Ogród -mój azyl -JolantaG część 5
- Mama Ani
- 1000p
- Posty: 1197
- Od: 17 cze 2009, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
Jolu chryzantemki i marcinki masz sliczne
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
Jolu ,tyle kolorów u Ciebie ,że aż trudno uwierzyć że to aktualne zdjęcia.
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
pięknie ci kwitną marcinki ale czerwonej chryzantemy nic nie przebije , śliczna ..
- MalinaG
- 1000p
- Posty: 1387
- Od: 30 sie 2008, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.Mazowieckie
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
dobrze,że są takie kwiaty,w takich kolorach,to dzięki nim jesień jest do zniesienia.... 

Pozdrawiam Ala
Zapraszam do siebie
Zapraszam do siebie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1856
- Od: 14 cze 2008, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie Ok/ Inowroclawia
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
Jolu ,wyczytałam ,że dalie w kopcach przechowujesz .Czy mogłabyś napisać bardzo dokładnie jak to robisz ,bo ja mam ciepłą piwnice i w tamtym roku ponad połowa moich dalii zmarniała
W tym mam zamiar też kopiec zrobić tylko nie wiem jak się do tego zabrać

- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
Jolu ja też bym się załapała na Twój wykład o kopcach, bo tej zimy straciłam dalie, canny
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
Przepraszam ,że odpowiem wszystkim grupowo ,ale ostatnio z czasem i siłami kruchutko .
Warzywka do przerobienia ,ogródek do przekopania ,dalie też już ścięte więc pora je wykopać i zakopcować .
Dzisiaj do kopca trafiło około 120 olbrzymich kęp dalii i kann .
Oto instrukcja kopca dla dalii i innych bulw ,kłączy itp .
Wykopanie dziury o głębokości około 20 cm .Jeśli ktoś ma podmokły teren ,to kopiec robimy na płaskiej powierzchni ,a wokół dodatkowo robimy drenaż ,aby nadmiar opadów nie zalegał w kopcu .
Bulwy układamy w kształcie stożka ,przykrywamy słomą ,zasypujemy piaskiem ,lub ziemią nie przepuszczalną ,aby woda nie wnikała w kopiec ,tylko spływała po nim .Osypujemy tak ,aby kopcowi nadać kształt stożka .Na razie to wystarczy ,ale jak nadejdą mrozy ,zasypujemy kopiec dodatkową warstwą ściółki ,łętów ,lub ziemi [to co mamy dostępne ].Do kopca wkładamy dużo igliwia [gałązki świerku ,tui ,jałowca,to co mamy dostępne] ,aby nam myszy nie wszamały bulw .Kopiec robimy w zacisznym miejscu .





W razie niejasności proszę śmiało pytać .
Troszkę ładniejszych widoczków .







Warzywka do przerobienia ,ogródek do przekopania ,dalie też już ścięte więc pora je wykopać i zakopcować .
Dzisiaj do kopca trafiło około 120 olbrzymich kęp dalii i kann .
Oto instrukcja kopca dla dalii i innych bulw ,kłączy itp .
Wykopanie dziury o głębokości około 20 cm .Jeśli ktoś ma podmokły teren ,to kopiec robimy na płaskiej powierzchni ,a wokół dodatkowo robimy drenaż ,aby nadmiar opadów nie zalegał w kopcu .
Bulwy układamy w kształcie stożka ,przykrywamy słomą ,zasypujemy piaskiem ,lub ziemią nie przepuszczalną ,aby woda nie wnikała w kopiec ,tylko spływała po nim .Osypujemy tak ,aby kopcowi nadać kształt stożka .Na razie to wystarczy ,ale jak nadejdą mrozy ,zasypujemy kopiec dodatkową warstwą ściółki ,łętów ,lub ziemi [to co mamy dostępne ].Do kopca wkładamy dużo igliwia [gałązki świerku ,tui ,jałowca,to co mamy dostępne] ,aby nam myszy nie wszamały bulw .Kopiec robimy w zacisznym miejscu .





W razie niejasności proszę śmiało pytać .

Troszkę ładniejszych widoczków .







-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
No, no widoczki śliczniusie, moje dalie trafią do piwnicy. 

- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
kiedyś gdy nie było piwnicy ,ziemniaki i warzywa przechowywaliśmy w tz, parsku . ze słupków zbudowane było pomieszczenie jak dach na to kładło się słomę obsypywało ją ziemią a gdy nadchodziły większe mrozy mrozy okładało się jeszcze liśćmi na które rzucało się łęty aby liści nie porwał wiatr .. u nas dodatkowo zrobione były drzwiczki aby można było nawet w zimę wchodzić po ziemniaki i warzywa .. a że było małe wejście to zawsze któreś z nas maluchów musiało tam włazić i podawać rodzicom .. , nawet główki kapusty ładnie się przechowywały ..całość też było okopana ,,fosą '' jak nazywaliśmy ten rowek aby woda mogła swobodnie spływać i nie zatapiać prowizorycznej piwniczki ..
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
Joluś
fotki ogrodowe super
... różyczka urocza
Podziwiam Cię za pracowitość

Mi też ciągle czasu brakuje







Podziwiam Cię za pracowitość



Mi też ciągle czasu brakuje

- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
Jolu świetny pomysł na przechowanie karp
.
I nigdy nic ci nie wymarzło?

I nigdy nic ci nie wymarzło?
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
Joluś podziwiam różyczkę -śliczniusia a jak ma na imię?
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
IGUŚ ,jak się ma kilka karp ,to można z nimi do piwnicy .Ja z moimi ponad 100 już nie miałam siły tośtać ich do piwnicy .Łatwiej jest zrobić kopiec .
JANECZKO ,moi rodzice przechowują ziemniaki w kopcu i ja na ten wzór postanowiłam spróbować z karpami dalii ..Pierwszy rok był najgorszy .Nie wiedziałam co wiosną zastanę ,po odkryciu kopca .Jednak nic im się nie stało .
W zeszłym roku część pozostawiłam w gruncie ,aby się zmarnowały ,bo po prostu miałam ich już za dużo .
Resztę przetargałam w worach do piwnicy .To wnoszenie i wynoszenie ciężkich worów ,to już nie dla mnie .W tym roku znów zrobiłam kopiec .Szybko ,sprawnie i mam nadzieję ,że bezpiecznie .
HALINKO ,dziękuję .
AGNIESZKO ,nie ma szans na wymarznięcie .Kopiec zrobiłam tak samo jak się przechowuje ziemniaki .Troszkę się napatrzyłam ,przez wiele lat ,jak mój tata to robił .Myślę ,że będzie wszystko OK
DANUSIU ,pomarańczowa różyczka NN .Kupiona w jakimś markecie jako zupełnie inny kolor ,ale uwielbiam ją .Jest naprawdę prześliczna. :P
JANECZKO ,moi rodzice przechowują ziemniaki w kopcu i ja na ten wzór postanowiłam spróbować z karpami dalii ..Pierwszy rok był najgorszy .Nie wiedziałam co wiosną zastanę ,po odkryciu kopca .Jednak nic im się nie stało .



HALINKO ,dziękuję .
AGNIESZKO ,nie ma szans na wymarznięcie .Kopiec zrobiłam tak samo jak się przechowuje ziemniaki .Troszkę się napatrzyłam ,przez wiele lat ,jak mój tata to robił .Myślę ,że będzie wszystko OK

DANUSIU ,pomarańczowa różyczka NN .Kupiona w jakimś markecie jako zupełnie inny kolor ,ale uwielbiam ją .Jest naprawdę prześliczna. :P

Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
Jolu, świetny pomysł z tym kopcem! Ostatnio chyba Maja w ogrodzie pokazywała coś podobnego do przechowywania warzyw przez zimę :P Myślę jednak, że to nic nowego, bo kiedy nie było lodówek w takich ziemiankach w ten sposób przechowywało się różne produkty.
Pozdrowionka
Pozdrowionka

- MalinaG
- 1000p
- Posty: 1387
- Od: 30 sie 2008, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.Mazowieckie
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
Jolu! piękne te twoje jesienne widoczki-masz niesamowitą kolekcję żurawek-cudnie się prezentują o tej porze roku 

Pozdrawiam Ala
Zapraszam do siebie
Zapraszam do siebie