Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3832
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Grażynko, obawiam się, że już wszystkie kwitnące będą finiszować. Będziemy się cieszyć kolorowymi liśćmi i zielenią iglaków. Jeśli tylko trochę słonka się pokaże to i tak będzie pięknie.

Czarodziejko - prawdaż :;230 Ale i tak tak te ostatki ekscytujące. Oglądałam Twoje dojrzałe róże, och tak lubię jesienne róże.

Z dzisiejszego oglądania ogródka znalazło się małe co nie co. Trzeba było trochę poszukać, bo uroda nie rzucająca się w oczy. To pochylić, to na palcach stanąć. Podnieść, rozchylić. Ale jest. Przyszła mi na myśl taka parafraza... Prawdziwy ogród poznaje się nie po tym jak zaczyna, ale jak kończy :wink: Hm...

No, to na dobranoc najlepsze co zobaczyłam :D
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

;:111 No, to po tym, co teraz zobaczyłam musze stwierdzić: masz prawdziwy i bardzo piękny ogród!
I dodam, że mój nie jest prawdziwy ani piękny ;:145 U mnie takich widoków nie ma :(
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Iza, po tych fotkach trudno edzie zasnąc...takie cudności... wcale nie jesienne... i tyle róż kwitnących w tle... :shock: ;:180
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3832
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Czarodziejko- to nie ogród, to dwie róże :;230 Zwariowana Pastella i Augusta Luisa, która przy pierwszym kwitnieniu bardzo się oszczędzała. Ale dobrze, że takie cudaki się trafiają. Ale teraz sobie przypomniałam, że w tamtym roku Augusta pod październikowym śniegiem była cała w kwiatach - wycięłam wtedy pokaźny bukiet. I jeszcze Graham ładnie kwitł... i Westerland. W tym roku raczej strajkują...
Ale wiem, że wiosną będę pracować nad ładnym końcem ogrodu :wink: . Plan więcej niż mglisty...

Ewo - w tle Pastella na jednym pędzie. Fakt, pączków było ponad trzydzieści ( pierwszy raz w życiu policzyłam) Zdjęcia miały być na dobre i kolorowe sny...
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Ja wciąż pracuję nad ładnym początkiem ogrodu ... Gdzie tam koniec :roll:
U mnie biedny Papa M. i Flora D. wysilały się za wszystkie róże, ale i one w końcu uległy deszczowi ...
A Twoje się nie poddały! I nie dlatego, ze Augusta jest lepsza od Flory, ale dlatego, ze w prawdziwym ogrodzie rośnie ... ;:108
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3832
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Czarodziejko :D Chodziło mi o to, że wiosną będę się skupiała na tym, co ozdobi ogród jesienią. No i zadbam o kondycję róż. Tylko... jeszcze nie bardzo wiem jak to wszystko zrobię :;230
Flory i Papy nie znam, bo nie mam, więc gdybać nie będę. Co do Augusty mogę powiedzieć, że w czerwcowe deszcze cierpiała bardzo. Teraz w chłodzie twardziel się z niej zrobił. Podobnie jest z angielkami. One nie najlepiej się czują w gorące dni, gdy jest suche powietrze. Graham dopiero teraz wypuścił u mnie "porządne" kwiaty - trzy sztuki :;230

No i dla wyjaśnienia dodajmy przyznanego mi parę stron temu Oskara za reżyserię :;230

To jeszcze trochę scenografii na dzień dobry. Może kolejny Oskar skapnie :;230 Bo tak na prawdę to w ogrodzie szarogęszą się cleome . I tak na prawdę to tylko je widać :D Reszty trzeba poszukać :D

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Jakie ostatki?
Przecież u Ciebie kwitnienie pełna parą.
Jaki koniec będzie na tapecie?
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Izulku, doskonale zrozumiałam, o co Ci chodzi i mnie chodziło o to samo, tylko zastosowałam większy skrót myślowy :;230 :;230 :;230
Myślę o wiośnie, bo wiosna jakoś mizernie u mnie z kwiatami :roll: a jesień to trochę przedłużenie lata a potem ... potem już wielkie porządki, bo wciąż pracuję nad szkieletem ogrodu :D
A co do kwiatów, to moje bardzo źle znoszą deszcze, nawet te najwytrwalsze, właśnie Papa i Flora, pod koniec "pory deszczowej" straciły na urodzie i nie mają już szans na jej odzyskanie ...
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Po tych ostatnich zdjęciach róż (cudownych!) jeszcez bardziej się cieszę, że zamówiłam Pastellę. Wiem, że masz do niesj stosunek chłodnawy, ale sama przyznasz, że teraz prezentuje się prześlicznie. Augusta też mnie zachwyca, ale na razie musi poczekać w kolejce :wink:
Cleome sadziłam kilka lat temu, ale albo u mnie się jej bardzo nie podobało, albo moje ogrodnicze umiejetności były marne, bo kwitła niezwykle.... skromnie :;230
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6472
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Krople deszczu nanizane na sznurki :)
Jesienne koraliki...
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Czarujące ujęcia ;:63
Izuś, może byś otwarła na targach stoisko "Pogoda na życzenie" ? Nieźle Ci to wychodzi, a jutro powinno być równie ładnie jak dzisiaj :;230
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3832
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Wyszłam rano, wróciłam o zmroku... nie mam pojęcia co w ogródku... Wstanę rano na wykopki, to się porozglądam :D

Goś - no... nie wiadomo jeszcze co z tym końcem... się okaże :wink: Ostatki, bo to już ostatnie pąki. Ale jeśli tylko zdążą rozkwitnąć to i tak będzie cudnie ;:3

Czarodziejko - Ty skrót myślowy a ja myślowy mętlik... a chodzi o to samo ;:108 . Część roślin traci na zwykłej urodzie i są piękne inaczej :wink: . Ale Astrid wygląda pięknie :!:

Dorotko - Pastella szaleje i przyznaję, że nie spodziewałam się po niej takich wyczynów. Pewnikiem w przyszłym roku będzie się trochę lenić... Coś nie mogę się wyzbyć tej rezerwy do niej :;230 Ale Augusta mnie wzruszyła - latem przypominała sponiewieraną bibułkę... a teraz ;:167 Cleome chyba woli luźną ziemię, na ciężkim podłożu też miałam mniej żywotną. Ale teraz mnie przerosła, ciągle kwitnie, sieje nasionami . U mnie w ogródku ma jedną wadę... M jej nie lubi :roll:

GorzatkoMał - zauważyłaś ;:196 na sznurkach suszą się krople wody :D

Aniu Zielona - :D Jutro powinno być ładniej :wink: Co do stoiska... co to to nie. Mój towar tylko dla przyjaciół :wink:
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Dzisiaj usłyszałam w TV...zima szykuje się bardziej mroźna niż poprzednia...skąd oni to wiedzą...przecież nie wiadomo,jakie i kiedy prądy będą nas nawiedzały...Nic to, trzeba będzie wielkie kopce porobić... :wink:
Róże Twoje to jak bajka,a Cleome ...ładny kolorek...zbierasz nasiona tego ciemniejszego?Chętna bym była...na nie... ;:138 jeżeli nie...to się nie kłopocz,jakoś ją zdobędę,chociaż rok temu tylko dwie mi wzeszły...a w tym już jej nie siałam...Patrząc na Twoją trudno będzie z niej zrezygnować... :roll:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3832
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Też to usłyszałam... Trudno powiedzieć, czy uczeni w meteorologii prognozują, czy przewidują. Wielkie kopce.... to mi robi kret - mieszkamy tu od 5 lat i nigdy kreta nie było... Ale te jego kopce to przeniosę na róże... niech się przyda w ogródku.
Cleome się dosusza :D A biała? Też ładna. I jasno różowa? Taka delikatna :;230
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Tak...wszystkie są ładne ,ale ta ciemniejsza akurat rzuciła mi się pierwsza w oczy...tak jak ze sznurkiem w kroplach wody...Gosia zauważyła ,ja dopiero potem ... :;230
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”