Cieszę się, że masz takie dobre zdanie o mojej kolekcjiNie dziwi mnie taka znajomość własnych "wychowanków" widziałam te cudne okazy na zdjęciach...nie mogłam oczu oderwać! Kojarzę, ze rzeczywiście było bardzo ciężko kiedyś z zakupem storczyków...one już dawno mi się podobały, ale wtedy to był dla mnie "kosmos" kupić takiego Phalenopsis.Nie dość, że cena była wysoka to jeszcze te opinie, że to ciężkie kwiaty... mając taki staż jak Pani można się wiele samemu nauczyć na swoich własnych podopiecznych teraz za to Phal są tanie, a cała reszta podrożała i stała się rarytasem :/ tzn i tak można na wyprzedażach sporo odmian trafić, ale te najciekawsze są niestety najdroższe
Skromny początek Eweli
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Skromny początek Eweli
Re: Skromny początek Eweli
Storczykowa - nie można mieć złego zdania widząc takie śliczności, poza tym postawiłam sobie za wzór taką kolekcjonerkę jak Pani
ja też już mam parę upatrzonych odmian, m.in. właśnie Cymbidium i Cattleya, ale tego drugiego jeszcze na żywo nie widziałam.Często bywam w OBI i w LM, więc widziałam inne odmiany, ale większość z Nich jakoś nie przypadła mi do gustu..mam jedno Dendrobium i ciekawa jestem czy u mnie zakwitnie, bo kupiłam przekwitnięte, Cambrię też mam jedną i też przekwitniętą, więc też będzie niespodzianka o ile uda się ją doprowadzić do kwitnienia.Vandę jeszcze sobie kupię
i marzy mi się Sabotek
a reszta może sobie stać w marketach, ale nie będę na nie polować, chyba, że za jakiś czas zmieni mi się gust
obym tylko umiała się tak powstrzymać przy kolejnych Phal, bo tych jest najwięcej, a co jakiś czas trafiają się naprawdę niesamowite kolory... i wtedy szał 
ja też już mam parę upatrzonych odmian, m.in. właśnie Cymbidium i Cattleya, ale tego drugiego jeszcze na żywo nie widziałam.Często bywam w OBI i w LM, więc widziałam inne odmiany, ale większość z Nich jakoś nie przypadła mi do gustu..mam jedno Dendrobium i ciekawa jestem czy u mnie zakwitnie, bo kupiłam przekwitnięte, Cambrię też mam jedną i też przekwitniętą, więc też będzie niespodzianka o ile uda się ją doprowadzić do kwitnienia.Vandę jeszcze sobie kupię
Pozdrawiam, Ewela
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Skromny początek Eweli
Phalaenopsis są piękne i jest ich tak ogromny wybór, że zawsze znajdziesz coś dla siebie. Paphiopedila czasami też bywają, najczęściej rózne odcienie brązowego, ale są też zielone, białe, rózowe czy bordowe, a Paphiopedila seryjne (jak przekwitną puszczają nastepny kwiat i tak przez kilka miesięcy lub dłużej) mogą być np. z rózową warżką. Paphiopedila mają trochę inne wymagania. Nie u każdego rosną, ale jeśli ci się podobają, to spróbuj, choćby z jakimś z przeceny, może akurat ci się uda. Bardzo ładne są odmiany z liśćmi w kratkę (np. Paphiopedilum maudiae), bno są dekoracyjne nawet jak nie kwitną. Cattleye są przesliczne, mogą mieć ogromne kwiaty nawet 20 cm! Kiedyś widzialam taką, miała kwiat jak moja ręka. W Lm czy obi są takie normalnej wielkości, na przykład żołto-rózowe, ale po wystawach są też inne kolory, na internecie czasem też. A Vandę to naprawdę polecam, możesz ją sobie nawet zawiesić w oknie, jeśli nie masz miejsca na parapecie. Tylko trzeba pamiętać o kapaniu przynajmniej raz w tygodniu, choć potrafią wytrzymać nawet 2 tygodnie, jak np. jestesmy na wakacjach i nie możemy ich kąpać.
Re: Skromny początek Eweli
Niestety jeszcze nie udało mi się spotkać Paphiopedila, chociaż od jakiegoś czasu chodzę po marketach i się za nim rozglądam.Wiem, że też ma inne wymagania niż Phalenopsis, nawet bardziej chyba podchodzi pod Cymbidium tak myślę.Marzy mi się bordowy
ale to wszystko przez te piękne zdjęcia na forum
bo na początku tylko sobie na niego patrzyłam i jakoś mnie nie do końca obchodził, a teraz już na niego zachorowałam
Vandę na pewno sobie kupię, tylko muszę poczekać na wystawę w Palmiarni, bo jak na razie nie udało mi się jej spotkać w zwykłym markecie, a gdybym zobaczyła tak ogromną Cattleyę, to bym chyba nie wyszła bez niej ze sklepu 
Pozdrawiam, Ewela
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Skromny początek Eweli
Jak będziesz na wystawie, to na pewno spotkasz i Vandy i Cattleye, Paphiopedila na pewno tez, w Krakowie było mnóstwo.
Re: Skromny początek Eweli
Dlatego boję się tam iść
chyba wezmę kogoś ze sobą, kto mnie powstrzyma przed zagalopowaniem się 
Pozdrawiam, Ewela
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Skromny początek Eweli
No chyba tak, bo jak sa fajne storczyki, to nie da się ich zostawić... na wystawie w Krakowie kupiłam 5 Phal. botanicznych w kilka minut. Gdyby był większy wybór Vand, to może i Vanda by była, ale były takie, co już mam i od 150 zł.
Re: Skromny początek Eweli
A na takich wystawach jest duża różnica cenowa w porównaniu z marketami jeśli chodzi o Phaleanopsis (i czy oprócz botanicznych są hybrydy?? bo botaniczne na pewno o wiele więcej kosztują) pytam bo nigdy jeszcze nie byłam na takiej wystawie, tzn na wystawie byłam, ale nie interesowałam się sprzedażą
Pozdrawiam, Ewela
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Skromny początek Eweli
Botaniczne są droższe od hybryd, ale na każdym stoisku są inne ceny, czasami się bardzo różnią (na jednym był podgnity, lichutki equestris za 89 zł, na innym piękny, wyrośnięty i zdrowy za 65). Hybrydy sa w cenach 20-30 zł (Phal.), ale inne raczej też nie są strasznie drogie, tylko Vandowate. W Krakowie było akurat bardzo malo hybryd, za to naprawdę mnóstwo botanicznych Phal.
Re: Skromny początek Eweli
Przynajmniej będę miała okazję zobaczyć botaniczne odmiany na żywo, bo na razie to tylko na zdjęciach widziałam.Nie dziwię się, że w marketach są hybrydy...inaczej mało kto by kupował storczyki w cenach botanicznych.
Mam jedno pytanie, widzę, że pąki w moim jednym Phal usychają (dwa dni temu go przywiozłam do domu), mogły zmarznać i dlatego tak się dzieje? Nie da rady ich uratować, prawda? Kwiaty się trzymają.
Mam jedno pytanie, widzę, że pąki w moim jednym Phal usychają (dwa dni temu go przywiozłam do domu), mogły zmarznać i dlatego tak się dzieje? Nie da rady ich uratować, prawda? Kwiaty się trzymają.
Pozdrawiam, Ewela
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Skromny początek Eweli
Zrzucanie pąków przy zmianie warunków jest rzeczą całkiem normalną i nie masz co się przejmować, z twoim storczykiem na pewno jest wszystko w porządku, tylko się musi przyzwyczaić. Może tez ci sie zdarzyć, ze w zimę będą żółknąć pąki, ale to jest zazwyczaj od zbyt małej ilości światła albo zimna w pokoju albo gorących kaloryferów w pobliżu. A na wystawie na pewno zobaczysz botaniczne Phal., może będą też rózne Vandowate i inne ciekawe storczyki, których po sklepach nie ma.
Re: Skromny początek Eweli
Szkoda mi tych pąków, ale jak mus to mus..nic się nie poradzi... z kaloryferami mam problem, bo nie mogę ich zakręcić i grzeją na full... na razie nie zauważyłam, żeby coś się działo kwiatom, ale nie wiem czy przez dłuższy czas tak może być, a nawet nie wiem gdzie się zgłosić w sprawie tych kaloryferów :/
Dzisiaj widziałam w kwiaciarni Phal botaniczne - cena 120zł ze stroikiem :/ popatrzyłam i poszłam dalej :/
Z jednym zaś denerwuje mnie LM - mają na regale pełno przekwitniętych Phal i niektóre są w naprawdę złym stanie, a oni i tak ich nie przeceniają... gdyby zrobili wyprzedaż na pewno by się sporo z nich dało uratować, a tak...szkoda mi, ale nic na to nie poradzę... dlatego nie kupuję storczyków w LM mimo, ze widziałam dzisiaj śliczne Phal z miniaturowymi kwiatami
Dzisiaj widziałam w kwiaciarni Phal botaniczne - cena 120zł ze stroikiem :/ popatrzyłam i poszłam dalej :/
Z jednym zaś denerwuje mnie LM - mają na regale pełno przekwitniętych Phal i niektóre są w naprawdę złym stanie, a oni i tak ich nie przeceniają... gdyby zrobili wyprzedaż na pewno by się sporo z nich dało uratować, a tak...szkoda mi, ale nic na to nie poradzę... dlatego nie kupuję storczyków w LM mimo, ze widziałam dzisiaj śliczne Phal z miniaturowymi kwiatami
Pozdrawiam, Ewela
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Skromny początek Eweli
W kwiaciarni botanicznych na pewno nie ma, mogą być jakieś ciekawe hybrydy, zazwyczaj bez nazw, ale Phal. botaniczne to na przykład Phalaenopsis bellina, tetraspis, lueddemaniana, equestris, amboinensis i wiele innych. Sa bardzo charakterystyczne. Są też hybrydy pierwszorzedowe, np. Penang girl (Phal. bellina x venosa) lub drugorzedowe, jak Mini Mark czy Liodoro, ale teraz nie pamiętam, z jakich odmian zostały wyhodowane. Sklepowe krzyżówki to jakieś dalsze mieszańce, są hodowane w takich ilościach, że nikomu się nie chce nadawać im nazw, więc większość tych, ktore widzimy, jest nieokreslona lub ma nazwę fantazyjną. A w LM nie zawsze przeceniają, czasami to robią, ale storczyki zazwyczaj sa już w beznadziejnym stanie, Vandy zawsze w najgorszym, kiedyś widziałam takie, co się rozlatywały w rękach, były całe zeschnięte, a były po 80 zł (pierwotna cena była 160 zł).
Re: Skromny początek Eweli
Pani ogromna wiedza i pasja oraz to, ze dzieli się tym Pani ze mną (oraz z innymi)bardzo mi imponują i jest mi niezmiernie miło móc korespondować z Panią
Bardzo dziękuję za tyle ciekawych informacji... a ja taki laik
, ze myślałam, ze to botaniczny Phal... ech, aż wstyd
ale może już niedługo będę mądrzejsza dzięki Pani pomocy
Takie właśnie traktowanie kwiatów w LM dyskryminuje ten market w moich oczach... wolę jechać przez pół miasta do innego marketu w poszukiwaniu ciekawych okazów za rozsądną cenę, a ta cena za Vandę i w ogóle to w jakim stanie ją sprzedawali to woła o pomstę :/
Takie właśnie traktowanie kwiatów w LM dyskryminuje ten market w moich oczach... wolę jechać przez pół miasta do innego marketu w poszukiwaniu ciekawych okazów za rozsądną cenę, a ta cena za Vandę i w ogóle to w jakim stanie ją sprzedawali to woła o pomstę :/
Pozdrawiam, Ewela
Re: Skromny początek Eweli
Pozdrawiam, Ewela




