Ali uśmiechnięty ogród cz. 3
- Katarynka
- 500p

- Posty: 643
- Od: 1 kwie 2009, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Borucin k/Raciborza
Re: Ali uśmiechnięty ogród cz. 3
Katarzyna, zapraszam
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ali uśmiechnięty ogród cz. 3
Niezła kolekcja Dalii kolory i kształty kwiatów ,szczególnie biała pierzasta ,przypadła mi do gustu .Szkoda że na zimę trzeba je chować ,moja piwnica w bloku zbyt ciepła ,kilka prób zakończone niepowodzeniem.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Ali uśmiechnięty ogród cz. 3
Witaj
To prawda,że dzięki fotkom łatwiej przetrzymać do wiosny i odpocząć po sezonie - przyroda śpi a my ... już w głowie planujemy, aranżujemy, robimy listy na nowe zakupy i oczywiście tęsknimy
Mnie też urzekła biała dalia - jej urok to budowa i ciekawy kształt na końcach płatków , chyba tzw jeleniorożne , czy dobrze widzę ?
Chcę ja zamówić - czy możesz zdradzić nazwę odmiany - będę wdzięczna
To prawda,że dzięki fotkom łatwiej przetrzymać do wiosny i odpocząć po sezonie - przyroda śpi a my ... już w głowie planujemy, aranżujemy, robimy listy na nowe zakupy i oczywiście tęsknimy
Mnie też urzekła biała dalia - jej urok to budowa i ciekawy kształt na końcach płatków , chyba tzw jeleniorożne , czy dobrze widzę ?
Chcę ja zamówić - czy możesz zdradzić nazwę odmiany - będę wdzięczna
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ali uśmiechnięty ogród cz. 3
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- ZENOBIUSZ
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4208
- Od: 2 sty 2008, o 07:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ali uśmiechnięty ogród cz. 3
Alu dalie kwitnące w Twoim ogrodzie to bardzo ładne kwiaty długo kwitnące, jedynym problemem jest ich przechowywanie jeżeli mieszka się w bloku.
Pozdrawiam Zenek
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Ali uśmiechnięty ogród cz. 3
Alu
zdjęcia Mistrzostwo Świata
Dziękuję
Dziękuję
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ali uśmiechnięty ogród cz. 3
Dalie podziwiam ale ich nie uprawiam z braku miejsca i z .. lenistwa
.Zresztą już je dawno "przerabiałam" w swoim ogrodzie i mi przeszło ... tak samo canny , mieczyki , ale w ubiegłym roku powróciłam do lilii i róż ,których uprawianie zakończyłam kilka lat temu...
Twoje Alu dalie - urocze ..

Twoje Alu dalie - urocze ..
Re: Ali uśmiechnięty ogród cz. 3
Witajcie, jesienne porządki pełną parą... ech jednak muszę ograniczyć masę zieleniny, bo cóż z tym robić i kiedy to robić... koniec z sianiem wysokich jednorocznych roślin jak rączniki, malwy, dynie ozdobne... i tak wystarczająco roboty jest z kannami i daliami... nie mówiąc o grabieniu liści
Byliny są piękne, ale jednak pracochłonne...
Aleksandro, niektórzy jeszcze cieszą się pełnią barw, u mnie już jesień dała się we znaki, zawsze u mnie dużo zimniej... winogrona lecą... połowy nawet się nie zabrało...bo co zrobić z taka ilością w krótkim czasie... bo ledwo dojrzeją a już przymrozki.. a tradycji robienia wina jakoś u mnie nie ma...choć pewnie niedługo się to zmieni z nadejściem przyszłego M ;)
Jadziu, no niestety... ale ja uwielbiam oglądać zdjęcia... muszę nadrobić trochę zaległości i powywoływać trochę bo lubię je jednak mieć w albumach... a zima też ma swoje uroki... wszystko kiedyś musi odpocząć... my też ;) bo nie wiem czy by nam się chciało tak calutki rok harować... prędzej czy później by się nam znudziło ;) Ja zimą lubię patrzeć na ptaszki... karmnik na prawdę daje wiele satysfakcji i pozwala milej spędzać zimowe dni, podpatrując ptaki z okna... w kilka kg karmy już się zaopatrzyłam, same pyszności... ja nie mogę patrzeć jak w mieście ludzie karmią chlebem... już mogliby w ogóle nie karmić... albo jak chcą na prawdę, to kupić nasionka... taniej niż chleb by im wyszło!
Dalu, no niestety, krótki ten sezon... u mnie ledwo ketmie syryjskie zaczęły kwitnąć a już zmarzły... widać, że pędy im jeszcze nie zdrewniały więc pewnie przemarzną... i tak w kółko...one u mnie na prawdę chyba nigdy nie urosną
za surowy mikroklimat... Ja swoje doniczkowce tez wnoszę już do domu... jeszcze z częścią najładniejszych bawię się i na noc chowam do garażu... tak szkoda mi, że nie będę niedługo miała na co popatrzeć...
Halinko, szkoda, dalie by z chęcią jeszcze pokwitły... moje ładnie się rozrosły, ale tak zbite karpy, że nie wiem czy je podzielę... ta żółta od Ciebie jak widzisz na zdjęciu piękna była
i tez ogromna karpa się zrobiła...
jedyne co to nie lubię jak te dalie się pokładają... nie lubię podpierać roślin, jakby kurczę prosto stać nie mogły... powinny jakoś same swój ciężar regulować ;) Ja swoje doniczkowce też chowam, muszę jeszcze porobić sadzonki z plektrantusa, bo mam takiego o srebrnych liściach ale w zeszłym roku jakoś nie chciał mi przezimować i zczerniał dziwnie... może małe sadzonki przetrwają...
Aleksandro, niektórzy jeszcze cieszą się pełnią barw, u mnie już jesień dała się we znaki, zawsze u mnie dużo zimniej... winogrona lecą... połowy nawet się nie zabrało...bo co zrobić z taka ilością w krótkim czasie... bo ledwo dojrzeją a już przymrozki.. a tradycji robienia wina jakoś u mnie nie ma...choć pewnie niedługo się to zmieni z nadejściem przyszłego M ;)
Jadziu, no niestety... ale ja uwielbiam oglądać zdjęcia... muszę nadrobić trochę zaległości i powywoływać trochę bo lubię je jednak mieć w albumach... a zima też ma swoje uroki... wszystko kiedyś musi odpocząć... my też ;) bo nie wiem czy by nam się chciało tak calutki rok harować... prędzej czy później by się nam znudziło ;) Ja zimą lubię patrzeć na ptaszki... karmnik na prawdę daje wiele satysfakcji i pozwala milej spędzać zimowe dni, podpatrując ptaki z okna... w kilka kg karmy już się zaopatrzyłam, same pyszności... ja nie mogę patrzeć jak w mieście ludzie karmią chlebem... już mogliby w ogóle nie karmić... albo jak chcą na prawdę, to kupić nasionka... taniej niż chleb by im wyszło!
Dalu, no niestety, krótki ten sezon... u mnie ledwo ketmie syryjskie zaczęły kwitnąć a już zmarzły... widać, że pędy im jeszcze nie zdrewniały więc pewnie przemarzną... i tak w kółko...one u mnie na prawdę chyba nigdy nie urosną
Halinko, szkoda, dalie by z chęcią jeszcze pokwitły... moje ładnie się rozrosły, ale tak zbite karpy, że nie wiem czy je podzielę... ta żółta od Ciebie jak widzisz na zdjęciu piękna była
Re: Ali uśmiechnięty ogród cz. 3
Jacku, karpy strasznie porosły więc znów z chęcią się podzielę
jeśli tylko masz ochotę
Moje tez już schowane, muszę tylko karteczki porobić i doczepić, żebym wiedziała jakie kolory mają... bo odmian oczywiście nie znam ;/
Katarynko, dziękuję
podsyp dalie kompostem, na pewno się odwdzięczą
i miło, że podoba Ci się mój ogródek, mi nawet tez się podoba... może ogólnie działka nie jest wymarzona, ale na jej możliwości w miarę udało mi się ją zagospodarować
choć co roku nie uniknie się zmian...
Aleksander, dzięki... biała faktycznie wygląda pięknie, choć im więcej kwiatów rodzi tym są drobniejsze, pierwsze są na prawdę olbrzymie... No z chowaniem to niestety minus...ja mam na szczęście w miarę dobre warunki do zimowania...dla mnie jeszcze jednym minusem jest to, że tak się rozrastają karpy, są ciężkie do przenoszenia i co potem z tym wszystkim robić... trzeba nabywców szukać ;)
Krysia, jakże by inaczej, ja już mam listę poprawek do wykonania na wiosnę, a do wiosennych zdjęć już teraz miło mi się wraca... ale tak jak pisałam i przyrodzie i nam przyda się odpoczynek ... Co do płatków dalii...szczerze nie przyjrzałam im się aż tak dokładnie
a co do odmiany niestety nie wiem.... mama dostała kawałek od znajomej...
Tosia, witaj
z przyjemnością czytałam Twój wpis...dziękuję za pochwały, a zafascynowanie forum i każdą roślinką Cie nie ominie, ale po pewnym czasie wszystko się klaruje, nie można popadać w kwietne zapomnienie, wszystko z umiarem i po mału ;) I nie ciesz się tak, bo zapewniam, że niedługo i Ty nie będziesz miała miejsca nawet by wcisnąć choć jeden kwiatek
Póki się nie trafi na forum, ziemia leży odłogiem a tu coś w człowieka wstępuje i grzebie w tej ziemi bez opamiętania i tylko sąsiedzi się dziwują
Zenku, ja bardzo lubię dalie, chociaż zajmują sporo miejsca i logistycznie są problematycznie, ale kilka można mieć ;)
Halinko, dziękuję Ci Kochana, staram się
Marynka, chyba tak każdy ma, że raz coś odstawia w kąt a po kilku latach wraca do tego z sentymentem, tak samo jest z kwiatami, być może kiedyś ujrzysz gdzieś tak piękną dalię, że się jej nie oprzesz... z jedną można mieć... zawsze można karpę zostawić w ziemi na zmarnowanie i co roku jakąś kupić, nie są przecież drogie... a kwitną niezawodnie i długo... co do mieczyków, też za nimi nie przepadam...bo przewalają się i jakoś nie są tak piękne jak w sklepie, żeby się nimi zachwycać... ja do lilii i róż w tym roku przekonałam się po raz pierwszy... forum rozszerza i moje pasje ;)
Pokażę Wam dziś jeszcze kilka moich wrzosów bo się nie chwaliłam ;) niektóre jeszcze kwitną, ale te pełne ze zdjęć już przekwitły
są piękne... ale taki minus pełnych... mam nadzieje tylko, że ładnie przezimują bo specjalnie wybierałam odmiany stare, żywotne i mrozoodporne...
'J.H.Hamilton' i 'Kinlochruel' :

Alegro i Randor:

Katarynko, dziękuję
Aleksander, dzięki... biała faktycznie wygląda pięknie, choć im więcej kwiatów rodzi tym są drobniejsze, pierwsze są na prawdę olbrzymie... No z chowaniem to niestety minus...ja mam na szczęście w miarę dobre warunki do zimowania...dla mnie jeszcze jednym minusem jest to, że tak się rozrastają karpy, są ciężkie do przenoszenia i co potem z tym wszystkim robić... trzeba nabywców szukać ;)
Krysia, jakże by inaczej, ja już mam listę poprawek do wykonania na wiosnę, a do wiosennych zdjęć już teraz miło mi się wraca... ale tak jak pisałam i przyrodzie i nam przyda się odpoczynek ... Co do płatków dalii...szczerze nie przyjrzałam im się aż tak dokładnie
Tosia, witaj
Zenku, ja bardzo lubię dalie, chociaż zajmują sporo miejsca i logistycznie są problematycznie, ale kilka można mieć ;)
Halinko, dziękuję Ci Kochana, staram się
Marynka, chyba tak każdy ma, że raz coś odstawia w kąt a po kilku latach wraca do tego z sentymentem, tak samo jest z kwiatami, być może kiedyś ujrzysz gdzieś tak piękną dalię, że się jej nie oprzesz... z jedną można mieć... zawsze można karpę zostawić w ziemi na zmarnowanie i co roku jakąś kupić, nie są przecież drogie... a kwitną niezawodnie i długo... co do mieczyków, też za nimi nie przepadam...bo przewalają się i jakoś nie są tak piękne jak w sklepie, żeby się nimi zachwycać... ja do lilii i róż w tym roku przekonałam się po raz pierwszy... forum rozszerza i moje pasje ;)
Pokażę Wam dziś jeszcze kilka moich wrzosów bo się nie chwaliłam ;) niektóre jeszcze kwitną, ale te pełne ze zdjęć już przekwitły
'J.H.Hamilton' i 'Kinlochruel' :

Alegro i Randor:

- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ali uśmiechnięty ogród cz. 3
Piękne wrzosy Alu
Ja ich nie mam ale podziwiam u innych
Na dalie oczywiście że będę chętny
I jeszcze słówko o dziwidle - wyciągnąłem z doniczki i bulwa bardzo porosła a po bokach wypuściła młode
Teraz do kolekcji doszła mi palczycha.
Na dalie oczywiście że będę chętny
I jeszcze słówko o dziwidle - wyciągnąłem z doniczki i bulwa bardzo porosła a po bokach wypuściła młode
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ali uśmiechnięty ogród cz. 3
Alu, jak nastrój?
Masz plany na wiosnę? Ja mam juz kilka pomysłów, bo przecież ciagle przesadzam
Nowy sezon tez przywitam kopaniem trawnika.
Przepiękne lwie paszcze. Takich ładnych jeszcze nie widziałam.
Masz plany na wiosnę? Ja mam juz kilka pomysłów, bo przecież ciagle przesadzam
Nowy sezon tez przywitam kopaniem trawnika.
Przepiękne lwie paszcze. Takich ładnych jeszcze nie widziałam.
- FRAGOLA
- 1000p

- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ali uśmiechnięty ogród cz. 3
Witaj Alu...niesamowicie piękne ujęcia wrzosów...naprawdę rewelacyjne 
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Ali uśmiechnięty ogród cz. 3
Witaj !
Nie mam zbytnio miejsca na wrzosy ale u innych lubię je ogladac i podziwiać.
Piękna kolekcja gratuluje.
Nie mam zbytnio miejsca na wrzosy ale u innych lubię je ogladac i podziwiać.
Piękna kolekcja gratuluje.
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ali uśmiechnięty ogród cz. 3
Alu-wrzosy masz przepiękne...ale i dobry aparat...że je tak uchwycił 
-
maryla73ab
- 1000p

- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ali uśmiechnięty ogród cz. 3
Witam...większość wrzosów już przekwitła,zaczynają powoli i skromie wrzośce pokazywać kwiatuszki, jedyna w nich nadzieja bo moje wrzosowisko już przekwitło i smutnie wygląda... 


