Uwielbiam te malutkie kwiatuszki zebrane w grona.
Ten krasnoludek(Happy) wypuścił 1,5m macki-świetna róża okrywowa,kwitnie z malutkimi przerwami.Lodygi są wiotkie w
przeciwieństwie Magic.
Pędy sa sztywne i bardzo kolczaste.Pewnie będę musiała się z nią pożegnać pomimo,że jest piękna.Po prostu macki ma 2m i brakuje już miejsca.
Nie pokazuję wszystkich 3 Fairy bo prezentowałam je wcześniej.Kwitną najpiękniej i najokazalej właśnie jesienią.
Bardzo lubię Orange chociaż oranżu w niej malutko.Kwitnie non-stop.
White Meidiland -uwielbiam ją za biel,dłuuugie kwitnienie i ładny pokrój krzaczka