I do tego jesień nad morzem...cudnie u Ciebie
Początek przygody
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Początek przygody
Piękne kwitnienia....sabotek cudny
I do tego jesień nad morzem...cudnie u Ciebie
I do tego jesień nad morzem...cudnie u Ciebie
-
katarzynka575
- 1000p

- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Początek przygody
Kasiu pięknie sabotek się rozwija teraz będę podziwiała u Ciebie bo mój już niestety przekwita .Piękne zdjęcia storczyków i Twoich okolic ,znajomo wyglądają 
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Początek przygody
Cuda!!! Piękne zdjęcia, pięne storczyki i cudny jesienny widoczek
. Phal. bellina bardzo mi się podoba i inne też.
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3189
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Początek przygody
Kasiu, szkoda, że kwiaty opadły. Ja teraz na wystawie to specjalnie kupiłam bellinę z pędzikiem, a nie z kwiatami, bo bałam się, że jak przywiozę do domu to nie będę się nim długo cieszyła. Tylko, że ten pęd jakoś nie podrósł ni krztyny.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
-
kasia74
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3013
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Początek przygody
Kasiu u Ciebie jak zwykle same piękności a Doritanopsis cudo, sama choruje na takiego ale ponoć jest kapryśny, więc się ciągle zastanawiam, ale te jego fioletowe kwiatki, piękne 
- Madzik_J-Ch
- 200p

- Posty: 310
- Od: 12 lip 2010, o 22:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Początek przygody
Piękny Sabotek
Ja na swojego jeszcze czekam 
Pozdrawiam:) Madzia
Moje zielone linki. Zapraszam
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą ze spojrzeń ludzkich oczu (Kazimierz Przerwa-Tetmajer)
Moje zielone linki. Zapraszam
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą ze spojrzeń ludzkich oczu (Kazimierz Przerwa-Tetmajer)
- kasiunieczka_32
- 1000p

- Posty: 1632
- Od: 19 maja 2010, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: SOPOT
Re: Początek przygody
Lauro dziękuję
Bellina przyjechała do mnie już z pędem i jednym kwiatem, który bardzo szybko opadł. Następnie u mnie już wykształciły się kolejne pąki, które teraz tak wyglądają.
Justynko
Tylko tego morza za mały kawałeczek pokazałam
Kasiu dzięki, a to znaczy, że mieszkasz obok
Dusiu dziękuję
Justynko wszystkie, które przywiozłam samochodem z wystawy pięknie utrzymały kwiaty, natomiast większość tych, które pocztą przyszły z kwiatami niestety u mnie od razu je straciły. Ale jestem dobrej myśli, tak jak np. phal. bellina świetnie się zaaklimatyzowała, mam nadzieję, że zrobi to także Salazar
Ale te, które przywiozłam z wystawy z pędzikami, faktycznie na razie wzrost zatrzymały
Trzeba być cierpliwym
Kasiu dziękuję Ci
Faktycznie Kenneth ma niesamowitej barwy kwiatuszki, polecam
No i cóż, zobaczę, czy będę potrafiła następnym razem doprowadzić go już własnymi "rękami" do kwitnienia
Madziu dzięki, mój faktycznie dość szybko pokazał kwiatuszka, ale za to jestem przekonana, że jest on pół raza mniejszy od tego kupnego. Lecz jest mój, i właśnie się nad nim rozpływam :P
No i w końcu dziś pokazał mi całą swoją buźkę
A tak to przebiegało przez ok 4 miesiące:



I dzisiaj rano:


Justynko
Kasiu dzięki, a to znaczy, że mieszkasz obok
Dusiu dziękuję
Justynko wszystkie, które przywiozłam samochodem z wystawy pięknie utrzymały kwiaty, natomiast większość tych, które pocztą przyszły z kwiatami niestety u mnie od razu je straciły. Ale jestem dobrej myśli, tak jak np. phal. bellina świetnie się zaaklimatyzowała, mam nadzieję, że zrobi to także Salazar
Kasiu dziękuję Ci
Madziu dzięki, mój faktycznie dość szybko pokazał kwiatuszka, ale za to jestem przekonana, że jest on pół raza mniejszy od tego kupnego. Lecz jest mój, i właśnie się nad nim rozpływam :P
No i w końcu dziś pokazał mi całą swoją buźkę



I dzisiaj rano:


- Kaja-gr
- 200p

- Posty: 395
- Od: 24 kwie 2010, o 01:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Początek przygody
Cudny! mój jest teraz na tym etapie: http://images39.fotosik.pl/350/5a5205104c8f3a69med.jpg
- agata06
- 1000p

- Posty: 1543
- Od: 17 wrz 2010, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Początek przygody
Witam serdecznie
Przepiękny sabotek
Już nie mogę doczekać się wystawy w Łodzi bo zamierzam sobie go w końcu kupić
Mam tylko nadzieję, że z moim małym doświadczeniem go nie zabiję
Pozdrawiam
Przepiękny sabotek
Pozdrawiam
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości by żyć, pokonywać choroby i umierać w spokoju.
ZAPRASZAM
ZAPRASZAM
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Początek przygody
Kasiu
przecudny ten Twój sabotek
zresztą one wszystkie są śliczne 
-
GrazynaW
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Początek przygody
Na taki widok warto było tyle czekać Kasiu.
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Początek przygody
Ach te sabotki...ich nie można nie kochać
Przepieknie Pokazałaś rozwój kwiatuszka
Powiedz, jak dluge trzeba czekać na rozwój kwiatka od pojawienia się pędzika?
- kasiunieczka_32
- 1000p

- Posty: 1632
- Od: 19 maja 2010, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: SOPOT
Re: Początek przygody
Wszystkim wielkie podziękowania i
za miłe słowa i odwiedziny
Kaju wg mnie mój troszkę się pośpieszył, bo ani pęd nie jest za wysoki, ani kwiat nie za duży
Będę śledzić postępy Twojego i czekać na rozwinięcie pączka
iwka2 właśnie tym razem kwiat nie jest duży, jego wymiary to: wys. 8,5 cm i szer. 8 cm. Przy kupnym kwitnieniu był dużo większy, ale jest słodki i mnie to nie przeszkadza :P
Justynko od pojawienia się pochewki do jej wypełnienia (bo dopóki się to nie stało myślałam, że to listek idzie
) minęło ok. 2,5 miesiąca , od wypełnienia się pochewki do rozwinięcia kwiatka (gdy się już wypełniła to szybko zaczął się tworzyć pęd) minęło ok. 1,5 miesiąca. Żałuję, że byłam tak zielona i dokładnie nie pamiętam teraz kiedy pojawiła się tak na prawdę pochewka. Wiem tylko na 100% kiedy się wypełniła 
Kaju wg mnie mój troszkę się pośpieszył, bo ani pęd nie jest za wysoki, ani kwiat nie za duży
iwka2 właśnie tym razem kwiat nie jest duży, jego wymiary to: wys. 8,5 cm i szer. 8 cm. Przy kupnym kwitnieniu był dużo większy, ale jest słodki i mnie to nie przeszkadza :P
Justynko od pojawienia się pochewki do jej wypełnienia (bo dopóki się to nie stało myślałam, że to listek idzie
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3189
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Początek przygody
Kasiu, śliczne te Twoje sabotki. Mam dwa, na razie rosną rozetki, co będzie dalej , zobaczymy.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!


