Wywołałeś mnie "do tablicy", widziałem i przeczytałem - ale kilka minut później nie miałem już ani chęci, ani nastroju do jakichkolwiek konwersacji (i nie tylko chyba ja)

przepraszam więc, że dopiero teraz wracam do tematu...
Nie zaprzeczę, że "wybieg sprzedawców" z lepiej wybarwionymi owocami odmiany podstawowej nie ma miejsca... wszystko jest możliwe - choć w tym przypadku raczej wątpię... Dlaczego? W uprawie
'Redcort' (bo to jest prawidłowa nazwa mutacji 'Cortlanda' o mocno czerwonym rumieńcu) także jest spotykany (i to właśnie w Wielkopolsce dość często). Również lepiej od odmiany standardowej wybarwiają się owoce innych mutacji występujących (raczej sporadycznie) na naszym rynku:
'Cortland Ala', 'Cortland Wicki', Cortland z Danii', 'Cortland WD' (sadownicy czasem nawet nie do końca zdają sobie sprawę że to jest właśnie taka mutacja, a nie odmiana standardowa). Jest jeszcze jeden mutant (tym razem łatwy do odróżnienia) -
'Cortland Spur'. To mutacja krótkopędowa odmiany 'Cortland', o bardzo ciekawym kompaktowym wzroście drzew i owocowaniu skupionym bliżej przewodnika. Ale... do tej pory nie napisałem ani słowa na temat, o który tak naprawdę pytasz. Bo Tobie nie zależy na wybarwieniu owoców, a na ich smaku... i tu sprawę wyjaśnił konkretnie Krzyś usun.. Jest to związane z terminem zbioru owoców i ich warunkami przechowywania (czy czerwone czy słabiej wybarwione to już ma mniejsze znaczenie - choć na ogół jest tak, że owoce lepiej wybarwione są nieco słodsze). A tutaj mamy taką zależność - wcześnie zebrane owoce lepiej (i dłużej) będą się przechowywały - ale są z reguły słabiej wybarwione i mogą (nie muszą) być mniej smaczne. Odwrotnie - jeżeli sadownik zbyt długo przetrzyma owoce na drzewie, będzie musiał szybciej je sprzedać... To o czym wspominasz - aromat, jędrność owoców jest ściśle powiązana z warunkami przechowywania. A na wybarwienie owoców ma wpływ nie tylko (jak słusznie zauważyłeś) temperatura powietrza i nasłonecznienie - ale również (co jest bezpośrednio związane z nasłonecznieniem) właściwe prowadzenie i agrotechnika drzew. Z drzew źle ciętych może być więcej owoców słabiej wybarwionych, podobnie z drzew przenawożonych azotem. I te zależności (agrotechnika, nawożenie, warunki klimatyczne, termin zbioru i przechowywanie owoców) znaczą często więcej niż wybór mutacji zamiast typowego 'Cortlanda'. Znam bowiem wiele przypadków, gdzie sadownicy mający odmianę standardową uzyskują ładnie wybarwione owoce, a zbierane o odpowiedniej porze i przechowywane w odpowiednich warunkach - znajdują klientów.
Pozdrawiam serdecznie
