Ogródek Doroty-dodad cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2

Post »

Nie no, ja już nie mam siły, co wątek, to Flash :;230

I Degenhardta ma, olaboga, milcz me serce...

Snow Queen kwitnie...no, może ten Twój tak ma, bo mój raczej nie :-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2

Post »

Faktycznie gdzie nie spojrzeć to tylko róże, róże, róże.........od Flasha i innych znanych sprzedawców.
Czyżby całe forum przekształcało się w rosarium ? :roll:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2

Post »

:)

czytam czytam ale pisać już sił nie mam :)
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2

Post »

Jestem. Szkoła niestety się zaczęła, ale na szczęście mamy w tym semestrze bardzo mało zajęć.

Izo, mutant jakiś chyba nie klematis :? Słonko sie pokazało, ale najważniejsze, że jutro ma świecić. Bardzo się cieszę z tego spotkania :heja Zaczynam myśleć nad powiększeniem rabatki przygotowanej pod róże. Jeśli nie zdąże, to zime będą musiały spędzić na grządkach.
Martuś, flash ma chyba na forum dosyć duży fanklub. Z przyjemnością do niego dołaczyłam :) Obsługa już mi się podoba choć róż jeszcez nie dostałam. mam nadzieję, że się nie zawiodę. W zime nie chcę wierzyć, ale strasznie wszyscy o tym trąbią i zaczęłam się poddawać.
100krotko, ładny ten Degenhardt. Nie dziwię się, że serce ci się rwie do niego :) Dla mojego powojnika to pierwsze kwitnienie w tym roku, może dlatego taki łaskawy. Zbierał siły :;230 :;230
Grażynko, strasznie mnie dorwało. Szkoda, że mam tak mało miejsca na róże i kasa ograniczona :( :(
Iza ja też często czytam i nigdzie się nie odzywam bo nie mam siły :wink: Ciesze się, że zaglądasz ;:196

Takie "ukradkowe" ujęcia. Sprzed kilku dni, ale jest nadzieja na nowe w tym tygodniu 8-)
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3832
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2

Post »

Ślicznie Dorotko - każde jedno zdjęcie warte oprawienia :D
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2

Post »

Witaj Dorotko! I ja przyłączam się do opinii forumków, że robisz doskonałe zdjęcia ! Twój ogród prezentuje się wspaniale, zarówno w portretach żurawek czy lilii wodnych, jak i w szerszych ujęciach fragmentów rabat. Z przyjemnością ogladałam połączenia kamieni, bylin i kamiennych scieżek.
Listę żurawek skopiowałam , na pewno się przyda.
Czy znasz jakieś jednoroczne , kwitnące roślinki wodne ?
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2

Post »

Nie będziesz żałować wiosną.
Jeśli będzie bardzo mrożna, znów wiele forumków straci dużo róż.
A poza tym te choroby i ta praca przy nich - mnie już nie cieszą tak jak kiedyś.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7197
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2

Post »

dodad pisze: Takie "ukradkowe" ujęcia. Sprzed kilku dni, ale jest nadzieja na nowe w tym tygodniu 8-)
Piękne, nostalgiczne zdjęcia ;:63 więcej poproszę :uszy
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2

Post »

WITAJ DOROTKO!
Cudowne zdjęcia jesieni. Zdjęcie z owocami róży super.
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11667
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2

Post »

Dorotko, te ukradkowe ujęcia rewelacyjne!!
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3759
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2

Post »

Zgadzam się, ale czekam na te całkiem jawnie robione zdjęcia z dzisiejszych targów :) Żurawek fajnych nie było, a co było?
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3832
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2

Post »

Dorotko - dojechałaś mam nadzieję szczęśliwie. Róże do wiadra z wodą a jutro do łopaty :D
rm27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1921
Od: 30 paź 2008, o 11:52
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2

Post »

Dolączam się do prośby Marty. Czekamy na fotorelację z zakupów. W tym roku nie miałem czasu na wizytę na targach. Postanowiłem też, że dopóki wszystkie rośliny z doniczek nie trafią do gruntu, nie kupuję nic nowego. Nie wiem tylko czy wystarczy mi na tyle silnej woli.
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2

Post »

Witajcie!
Wczoraj późno wróciłam, autobus jechał 3,5 godziny - korki :evil: Wyspałam się w podróży a w nocy... obmyślałam nowe nasadzenia :;230 To już chyba jakieś skrzywienie ;:224
Pozwolicie, że najpierw odpowiem miłym gościom :)
Izo-Tamaryszku Dziękuje za pochwały. Bardzo to miłe. Staram się, żeby ogród nabrał jakiegoś jednolitego charakteru, może za kilka lat go osiągnę. Za razie wymyśliłam likwidację skalniaka pod szklarnią. Skał jest dużo wokół jeziorka a tam po pierwsze muszę wytępić houttonię, już nie mam do niej siły a po drugie będzie miejsce na hortensje i róże. Co do jednorocznych kwitnących roślin wodnych to niestety ci nie pomogę. Staram się nie sadzić jednorocznych. Obie pływające u mnie można traktować jak jednoroczne, bo trudno je przetrzymać przez zimę. Niestety pistia nie kwitnie a hiacynt musi mieć bardzo dużo słońca i ciepła aby zakwitł. U mnie w tym roku był jeden kwiat na przełomie lipca i sierpnia.
Grażynko, mam nadzieję, że ta zima nie będzie taka mroźna. Strasznie się zakręciłam na róże i bardzo byłoby mi szkoda gdyby wymarzły :(
Jolu, zdjęcia muszę porobić. Dziś słoneczko to wyruszę z aparatem na łów. Ostatnie dwa dni byłam w rozjazdach i nie było okazji i możliwości porobić zdjęć.
Krysiu, Moniko, dziękuję ;:196
Marto, zdjęcia będą, ale nie u mnie. Mój aparat strasznie ciężki i nie miałam, ale dziewczynki coś tam fotografowały to myślę, że zamieszczą. U Izy widziałam wiadro "tapirowych" róż :wink: Ogólnie nie widziałam nic rzucającego na kolana. Trochę ciekawych traw, ale to już wiesz, bo rozmawiałaś z p. Mariuszem, kilka fajnych odmian jeżówek, ale ceny zabójcze za bardzo małe roślinki. Za iglakami i liściakami wielkogabarytowymi nawet się nie rozglądałam bo podróżowałam autobusem. Z resztą byłam bardzo dzielna, bo kupiłam tylko jedną trawkę - fajna kostrzewa taka leżąca, brunerę i jedna różę.
Izo ;:196 róża się moczy, po południu sadzenie ;:108
Romku, bardzo przykro, że nie byłeś :( Miło byłoby cie poznać, ale jak to mówią co się odwlecze to nie uciecze. Jak widzisz da się być na targach i (prawie) nic nie kupić. Trzeba mieć tylko silną słabą wolę :;230

Na spotkaniu było baaardzo miło. Poznałam wielu zielono zakręconych ludzi.
Aniu, Alinko, Izo, Nelu, Ewo, Marku było bardzo miło was poznać i mam nadzieje, że to nie ostatnie takie spotkanie. Nie można zapomnieć o równie sympatycznych eMach Izy i Neli. Choć może nie tak zainteresowani dzielnie wytrzymali nasze zielone plotki. Brawo ;:138
Pozdrawiam i życzę wszystkim dużo ;:3
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2

Post »

Doroto-cieszę się,że wróciłaś szczęśliwie i o czasie,bo sam wyjazd z miasta bywa ostatnio męcząco skomplikowany.Co do Targów wrażenia mam podobne,zwłaszcza co do cen.Ty likwidujesz skalniak,a ja tworzę takowy,na razie mam rozsadnik-przedszkole,a nasadzenia wiosną,bo słyszałam,że czeka nas "zima tysiąclecia".
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”