
Ogród pokazowy
Re: Ogród pokazowy
Kasa, misiu, kasa... 

- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: Ogród pokazowy
Jeśli tam rozdają kasę, to ja poproszę o adres 

"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Re: Ogród pokazowy
Byłem w sierpniu w Kołobrzegu, no to mówię wpadnę z żoną zobaczyć. Widziałem ich ofertę w necie, kilka ciekawych, trudnych do dostania drzewek, więc może będą mieli większe okazy w ogrodzie. Wkurzył mnie na początku zakaz wjazdu wózkiem. Z trzymiesięcznym dzieckiem to na rękach nie będzie żona w zaroślach latać, więc musiała poczekać
Ale cóż, może chociaż ja będę zadowolony zwiedzaniem.
Razem ze mną wchodziła grupa z Panią przewodnik - trochę podsłuchiwałem jak zbiegały się nasze drogi i przyznać muszę, że opowiadała ciekawie, więc osoby nie mające zacięcia dendrologicznego dowiedziały się pewnie sporo. To niewątpliwy plus.
Jednak ogrody rozczarowały mnie pod kilkoma względami: 1) obszar: chyba widziałem gdzieś na ich stronie, że ogrody mają mieć 4 hektary - moim zdaniem mają góra 2 hektary; 2) rośliny za gęsto posadzone, więc często słabo wyeksponowane i to niemal wszystkie; 3) rzadkie okazy warte zobaczenia, to w większości młode drzewka i często pochowane po kątach; 4) brak tabliczek przy roślinach - nie mówię, że powinny być przy wszystkich, lecz chociaż przy tych ważniejszych - ale to zapewne związane jest z tym, że są osoby oprowadzające i je z założenia można zapytać...
Plusy to z pewnością ogród francuski, z ładnie przycinanymi w większości bukszpanowymi żywopłotami - komu by się chciało to przycinać we własnym ogrodzie. Ponadto podział na ogrody kolorów: "ogród niebiesko-żółty", "purpury i ognia", itp. to dobry pomysł (nie mówię, że oryginalny, ale dość dobrze zrealizowany), choć na małym obszarze, takie bardziej pokoje ogrodowe...
Na koniec kolejny pozytyw - ceny roślin w centrum mają bardzo przystępne. Wyjechałem z klonem mandżurskim za 12zł (w mojej ulubionej szkółce pod Ciechanowem kosztowałby zapewne 30-40zł), a widziałem wiele innych interesujących mnie roślinek w atrakcyjnej cenie... No ale byłem na wakacjach a nie zakupach
Mam trochę zdjęć, ale nie wiem, czy można i czy warto wstawiać...

Razem ze mną wchodziła grupa z Panią przewodnik - trochę podsłuchiwałem jak zbiegały się nasze drogi i przyznać muszę, że opowiadała ciekawie, więc osoby nie mające zacięcia dendrologicznego dowiedziały się pewnie sporo. To niewątpliwy plus.
Jednak ogrody rozczarowały mnie pod kilkoma względami: 1) obszar: chyba widziałem gdzieś na ich stronie, że ogrody mają mieć 4 hektary - moim zdaniem mają góra 2 hektary; 2) rośliny za gęsto posadzone, więc często słabo wyeksponowane i to niemal wszystkie; 3) rzadkie okazy warte zobaczenia, to w większości młode drzewka i często pochowane po kątach; 4) brak tabliczek przy roślinach - nie mówię, że powinny być przy wszystkich, lecz chociaż przy tych ważniejszych - ale to zapewne związane jest z tym, że są osoby oprowadzające i je z założenia można zapytać...
Plusy to z pewnością ogród francuski, z ładnie przycinanymi w większości bukszpanowymi żywopłotami - komu by się chciało to przycinać we własnym ogrodzie. Ponadto podział na ogrody kolorów: "ogród niebiesko-żółty", "purpury i ognia", itp. to dobry pomysł (nie mówię, że oryginalny, ale dość dobrze zrealizowany), choć na małym obszarze, takie bardziej pokoje ogrodowe...
Na koniec kolejny pozytyw - ceny roślin w centrum mają bardzo przystępne. Wyjechałem z klonem mandżurskim za 12zł (w mojej ulubionej szkółce pod Ciechanowem kosztowałby zapewne 30-40zł), a widziałem wiele innych interesujących mnie roślinek w atrakcyjnej cenie... No ale byłem na wakacjach a nie zakupach

Mam trochę zdjęć, ale nie wiem, czy można i czy warto wstawiać...
Re: Ogród pokazowy
Przyznam, że za wiele "atrakcyjnych cen" nie znalazłem, ale może szukamy innych roślin
Jeszcze jedno mi się przypomniało - zakaz fotografowania w szkółce
Nie zdarzyło mi się to gdzie indziej, a trochę ich już zwiedziłem.

Jeszcze jedno mi się przypomniało - zakaz fotografowania w szkółce

Re: Ogród pokazowy
I tak wszyscy cykają
A co do cen- no atrakcyjnych nie widzialem. A niektóre... no nie bedę się wyrażał...

A co do cen- no atrakcyjnych nie widzialem. A niektóre... no nie bedę się wyrażał...
Re: Ogród pokazowy
Akurat znalazłem kilka bylin, których nazw nie znałem i pstrykałem sobie ich tabliczki, bo nie chciało mi się zapisywać - nie minęła chwila i podeszła do mnie pani z obsługi i zwróciła uwagę, że nie wolno 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 526
- Od: 10 kwie 2010, o 08:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Ogród pokazowy
Ja natomiast poczyniłem pewne zakupy.Ale głównie z tego powodu ,że w okolicznych centrach ogrodniczych sprzedają rośliny pod ogólną nazwą np. krzewuszka - i stoi kilka odmian . Jakich? Pani nie wie. Podobnie hosty czy żurawki. Uzyskanie informacji o przyszły pokrój konkretnej odmiany wrzosu, z kilkunastu wystawionych powoduje powiększenie sie oczu sprzedawcy do rozmiarów pięciozłotówki.Napisane wrzosy i co się głupek czepia. Jakbym tak wlazł do np. sprzedawcy Renault i dowiedziałbym się tylko ,że to co stoi to samochód osobowy raczej by mi to nie wystarczyło.Natomiast w Dobrzycy ,rośliny dobrze opisane , ponadto trafiłem na placu na panią ,która naprawdę wiedziała dużo i wystarczyło jej powiedzieć jaki efekt w jakim miejscu chcę uzyskać. Odpowiedzi wyczerpujące mimo mojego marudzenia , anielska cierpliwość i fachowość przede wszystkim. Przy cebulach , niestety już nie było tak rózowo.Tam juz było inne dziewczę , wyraźnie oburzone faktem swojej obecności w tak niestosownym dla jej pozycji miejscu.Jaką pozycję owe dziewczę zajmowało , nie wiem , ale z wielkości oburzenia wnioskuję że wysoką.Przynajmniej w jej mniemaniu.A ceny faktycznie do najniższych nie należą, chociaż mieli sporo przecen.Ostatnio nazywanych promocjami
.Sam ogród wzbudził we mnie mieszane uczucia.Niektóre pomysły może i niezłe , ale takie jakieś niedopracowane.Włóknina wyłażąca wszędzie spod nóg i psująca efekt np. w rosarium czy grodzie francuskim razi strasznie. Folia 30 cm powyżej poziomu wody - bez komentarza.I taki ogólny bałagan, chodziłem a pod czupryną ,coraz bardziej nikłą niestety, stale kołatał mi się utwór Kuby Sienkiewicza " Przewróciło się ,niech leży".Poza tym brak toalety-trzeba było szybko zmykać , bo córka siusiu i co poradzić?Za ponowne wejście trzeba znów płacić.Pytałem. Pozdrawiam ,Piotr

Pół hektara perzu , w końcu mam stałą pracę 
Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;

Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Ogród pokazowy
Co do cen podam kolejny przykład - klon strzępiatokory: 15zł, przy czym jeden miał ok. metra, jak nie więcej, ładnie rozgałęziony (proszę o źródło gdzie kupić można taniej). Wśród liściastych sąsiadów również widziałem atrakcyjne ceny. Jestem jednak świadomy, że to tylko mały fragment całości - np. iglaste niemal zawsze są droższe. Wiedziałem co szukam i nie miałem czasu na dłuższe chodzenie...
Ponadto mówiąc o atrakcyjnych cenach miałem na myśli większe znane mi centra ogrodnicze (nawet jeśli przy szkółkach), czy bardziej znane szkółki (jak ta koło Ciechanowa). W małej szkółce może i kupię taniej klon j. flamingo, ale nie dostanę klonu mandżurskiego
W okolicach Torunia jest centrum ogrodnicze, które sprowadza z H..., ceny mają z kosmosu, ale akurat ceny brzózek które widziałem z etykietka H.... były w normie - a przecież musieli doliczyć sporo, nawet jeśli kupowali po cenach hurtowych... (2 metrowe betula davurica, albosinensis i chyba papyrifera i alleghaniensis - nie wiem bo kupowałem po dwa egzemplarze tych pierwszych - po ok. 30-35zł)...
Co do braku toalety to szczęśliwie się złożyło ale nie było mi dane odkryć jej braku
No wiele się można przyczepić, ogólnie ogrody przereklamowane, nadmuchane, ale - dwie sprawy: 1) dobrze, że w ogóle coś takiego się pojawia, 2) kompletni laicy ogrodowi mimo wszystko - jeśli nie natną się na brak toalety, czy zakaz wjazdu wózkiem - mogą wyjść zadowoleni z garścią ciekawostek, jeśli chodzili z przewodnikiem....
Ponadto mówiąc o atrakcyjnych cenach miałem na myśli większe znane mi centra ogrodnicze (nawet jeśli przy szkółkach), czy bardziej znane szkółki (jak ta koło Ciechanowa). W małej szkółce może i kupię taniej klon j. flamingo, ale nie dostanę klonu mandżurskiego


Co do braku toalety to szczęśliwie się złożyło ale nie było mi dane odkryć jej braku

No wiele się można przyczepić, ogólnie ogrody przereklamowane, nadmuchane, ale - dwie sprawy: 1) dobrze, że w ogóle coś takiego się pojawia, 2) kompletni laicy ogrodowi mimo wszystko - jeśli nie natną się na brak toalety, czy zakaz wjazdu wózkiem - mogą wyjść zadowoleni z garścią ciekawostek, jeśli chodzili z przewodnikiem....
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 526
- Od: 10 kwie 2010, o 08:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Ogród pokazowy
Z cennika , wisi przy wejściuGriseum pisze:2) kompletni laicy ogrodowi mimo wszystko - jeśli nie natną się na brak toalety, czy zakaz wjazdu wózkiem - mogą wyjść zadowoleni z garścią ciekawostek, jeśli chodzili z przewodnikiem....
"przewodnik , jedynie dla grup - cena 4PLN od osoby"
Chyba że trzy osoby to już grupa. Cztery to zgromadzenie.

Pół hektara perzu , w końcu mam stałą pracę 
Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;

Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Ogród pokazowy
Hehe, no ok, jak ktoś jest sam, czy nawet z rodzinką to pewnie przewodnika nie weźmiePiotrek T pisze:Z cennika , wisi przy wejściuGriseum pisze:2) kompletni laicy ogrodowi mimo wszystko - jeśli nie natną się na brak toalety, czy zakaz wjazdu wózkiem - mogą wyjść zadowoleni z garścią ciekawostek, jeśli chodzili z przewodnikiem....
"przewodnik , jedynie dla grup - cena 4PLN od osoby"
Chyba że trzy osoby to już grupa. Cztery to zgromadzenie.Pozdrawiam ,Piotr


- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3707
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród pokazowy


Re: Ogród pokazowy
Co do braku toalet to nie wiem jak jest obecnie, ale swego czasu były po lewej stronie budynku z kasą. Żeby jednak wbić jeszcze jedną szpilkę dodam, że żadna kabina nie posiadała zamka, a była na tyle duża, że nie sposób było drzwi prytrzymać ręką. Widok nieznajomej osoby w gaciach na kostkach - bezcenny. Nie pamiętam dobrze, ale wydaje mi się, że do tego wucet był koedukacyjnyGriseum pisze: Co do braku toalety to szczęśliwie się złożyło ale nie było mi dane odkryć jej braku![]()

Re: Ogród pokazowy
No i dobrze. Jedno s.a, drugie trzyma drzwi. I odwrotnie... 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 526
- Od: 10 kwie 2010, o 08:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Ogród pokazowy
Jeżeli zwiedzać to nie indywidualnie ,
jeżeli zwiedzać to chociaż we dwóch
jeśli potrzeba nagła w różach cię dopadnie
drzwi potrzyma sprawdzony twój druch
jeżeli zwiedzać to chociaż we dwóch
jeśli potrzeba nagła w różach cię dopadnie
drzwi potrzyma sprawdzony twój druch

Pół hektara perzu , w końcu mam stałą pracę 
Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;

Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Ogród pokazowy
MirekL pisze:Nawet nie miałem zdrowia się temu przyglądać, tak się wku....
Niemniej jedną fotkę zamieszczę.
Na tabliczce, dla odmiany, wchodzenie grozi śmiercią lub kalectwem (sic!)
I fakt, facet obok przydzwoniwszy łydką w te podesty wypowiedział się... no nie zacytuje.
A swoją drogą... co to na miłość boską ma być?
To chyba jakiś basen w Maroku..?