
Mandewilla (- sanderi). Trudno w to uwierzyć, ale gdy ją kupowaliśmy z żoną na początku tego roku, była zaledwie maleńkim krzaczkiem mierzącym ledwie ze 30 cm? Podstawowy minus ? po zakupie odpadły jej wszystkie pąki kwiatowe (a miała ich pełno) i nie zakwitła już od tego czasu.

Od lewej: trójskrzyn pstry (Codiaeum variegatum) oraz nolina wygięta (Beaucarnea recurvata). Szczerze mogę polecić nolinę wszystkim zapominalskim ? niewiele jest roślin, którym wystarcza podlewanie raz na trzy tygodnie. ;-)

Na dole po lewej klitoria ternateńska (Clitoria ternatea), po prawej figowiec tępy (Ficus microcarpa), pośrodku albicja jedwabista (Albizia julibrissin), u góry grubosz jajowaty (Crassula ovata). Albicja i klitoria zostały wyhodowane przez nas z nasion. Klitoria ma już pierwszy pąk kwiatowy, który ? choć jeszcze się nie rozwinął ? zdążył się już zabarwić na niebiesko.

Nasz najnowszy nabytek: ketmia róża chińska (Hibiscus rosa-sinensis).
Pozdrawiam!
LOKI