Leśny ogród Moni68 cz.8

[AGNESS]

Moniś wreszcie widzę jak wyglądają opieńki, nie znam tych grzybków, a często o nich słyszę
Twój jesienny ogródek cudownie prezentuje się, te chryzantemy są niesamowite, a i hortensja, bajecznie wybarwiona

[Wanda7]

DZiękuję Moniko za opisanie twojego sposobu nawadniania. Ja nie mogłabym poukładać takich wężów, bo u mnie z pewnością byłyby widoczne i poza tym moglibyśmy się o nie potykać, gdyż mam jednak ogród przydomowy, a nie na osobnej oddalonej działce. I dlatego mam co prawda kilka rododendronów, ale latem cierpią z braku wody, gdyż ręcznie im jej nie mogę zapewnić tyle, co potrzeba. Pozdrawiam. Wpadnij czasem.

[Jojola]

witaj Moniczko
opieńki super ja najczęściej robie z nich i kapustki kiszonej, krokieciki do tego barszczyk

[tara]

Moniczko pozwolisz, że ja też wtracę się do rozmowy nt.nawadniania, również mam węże kroplujące po raz pierwszy w tym roku i jestem z nich zadowolona. Jedynym mankamentem jest, że nie mają ciśnienia wody powyżej 30-35 metrów, ale i tak to fajna sprawa i z czystym sumieniem też polecam.

w tym roku zamówiłam 3 tony nawozu organicznego pn.EKOCOMP, u nas zieleń miejska zajmuje się produkcją i dystrybucją tona 40 zł, nie stosowałam tego czy coś możesz podpowiedzieć?

Dziękuję za miłą rozmowę i uwaźaj na siebie,pozdrawiam

[Zabeczka101059]

Moniko piękna kolorowa jesień wkrada się niśmiało w Twój ogród
Ja z opieńków ostatnio robiłam pierożki, pycha
Miłego wieczoru

[goryczka143]

WITAJ MONIKO

[Tula]

Moniś... jak nie rododendrony to grzybki... Ja się do Was przeprowadzę !
Dzisiaj byłyśmy obejrzeć przedszkole i wywiedzieć się co i jak. Marysia może iść od 18 czerwca, w styczniu mam ją zapisać. Czynne 8-16, dzieci mają dwa posiłki. Babeczki miłe. Dzieci mało (na oko z 15) bo większość daje maluchy do zakonnic, więc jest tylko jedna grupa wiekowa: 2-5. Są z nimi dwie wychowawczynie + kobitka "do pomocy". Szkraby wyglądały na zadowolone. W fartuszkach chodzą - dziewczynki w różowych a chłopcy w błekitnych. Mogę ją dać na cały dzień, na kilka godzin, codziennie lub nie, słowem wszystko jak mi pasuje. Jak chcę, to mogę zacząć z nią już tam uczęszczać, ale nie zostawiać jej jeszcze samej. Marysia była zachwycona dziećmi, zabawki niewiele ją obchodziły
Buziaki !

[Monia68]

Kochane, witam Was serdecznie
Dziękuję za odwiedziny i wszystkie wpisy Wydaje mi się, że od dwóch dni mieszkam na Syberii- nie dość, że zimno, to jeszcze wieje lodowaty arktyczny wiatr. Wieje na tyle mocno, że wczoraj postrącał donice z chryzantemami stojące przy wejściu na taras. Na szczęście się nie połamały i dalej wyglądają dobrze Słońce świeci, ale jest tak nieprzyjemnie, że nie chce się wychodzić z domu. Zresztą wczoraj trochę mnie przewiało i czułam się fatalnie. Teraz jest już o wiele lepiej i mam nadzieję, że się nie rozchoruję
Spodziewam się dzisiaj kuriera z przesyłką od P. Na szczęście jest jeszcze trochę czasu na sadzenie lilii i nie muszę tego robić koniecznie teraz.

Uleńko, opis przedszkola brzmi zachęcająco i myślę, że nie ma się nad czym zastanawiać. Dobrze, że można z niego korzystać zupełnie dowolnie Zobacz, jak ten czas szybko leci!! Wydaje się, że dopiero byłaś w ciąży, a już Marysia pójdzie do przedszkola!! Buziaki dla Was i oczywiście zapraszam

Anuś, nic nie wiem na temat tego nawozu. Może to coś w rodzaju kompostu? Jeśli tak, to na przełomie października i listopada możesz nim potraktować cały ogród łącznie z rh i trawnikiem. Nie poznasz trawy na wiosnę- jest bujna i ma ciemny intensywny kolor


Miłego i ciepłego dnia Wam życzę

[Marta_S]

czy możesz pochwalić się swoją wierzbą mandżurską? Wyczytałam, że "plecionkę" z niej robisz

[Monia68]

Witaj, Marto Generalnie nie lubię się chwalić czymkolwiek Pisałam wcześniej, że dostałam kilkanaście ukorzenionych gałęzi wierzby mandżurskiej, które starałam się zapleść w dwa drzewka. Na razie więc nie ma czego specjalnie pokazywać

[hal1959]

Moniu ja też chętnie bym zobaczyła tę wierzbę

[Monia68]

Halinko, postaram się później zrobić zdjęcie- na razie jest tak zimno, że nie chce mi się wyjść nawet na taras
Uwierz mi jednak, że naprawdę nie ma czego pokazywać

[AgaNet]

Hej Moniu !
U mnie też wieje silny wiatr, powinnam była się już do niego przyzwyczaić... Też jestem ciekawa tej wierzby

[hal1959]

Moniu ja plotłam dla uzyskania miejsca czy przestrzeni,a efekty nie były dla mnie ważne,
ale miło jeśli dodatkowo coś ładnie wygląda .
Ciekawe jak mi wyjdzie pleciuga z wierzby

[Monia68]

Ago, moim zdaniem do kiepskiej pogody nie można się przyzwyczaić

Halinko, starałam się zapleść te gałęzie, bo chciałam mieć drzewka zamiast krzaczorów Masz rację, że lepiej to wygląda, co mozna zobaczyć na Twoich zdjęciach!!