MM, tetraspisik (już kwitnie), equestris ilocos alba (?), violacea x amboinensis x spica ma wydłużenia. Najbardziej mnie cieszy pęd lueddemaniany, bo bardzo długo na niego czekałam, mam nadzieję, że zakwitnie choć jednym kwiatkiem. Oprócz nowego pędu wydłuza tez te stare, z którymi go kupiłam.

[justus27]

Masz dwa pędziki na łaciatku? Ależ zazdroszczę i gratuluję

[Storczykowa]

Jeden kwitnie, a drugi dopiero rośnie, ma kilka cm. Ale przez ponad 1,5 roku nie kwitł wcale... W pewnym momencie miał żółte plamy i myślałam, że uschnie, ale sobie żyje do tej pory i kwitnie. Obecnie mi zostały 3 łaciate, kiedyś było więcej, ale już się wykruszyły... Ten kwitnący i jeszcze jeden mają po pędziku. Ten drugi jest już dość stary, kupiłam go chyba w 2007 roku na wystawie, co roku ładnie kwitnie, za każdym razem ma inaczej nakrapiane kwiaty.

[justus27]

To itak dużo Masz łaciatków. Ciekawe, czy są podbne. Czy każdy troszku inne ma płatki? A może razem któreś zakwitną i wtedy fotki Porobisz...chętnie pooglądam i porównam...

[manipurensis]

Dusiu...a Możesz mi powiedzieć, czy są pomarańczowe Vandzie? Widziałam Ascocendy w tym kolorze, krzyżówki ascocendaxvanda? Ale, pomarańczwej Vandy nie widziałam...Ciekawa jestem, czy są w tym kolorku

Są pomarańczowe vandy np vanda spotty.
Pozdrawiam

[justus27]

Manipurensis- muszę sobię tą nazwę wygooglować, dzięki za info

[Storczykowa]

To itak dużo Masz łaciatków. Ciekawe, czy są podbne. Czy każdy troszku inne ma płatki? A może razem któreś zakwitną i wtedy fotki Porobisz...chętnie pooglądam i porównam...

Są podobne, ale każdy trochę inny. Miałam jeszcze jednego, z drobniejszymi i bardziej licznymi plamkami, ale nie wiem dlaczego, zgniły mu liście i usechł. Nie nalałam mu wody ani nic, po prostu liście się zrobiły ciapa, odpadły i było po nim. Zostały 3 z większymi plamami, jeden kwitnie, drugi ma pęd, a trzeci nie ma nic, może dlatego, że stoi na stole, a zauważyłam, że nowe pędy puszczają tylko te na oknach. Łaciate storczyki są fajne, nigdy nie wiemy, jak zakwitną, bo każde kwitnienie jest inne: za jednym razem mają dużo plamek, za drugim znowu bardzo mało, czasami nawet w jednym kwitnieniu są kwiaty z dużą ilością plam ale i takie z paroma malutkimi ciapkami. Może to zalezy od samej rośliny, a może od nawozu, tego nie wiem, w każdym razie te storczyki sa bardzo różnorodne.

A to na sadzoneczce equestrisa to chyba jednak pędzik! Ale bym się cieszyła! A pędziki lueddemaniany podrosły, innym storczykom też, niektórym już musiałam przypiąć do patyczka. Taki jeden różowy, kupiony w styczniu w praktikerze z 3 pędami, puszcza jeszcze 2 nowe, tak grube, że musiałam bardzo uważać, by ich nie złamać przy podpinaniu. W ogóle ten storczyk bardzo urósł, jest ogromny i ma w sumie 5 pędów. Oczka na tych starych posmarowałam keiki pastą, bo bardzo chciałabym z niego keiki.

[justus27]

Właśnie dlatego też uwielbiam łaciatki. A Ty Piszesz o wszystkich w kolorze: bialym w bordowe plamki. Czy w innych kolorach też Masz takie łaciatki?

Ale byłoby super, gdyby sadzoneczka Equetrisa zakwitła.
Mówisz, że rózowy będzie mieć aż 5 pędów. Musi być wielki i mocną roślinką

[Storczykowa]

Ale ten rózowy to hybryda, nie equestrisik. A sieweczka chyba ma pędzik, mam nadzieję, ze zakwitnie.
A z łaciatych mam tylko białe w bordo plamki, kiedyś był jeszcze żołty, ale niestety usechł. Od tamtego czasu szukam drugiego takiego, ale nigdzie nie ma, były tylko żolte z małymi licznymi kropkami woskowe i takich mam 2.

[justus27]

Pisałam o hybrydzie różowej, mało precyzyjnie napisałam.

Właśnie też "poluję" na żółto-bordową miniaturkę woskową. Raz tylko w Praktikerze widziałam ją, ale czarny trzon był. Nie kupiłam

[Storczykowa]

Moje 2 żołto-bordowe woskowe nie są miniaturkami, to normalnej wielkości Phal., tylko kwiaty trochę mniejsze niż przeciętna hybryda, ale bardzo ładne, sztywne i woskowe. Jeden z moich będzie kwitł, ma pędzik. A taki inny, z kilkoma dużymi plamami zamiast wielu malutkich mi się marzy, ale nigdzie nie umiem spotkać. Tylko raz mieli na wystawie, ale chyba po 75 zł, a to za dużo jak na taką maliznę.

A wkrotce bedę musiała się udac do jakiegoś sklepu, by poszukac doniczki 17 cm dla mojego największego Phal. jego liście są już tak ciężkie, że muszę kłasc na doniczce pilota od telewizora, żeby się nie przewrócił i nie spadł ze stołu. Ten Phal. ze względu na gigantyczne rozmiary musi stać w innym pokoju, zajmuje spory kawałek stołu. W zeszłym roku go przesadzałam do doniczki 15 cm, ale tak bardzo urósł, że nie może ustać w miejscu, bo się przewraca. Jest też żołty woskowy, ma rózową warżkę i maleńkie rózowe kropeczki, zawsze bardzo długo kwitnie, ale jest naprawdę ogromny. Już w chwili kupienia był większy niż przeciętny, ale teraz jest olbrzymi, dużo większy niż te wielgachne hybrydy z LM, ktore czasem są.

[katarzynka575]

Dusiu miło podziwiać łaciatka u Ciebie ,ja bardzo je lubię, bardzo mi się podobają , poluję na takiego ale coś trafić nie mogę .Więc pokazuj każdego następnego otwierającego się kwiatuszka ja będę podziwiała każdego.

[Joane]

Dusia piękny ten płamiasty. Też czekam na kwitnienie mojego.

[Storczykowa]

Jak rozwinie nastepne, to mu na pewno jeszcze zrobię zdjęcia. Teraz przedłuża pęd i puszcza jeszcze jeden, więc trochę się nim nacieszę. U mnie często storczyki robią tak, że mają kilka kwiatków, a potem się przez jakiś czas wydłużają. jeden półminiaturek kiedyś się wydłużał kilka miesięcy i miał po 1 czy 2 kwiatki, jak obcięlam ten pęd, to mial już z metr, bo tak długo się wydłużał. Teraz puszcza nowy.
A teraz kwitnie mi ze 3 Phal. i 1 vanda, nie ma więc co pokazywac, ale "zakwitły" takie storczyki na papierze:

Bellina:


Miniaturowy Phal.:


Phal. tetraspis:


Phal. penang girl:


Paphiopedilum:


Vanda:


Phal. violacea x amboinensis x spica:


Phal. piccolo red:


Bialy wielkokwiatowy Phal.:


Rózowo-brązowa Vanda:


Equestris:


I Vandzia niebieska: