Francja znana i nieznana - EDU

[justi28]

Tak to bardzo urokliwe miejsce, na chwilę przeniosłam się w tamte czasy i czułam sie jak w bajce. Buda z psem też groźna
Ślicznie dziękuję za tą wycieczkę

[gosia22]

Świetna wycieczka ,pałacyki piękne wyglądają jak miniaturki
Park tez cudny z małymi kaskadami , strumyczkiem , wygląda to bardzo romantyczne.

[abeille]

Justi i Gosiu, cieszę się że wam tez się to miejsce spodobało. Dzisiaj wracamy do części bardziej znanej Francji a dokładnie Paryża i katedry
Notre Dame która na pewno wszyscy znają choćby ze zdjęć. Nie będę dużo opowiadać o jej histori, tylko tyle że nie natknęłam się niestety ani na
Esmeraldę ani na Quasi Modo podczas jej zwiedzania, a szkoda
Katedra Notre Dame leży na wyspie nazwanej Cité a obok niej jest druga wyspa Saint Louis, której kawałek widać na tym zdjęciu. Wyspa Saint Louis
jest bliska sercom Polaków bo urzędowała tam nasza popowstaniowa emigracja. Do dzisiaj znajduje się tam Biblioteka Polska.



Katedra Notre Dame wyrasta ponad paryskie domy



Na mostku przy Notre Dame młodzi ludzie wiążą wstążki albo zakładają kłódki by uwiecznić trwałość ich związku. Nie wiem czy ta metoda się sprawdza
ale fajnie to wygląda, choć merostwo już kilkakrotnie likwidowało tą niechcianą dekorację, ale zwyczaj jak widać się przyjął na dobre



Nad Sekwaną sprzedają mapy, książki, reklamy i inne atrakcje turystyczne znani paryscy bookiniści. Stanowią oni nieodłączną część Paryża i są nawet
wpisani do księgi zabytków światowych UNESCO



Te wszystkie nadsekwańskie atrakcje nie przeszkadzają Notre Dame pozostawać równie piękną od kilku już setek lat. A swoją drogą, to szkoda że ostatnio
wycięli bluszcz który tam rośnie wylewając swoje gałęzie nad samą Sekwanę.



Znad Sekwany można rzucić okiem na starą warownię Conciergerie w której więziono i zgilotynowano podczas rewolucji Marie-Antoinette królową Francji.



Koło Notre Dame można bez problemu spotkać inny zabytek paryski czyli popularnego Kloszarda, bezdomnego który jak widać ma iście królewskie życie,
śpi często pod paryskim mostem. Nie wiem jak Wy ale ja tam mu nie zazdroszczę.



Na koniec spaceru powiodę Was niedaleko do burmistrzostwa paryskiego, które znajduje się w jednym z bardziej okazałych paryskich budynków, jak na
burmistrza nastało, czyli Hotel de Ville. Turyści często się mylą i myślą że to jest prawdziwy Hotel i przychodzą tutaj z walizami prosto z dworca



Bardzo lubię jego architekturę, może Wam tez się spodoba?

[justi28]

Architektura przepiękna, ogromna Kloszard jak z bajki animowanej, a zwyczaje mnie rozbawiły fantastycznie to wygląda dziękuję za kolejną wycieczkę

[aage]

Jestem oczarowana widokami Francji znanej i nieznanej. Muszę tam koniecznie się wybrać. Dziękuję za fotki cudo.

[agrazka]

miło tu zajrzeć, popatrzeć, poczytać - dziękuję

[Tamaryszek]

Witajcie ! Dopiero trafiłam na ten wątek i jestem zachwycona ! To kopalnia wskazówek praktycznych do zwiedzanai tego kraju oraz źródło rzetelnej wiedzy o historii i kulturze Francj. Dziękuję wszystkim autorom !
Będę stałym gościem.

[abeille]

Justi, Aguś, Grażynko, Izuś, miło mi bardzo że zwiedzacie z nami razem Paryż i Francję. Zapraszam na dalsze wycieczki, mam nadzieję równie ciekawe.

Byliśmy ostatnio w Paryżu znanym, to teraz czas przejść się po Paryżu mniej znanym. Zawiodę Was na spacer po Paryżu kanałów i śluz bo taki Paryż też
istnieje. Jest w sumie 130 km kanałów w samym Paryżu. A najbardziej malowniczy jest Kanał Świętego Marcina zbudowany w 1825 roku by doprowadzić
wodę pitną do samego serca miasta. W XIX i początku XX wieku ten Kanał spełniał też rolę szlaku wodnego by dowieżć do centrum towary.
Dzisiaj są tu tylko turystyczne promy które przepływają 9 śluz i dwa mosty obrotowe by dopłynąć z Basenu La Villette do Basenu Arsenału koło Placu Bastyli.
Część kanału Świętego Marcina czyli po francusku Canal Saint-Martin przepływa tunelem pod ulicami paryskimi a sam Basen Arsenału to tutejszy paryski
port jachtowy.

Jest to urocze miejsce i nie chce się wierzyć że jesteśmy w zatłoczonym pełnym hałasu Paryżu. Wiele Paryżan wybiera się tutaj na spacery albo nawet na
piknik na brzegu kanału. W latach 70 tych były plany likwidacji kanału by go zastąpić autostradą. Dobrze że nie doszły do skutku. Dzięki temu możemy jeszcze
dalej spacerować wzdłuż jego brzegów i podziwiać jego piękno.







Kolorowy Paryż nad brzegiem kanału



Nad kanał przychodzą czasem muzycy, nie po to by zbierać pieniądze za grę, ale by mieć lepszy, głębszy dżwięk.
Na drugim zdjęciu to już zejście kanału do podziemi a raczej pod paryskie ulice



i kanał zostaje zastapiony takimi widoczkami. A tutaj jeden z mieszkańców jest na pewno zielonozakręcony Zgadnijcie który?



Kiedyś trzeba będzie przejechać się statkiem po kanale, bo jak dotąd jakoś nie miałam takiej okazji. Ale tyle jest miejsc jeszcze do zwiedzenia
i tyle rzeczy do zrobienia może ktoś się wybierze na taką wycieczkę?

[aage]

Wiesiu gdybym miała kasę to możesz mnie liczyć za kompana do wycieczek

[gosia22]

Wiesiu, dzięki za fotki , bardzo lubię ten zakątek, właśnie w XI dzielnicy się zatrzymuje jak przyjeżdżam do Paryża. Kanał stal się bardzo popularnym i modnym miejscem spotkań młodych ludzi. Przyjemna dzielnica pełna barów i klubów tętni życiem do późnych godzin.
I co ważne dla mnie, w pobliżu znajdują się polskie butiki gdzie się zapatruje w prowiant na kilka miesięcy

[fela]

Abeille, właśnie tego oczekiwałam prosząc Cię o Paryż mniej znany. Myślałam o tych smaczkach często zapominanych na turystycznych szlakach, kiedy program jest tak napięty, że nie sposób zatrzymać się w miejscach mniej spektakularnych, choć równie interesujących. Dzięki Tobie mogę odkrywać to miasto wciąż na nowo. Kanał Saint Martin wydaje się być bardzo miłym, spokojnym miejscem, zachęcającym do spacerów z dala od paryskiego zgiełku.
Pałac Monte Cristo ma troche klocowatą konstrukcje, zdecydowanie lżejszy, sympatyczniejszy jest chateau d?If.

Pozostając przy architektonicznych tematach, chciałabym pokazać wspaniały przykład architektury średniowiecznej. Przenieśmy się więc na północne wybrzeże Bretanii (część Côtes-d?Armor). La Latta, forteca z dwoma zwodzonymi mostami wzniesiona na skalistym, grożnym przylądku Fréhel, którego urwiste, strome klify przekraczają często wysokość 70m.










Od cypla Fréhel rozciąga się na wschód czarujące kolorami szmaragdowe wybrzeże (Côte d?Emeraude). Swoją nazwę zawdzięcza turkusowym odcieniom wody. Na tym przepięknym wybrzeżu mieszka nasza Gosia22, której gośćmi byliśmy kilka dni temu. Muszę Wam zdradzić, że nie tylko oczarowana byłam pejzażem, ale też mile połechtane były nasze podniebienia francuskimi daniami w wykonaniu Gosi i jej męża.

[gosia22]

Felu piękne widoki pokazałaś hihi, i pogoda dopisała ! bardzo się ciesze ze podoba ci się nasze północne wybrzeże które rożni się od twojego w Finist?re.

Dziękuję tez za komplement , ale chyba trochę przereklamowałaś moje zdolności kulinarne. Ale dziękuję

[gosia22]

Chciałabym opuścić Bretanie i zabrac was na wschód Francji do Alzacji, dokladnie do Colmaru.

Dla mnie jest chyba jednym z najładniejszych miast w Alzacji.
Colmar znajduje sie u stop masywu Wogezy ( massif des Vosges) i jednym z dwóch departamentów Alzacji :Górny Ren i Dolny Ren.

Specyficzny klimat pozwala na produkcje doskonałego wina znanego na cały kraj. W Colmar urodził się Frédéric Auguste Bartholdi, twórca statuly wolności w Nowym Yorku.

Architektura Alzacji jest bardzo charakterystyczna i unikalna dzięki tzw "colombage" czyli konstrukcji drewnianej która jest widoczna.



































.

[Wisienka]

Dziewczyny! Nawet nie wiecie, jak się cieszę, że zapełniacie ten wątek Waszymi
pięknymi zdjęciami i ciekawymi opisami.
Miałam co roku zwiedzać Francję, ale na razie mi się to nie udaje.
Dzięki Wami chociaż w ten sposób mogę tam być.

Paryż zdążyłam zwiedzić z tej bardziej znanej strony. Nieznany na razie czeka.
Pierwsze kroki skierowałam do Wieży Eiffla. Wysiedliśmy z metra od Placu Trocadero
i jak się zbliżaliśmy już do niego, to mąż kazał zamknąć mi oczy.
Gdy je otworzyłam, symbol Paryża ukazał się w całej swojej okazałości.
Niezapomniane to dla mnie było przeżycie. Spełnienie marzeń z czasów szkolnych.

Najbardziej spodobał mi się Montmartre. Byłyście może na jego cmentarzu?
Przy grobie Dalidy spotkałam jej gorącego fana, który (jeżeli dobrze zrozumiałam)
przychodzi tam co tydzień.
A tutaj również robiłam "tłum" i piłam z wielką przyjemnością kawę.
Koło tej lampy gazowej. O! Jeszcze widać mój cień ... Chociaż zdjęcie jest Wiesi.

[abeille]

Feluś, cieszę się że wycieczka nad Kanał Świetego Marcina spodobała Ci się. Twoje podróże po północnej Bretanii tez bardzo zachęcają do zwiedzania.
Gosiu, ależ piękny ten Colmar, nie wiedziałam że tak ładnie wygląda. Zawsze myślałam że taka architektura z colombage w Alzacji to jest raczej Strasbourg.
Ale ja Alzacji wcale nie znam, chociaż byliśmy kiedyż zimą na nartach w Wogezach. Trzeba będzie nadrobić te zaległości jak tylko będzie okazja. Bardzo mnie zachęciłaś
Twoimi zdjęciami do odwiedzin w tym regionie.
Wisienko, miło Cię usłyszeć na Twoim wątku który staramy się jak możemy wzbogacić razem z Felą i Gosią. Na cmentarz Montmartru muszę się koniecznie wybrać
bo wstyd przyznać jeszcze nie byłam

Po Paryżu nieznanym wracam trochę do Paryża bardziej oklepanego. Dla niektórych będzie to może przypomnienie, dla innych obejrzenie któryś tam raz takich samych
miejsc jak na pocztówkach, ale ja bardzo lubię i te turystyczne zakątki Paryża i chetnie tam sama zaglądam.
Jednym z takich miejsc jest Plac Zgody Place de la Concorde, który jest obowiązkowy do zwiedzania w czasie turystycznego pobytu. To duży plac który trudno
objąć jednym rzutem oka, tyle z niego widać ważnych i strategicznych turystycznych obiektów. Poczynając od Wieży Eiffela, Inwalidów, Parlamentu, Aleji Champs Elysées
zakończonej Łukiem Trumfalnym, Kościół Magdaleny i wiele innych zabytków.
Widok na sam plac jest chyba najszerszy z Ogródów Tuileries. Można złapać Wieżę Eiffela i najbardziej znaną aleję we Francji Champs Elysées.



Na samym placu stoi egipski obelisk dar dla Francji od miasta Luksor i kilka ozdobnych kandelabrów oświetlenia ulicznego



Plac Zgody zdobią między innymi dwie fontany bardzo znane w świecie dzięki filmowi 'Amerykanin w Paryżu', gdzie kąpiący się nocą Amerykanin w fontanie pozostał
na zawsze w pamięci melomanów a cały Plac można objechać w jednym z takich ciekawych pojazdów.



Z drugiej strony Sekwany jest budynek Parlamentu i Inwalidów, a na wprost Pałac Admiralicji i jeden z droższych hotelów paryskich Carillon. Głowy królewskie
i nie tylko często tu się zatrzymują podczas pobytu, bo to przecież dwa kroki od Pałacu Prezydenckiego Palais Elysee. Pomiędzy tymi dwoma pałacami widać
Kościół Magdaleny i Królewską Ulicę.



Cały plac jest pierwszym z obiektów w stylu klasycystycznym wybudowanym w Paryżu, wszystko tu wygląda dostojnie i harmonijnie. Polacy często zaczynali zwiedzanie
Paryża od tego właśnie placu, bo tu właśnie przez wiele lat zatrzymywały się autokary przyjeżdzające z Polski.