Dopiero co podziwiałam i chwaliłam Echmeę u Ani (anik), a tu u Ciebie Elu równie wielka pieknośc zakwitła.
Nie dziwię się, że chciałaś podzielic się z nami swoją radością i dumą z roślinki. Jest piękna sama w sobie, ale kwiat dodaje
przysłowiową "kropkę nad i".
