Ogródeczek An-ki cz.3

[Elizabetka]

Aneczko wzbraniam się na razie z pomarańczowymi różami ...nie wiem jak długo bo jak widzę takiego Sir to
A co do nowego mruczka to widać, że mu u Ciebie dobrze.....a jak go nazwiesz?
Serdeczności.

[hal1959]

Anuś przecudny układ płatków ma Lancelot i aż do różu się przebarwia

[JAKUCH]

Urodziwy to on jest z całą pewnościa a ten przepis podam nie ma sprawy

[Tosia1]

Aniu, ten lancelot mnie urekł i te wysokie kwiatuszki. Pieknie!

[chatte]

Aniu, to na pewno ta sama róża? Wygląda tak odmiennie, ze trudno uwierzyc!
Po przesadzeniu zdecydowanie bardziej mi się podoba Ma charakter
W donicy wyglądał jakby nie wiedział kim jest i kim chce być
może lepiej nie mów czy pachnie

[kasik 69]

Witam zajrzałam-tylko 2 ostatnie stronki,pięknie śliczny lancelot-chyba będę na niego polować
kotek pewnie będzie miał u ciebie dobrze,ja mam ostatnio pecha jedna kicia zginęła a drugiego musiałam uśpić
Pozwolę sobie jeszcze zajrzeć do ciebie jak znajdę chwilkę

[an-ka]

Kasiu witam Cię serdecznie.
Nie wiem jak bym przeżyła stratę sierściucha.Bardzo się przyzwyczajam do zwierzęcia chowanego w domu.To taki następny domownik.Bardzo wspólczuję straty.

Chatte-niesamowita zmiana w kolorze Lancelota.Jeszcze nie pachnie-ale kto wie?

Tosiu te wysokie stokroteczki to Boltonia.Też jestem nią zachwycona.

Jadziu dziękuję za przepis Jeżor już mnie swędzi by go upiec.

Elu kicia pewnie będzie miała imię Mruczuś albo Dzikus.
Nie bój się tego koloru-jest taki słoneczny.

Halinko już 2 razy napisałam u Ciebie dość długi post i jakiś chochlik sprawia,że ulatuje w szystko w kosmos.
ściągnęłam Cię telepatycznie
Po obiedzie znowu idę do Twojego ogrodu.

[an-ka]

Aphrodite

[Alionuszka]

Aniu Aphrodite na pierwszym zdjęciu bardzo ładnie wybarwiona i dostojnością grzeszy ...ach grzeszy...
Jak się fama rozniesie ,,że Ania kocha kotki i karmi je specjałami,to tylko patrzeć jak kolejka się ustawi na Skłodowskiej...

[kogra]

Masz rację Nelu.
Znam ten ból z autopsji.
Miałam kiedyś 8 kotów z tej właśnie przyczyny.
A różyczki

[hal1959]

A to ci złośliwy ten chochlik

[JAKUCH]

Afrodyta no jak samo imię wskazuje na to ,że musi być piękna i dostojna . Zyczę ,żeby się udał serniczek [bez sera ]

[Elizabetka]

Ale ekstra Aneczko ta Aphrodite....widać specjały dostała to i kolorkiem grzeszy.
Koloru pomarańczowego się nie boję ...po prostu na razie nie mam końcepcji na żółć i pomarańcz....co jak gdzie i z kim.

[Margo2]

Ale mnie nie było u Ciebie, a tu takie piękności pokazujesz. Moje ulubione kolorki.
Teraz poszłam w róż. Zamówiłam chyba 6 różowiastych. Szukam miejsca na inne kolorki.
Aphrodite będzie na mojej liście

[Ann-ka72]

Witaj Aniu

Jak zwykle Twoje róże kwitną a kolorki mają niesamowite Twoim różom nie straszna jesień, zimno,deszcze, wiatry,grzyby, robactwo....

Zapisałam nazwy niektórych Twoich róż, żeby kiedyś sobie kupić...na razie nie mogę, ale nie sposób przejść koło nich obojętnie.

Pozdrawiam. Życzę dużo słonka.

A.