Begonie - pielęgnacja, problemy w uprawie
:P Witam -
Odpowiedzi nigdy nie sa spóżnione :P - właśnie jestem po wyciąganiu begoni ze skrzynek-donic
pięknie wyłamały się prawie same , mięsiste łodygi--->to swiadczy o tym ,ze karpa bulwiasta już nic nie korzysta z tego co nad podłożem.
Udają się na spoczynek.Lekko otrzepałam- podłoże jest suche,więc przez miesiąc tak sobie posiedzą
w piwnicy/temp.5-10 stop./Póżniej lepiej otrząsne,pójdą na torF+wełna drzewna i tak...do ?marca lużno będą drzemać.
Póżniej wsadzenie do nowego podłoża ,po przymrozkach wystawiam .Begoni nic nie przyspieszy.Same decydują kiedy ruszyć.
i ......znów jesteśmy prawie przy wiośnie :P
Jakie mamy???
B. tuberhybrida grandiflora - begonia wielkokwiatowa
B. tuberhybrida floribunda - begonia średniokwiatowa
B. tuberhybrida multiflora - begonia wielokwiatowa (b. drobnokwiatowa)
B. tuberhybrida pendula - begonia zwisła
To jest ogólny podział, pewnie każda ma swoją nazwę handlową ,markową.Ja już nie jestem w stanie zapisywać.
Ta żółciutka ajajajaj!!! pyszna i moje strzępiaste należą do tej pierwszej grupy bulwiastych
wielkokwiatowych.
pozdrawiam słonecznie
J :P VANKA
Odpowiedzi nigdy nie sa spóżnione :P - właśnie jestem po wyciąganiu begoni ze skrzynek-donic
pięknie wyłamały się prawie same , mięsiste łodygi--->to swiadczy o tym ,ze karpa bulwiasta już nic nie korzysta z tego co nad podłożem.
Udają się na spoczynek.Lekko otrzepałam- podłoże jest suche,więc przez miesiąc tak sobie posiedzą
w piwnicy/temp.5-10 stop./Póżniej lepiej otrząsne,pójdą na torF+wełna drzewna i tak...do ?marca lużno będą drzemać.
Póżniej wsadzenie do nowego podłoża ,po przymrozkach wystawiam .Begoni nic nie przyspieszy.Same decydują kiedy ruszyć.
i ......znów jesteśmy prawie przy wiośnie :P
Jakie mamy???
B. tuberhybrida grandiflora - begonia wielkokwiatowa
B. tuberhybrida floribunda - begonia średniokwiatowa
B. tuberhybrida multiflora - begonia wielokwiatowa (b. drobnokwiatowa)
B. tuberhybrida pendula - begonia zwisła
To jest ogólny podział, pewnie każda ma swoją nazwę handlową ,markową.Ja już nie jestem w stanie zapisywać.
Ta żółciutka ajajajaj!!! pyszna i moje strzępiaste należą do tej pierwszej grupy bulwiastych
wielkokwiatowych.
pozdrawiam słonecznie
J :P VANKA
- WioLinKa
- 200p
- Posty: 225
- Od: 26 kwie 2007, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Ja w tym roku kupiłam bulwy begoni i wsadziłam do skrzynki. Satała najpierw na południowym oknie w pokuju a w maju wyniosłam na wschodni balkon. Niestety kwitły marnie mimo, że były zasilane. Chyba ulewa im zaszkodziła bo zgniły
Oberwałam łodygi i wyjęłam z ziemi bulwy, ktore były zdrowe, pozostałe zasuszyłam. Jedna z nich puszczała oczka więc ją wsadziłam do doniczki i stała na zewnątrz w słoncu. Efekt taki, że własnie przedwczoraj mi rozkwitła pięknym żołtym kwiatem
Stoi na ławie 



- flowers
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3834
- Od: 17 cze 2007, o 21:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Andrzeju, w ubiegłym roku zapomniałam
wyjąć bulwy begonii z 3 donic. Przypomniały mi się same wypuszczając pędy w końcu lutego lub na początku marca (też dokładnie nie pamiętam
) - stanowczo za wcześnie !
Pędy były takie "wyciągnięte" i anemiczne więc obcięłam je. Dzięki temu, że ostania zima była bardzo łagodna i krótka mogłam wystawić donice wcześniej, w przeciwnym razie musiałabym chyba obcinać więcej tych anemików. W tym roku z pewnością wyjmę wszystkie bulwy.
Wsadzam do donic na początku marca i wtedy zaczynam bardzo delikatne podlewanie do momentu ukazania się pierwszych pędów. Potem stopniowo zwiększam częstotliwość podlewania. Kiedy stoją na zewnątrz podlewam codziennie, jeżeli nie pada deszcz, roztworem nawozu Planton do roślin kwitnących (1 łyżeczka na 4 l wody).


Pędy były takie "wyciągnięte" i anemiczne więc obcięłam je. Dzięki temu, że ostania zima była bardzo łagodna i krótka mogłam wystawić donice wcześniej, w przeciwnym razie musiałabym chyba obcinać więcej tych anemików. W tym roku z pewnością wyjmę wszystkie bulwy.
Wsadzam do donic na początku marca i wtedy zaczynam bardzo delikatne podlewanie do momentu ukazania się pierwszych pędów. Potem stopniowo zwiększam częstotliwość podlewania. Kiedy stoją na zewnątrz podlewam codziennie, jeżeli nie pada deszcz, roztworem nawozu Planton do roślin kwitnących (1 łyżeczka na 4 l wody).
- Narine
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1239
- Od: 30 paź 2007, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
A to już wszystko wiadomo
Dobrze, że choć jedna odbija - szkoda by było takich piękności. Może i tamte się zdecydują 
Ze swojej strony dodam, że Rex-y lubią okna północne, małe, ale dość szerokie doniczki i nie znoszą przeciągów
Jednak zapewne to już wiesz 
Pozdrawiam ciepło i trzymam kciuki za begonki


Ze swojej strony dodam, że Rex-y lubią okna północne, małe, ale dość szerokie doniczki i nie znoszą przeciągów


Pozdrawiam ciepło i trzymam kciuki za begonki

- iwika
- 500p
- Posty: 673
- Od: 17 paź 2006, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śl
- Kontakt:
Ja podobnie miałam z moją begonią, wiosną kupiłam ładną bulwe, wszystko było ok ładnie rosła i kwitła na jesień chcąc wyjąć bulwe z ziemi okazało się, że jej tam nie ma zostały same korzenie. Więc poszło wszystko na kompostownik 

Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Mój prawie ogród - Iwika