Rybkaa w ogrodzie

[x-T-s]

Rybko

Barbula była też w zdrojach???
Jadę dzis do Goleniowa to w drodze powrotnej "zboczyłabym" do nich....

[Rybkaa]

tak-barbula własnie w zdrojach-wiesz gdzie?

byłam przymuszona dzisiaj wykopać jedyną różę pod ogrodzeniem ,które właśnie się robi i jeszcze trochę i by nic z niej nie było i zrobiłam w ostatnije chwili przed wkopaniem w nowe miejsce zauwazyłam to samo paskudztwo co na trzmielinie-tylko o wiele wiele mniejsze-za radą Mirka L-oderwałam i wsadziłam w inne miejsce ale tak bez przekonania

mam pytanie-pare róż dopadła plamistość-3 z nich są zadołowane w doniczkach ,gdyż czekały na zrobienie miejsca dla nich-czy mam je wsadzić w te nowe miejsca a w sąsiedztwie zdrowe róże? i drugie pytanie czy róże które jeszcze kwitną mogę przesadzić-boje sie ,że nie skończa kwitnienia przed przymrozkami-wiele pączków małych jest

[lora]

...byłam wczoraj na targu/jest raz w tygodniu taki /misz -masz/
była barbula -rany odeszłam dalej zobaczyć co jeszcze jest , jak wróciłam juz sprzedano,
ale jestem zła-to prawda ma takie milutkie kwiatki.

[Rybkaa]

Lora-oj to szkoda ,że sprzątnęli ci ta barbulę -a po ile u was była?

a ja pojechałam do castoramy z wyciętymi kawałkami obrazków róż co wczesniej kupiłam i dokupiłam 2 białe pnące i 2 inne ,których nie mam-tak wiec mam komplet -a na regale zostały 4 szt-ale poszły!
a to moja nn

[AniaDS]

Rybko, róże możesz śmiało sadzić, niech się zdążą dobrze ukorzenić przed zimą.
Plamistość czy mączniak to teraz norma, to już taka pora.
Tylko obrywaj chore liście, żeby choroba nie rozprzestrzeniała się za szybko.

[x-T-s]

tak-barbula własnie w zdrojach-wiesz gdzie?

byłam przymuszona dzisiaj wykopać jedyną różę pod ogrodzeniem ,które właśnie się robi i jeszcze trochę i by nic z niej nie było i zrobiłam w ostatnije chwili przed wkopaniem w nowe miejsce zauwazyłam to samo paskudztwo co na trzmielinie-tylko o wiele wiele mniejsze-za radą Mirka L-oderwałam i wsadziłam w inne miejsce ale tak bez przekonania
,
mam pytanie-pare róż dopadła plamistość-3 z nich są zadołowane w doniczkach ,gdyż czekały na zrobienie miejsca dla nich-czy mam je wsadzić w te nowe miejsca a w sąsiedztwie zdrowe róże? i drugie pytanie czy róże które jeszcze kwitną mogę przesadzić-boje sie ,że nie skończa kwitnienia przed przymrozkami-wiele pączków małych jest

wiem,11 lat mieszkałam na Bukowym więc zdroje blisko...

[Rybkaa]

a kupiłaś ta barbulę?

[evastyl]

Cześć Rybko . Przejeżdżałam dzisiaj koło Twojego domku - ładny i działeczka też ładna . Do ogrodu nie zagladałam nie wypadało przez płot . Dobrze że masz te sosenki na działeczce ...bo inaczej to "Sahara" ...
Pozdrawiam ewa

[cherryberry321]

Witaj, Rybko !
Super zakupy zrobiłaś ! Mnie też się podobają twoje roślinki , a szczególnie barbula. Ja na razie nie mam i raczej kupię na wiosnę, bo się boję, że może przemarznąć(podobno ma być bardzo mroźno wg amerykańskich synoptyków-wolałabym, żeby te prognozy się n ie sprawdziły ... brrr ) U mnie dzisiejszej nocy przymrozek "załatwił" większość kwiatów: dalie, heliotrop, część aksamitek . A dzisiaj ma być ciut cieplej -ok. 5 st.na plusie. Wczoraj sadziłam róże-4 odmiany: Dessa, Sutters Gold, Giskurs, Peace. Kupiłam w sklepie ogrodniczym w delegacji i ciągnęłem do domu 300 km. Ale są ładnie przycięte i zdrowiutkie. Oby tylko to były te odmiany, bo do tej pory różnie mi się "trafiało".
Pozdrawiam cieplutko !
Cherry

[Rybkaa]

Evastyl-a gdzie ty tak jeździsz koło mnie? -na razie to wokół domu istny sajgon(a ja od 4 dni się lenię ) i aż wstyd ale może do lata ogarniemy co nieco ,więc jakby co to zapraszam
Cherryberry 321-właśnie słyszałam ,że zima ma nas nie rozpieszczać dzisiaj to jak odsłoniłam rolety i zobaczyłam jak biało za oknem-szkoda twoich roślinek ale niestety taka nasza dola i musimy to przeboleć
różę Peac też zamówiłam i inne i zaczełam sie martwić czy zdażę wsadzić zanim zima nastanie-dobrze ,że te nowo posadzone od razu zakopczykowałam a bałam sie ,ze za wcześnie-pozdrowionka

[evastyl]

Rybko ...a jak jadę do teściowej na wieś to akurat przejeżdżam obok Twojego domku .

[Rybkaa]

to gratuluję pamięci fotograficznej i pamiętaj o mnie wiosną lub laatem aaa i trzeba było chociaż tego lenia ode mnie zabrać bo coś sie zagnieździł,do tego głowa boli 3 dzień,zębisko tez cos niedomaga brr

dzisiaj stałam ze szpadlem nad kopcem zdesperowana i byłam skłonna dorwac drania ale chyba mnie usłyszał skubaniec a pułapka czeka

[Rybkaa]

rozchodnikowi nic sie nie stało po sobotnio/niedzielnym przymrozku i nostalgii także ale zmroziło liście kann i dzisiaj zostały wykopane tak jak i mieczyki

[AniaDS]

Nostalgia piękna , róże to mocne rośliny i potrafią kwiaty utrzymać do ostrych mrozów.

[cherryberry321]

Rybko !
Śliczna ta twoja Nostalgia . Ja jeszcze jej nie mam, ale będę systematycznie dokupywać, raczej na wiosnę, choć pewnie będą droższe...
Pozdrawiam
Lidka