Nowy ogród Jacka 2010

[JacekP]

Mariolka, ja też ciągle latam po ogrodzie i coś robię. Właśnie chcę kupić ławkę do ogrodu ale zastanawiam się, po co Przecież i tak nie będę na niej siedział A może będę, jak już zagości u mnie
Nie przejmuj się - moje plany to tylko ogólny zarys, wizja ogrodu. W szczegółach kieruję się intuicją albo idę na żywioł

Grażynko, to fakt - upchałem na tej rabacie, co tylko się dało. Teraz dopiero rozluźniam i przesadzam, bo nie wszystko jest dobrze. Jeszcze Was trochę pomęczę tą rabatą, póki nowa nie będzie skończona

Grzesiu, dzięki Pojawiłeś się w odpowiednim momencie, bo pamiętałem, że Ty się znasz na robakach Zaraz poszukam, co z tego wyrośnie. A widziałeś pazie żeglarze, które pokazywałem wcześniej Takich gąsienic nigdy dość
Ps. przejrzałem zdjęcia gąsienic i to wcześniej to jednak był paź królowej Chyba owady mnie coraz bardziej wciągają.

Izo, dokładnie tak - miejsce świetne, bo i ogród pokazowy, i szkółka, i super atmosfera (zwłaszcza w towarzystwie forumków )

Isiu, dziękuję Kiedyś wybiorę się na rekonesans do Płocka, to sprawdzę

[dosia]

Mamuńciu kochana ! Jacek ! ty nam tu pokazujesz pojedyncze kwiatki ,robalki motylki posiadając takie piękne nasadzenia?
Rabatę poproszę ze wszystkich stron i z dużej odległości , jeśli pozwolisz to podobną zrobię u siebie.Sosny w tle a przed nimi krzaczki.

[JacekP]

Dosiu, aż musiałem się jeszcze raz przyjrzeć zdjęciom, po tym co napisałaś. Bardzo to miłe ale chyba przesadziłaś troszkę, bo do tych moich rabat można mieć wiele zastrzeżeń i uwag. Ja sam widzę, co jest do zmiany lub poprawki. Ale jeśli znajdujesz w nich jakąś inspirację, to się bardzo cieszę.
A robaczków nie bagatelizuj, bo są równie piękne jak kwiaty Właśnie szukając fotki zawisaka tawulca, którego mi Grześ zidentyfikował, wgłębiłem się dłużej w rodzinę zawisakowatych. W ub. roku gościł u mnie furczak gołąbek, czyli polski koliber (naprawdę wziąłem go za kolibra!). A strój gąsieniczki zawisaka jest bardzo podobny do zmierzchnicy trupiej główki. No i jeszcze jedna ślicznotka - postojak prozerpina

[Margo2]

Jacek uważaj bo nam zaraz uciekniesz na forum entomologiczne
A to, że można wykorzystać coś co rośnie za płotem, to jeszcze lepiej, ja musiałam zająć kawałek swojej działki, żeby stworzyć takie tło. Ty masz naturalne, cudze

[grzech77]

Jacuś dla mnie to czysta przyjemność... i uważaj, to wciąga , zawsze zaczyna się od jakiegoś motylka a potem kolejny i jeszcze jeden , i okazuje się, że nie wychodzisz z domu bez atlasu lub aparatu. Ale tego Pazia królowej to... ech zazdroszczę, ja tylko widuję dorosłe i to z reguły te z pierwszego pokolenia. A te są jaśniejsze i mniejsze od tych z drugiego pokolenia. Zresztą to chyba jedyny przypadek kiedy gąsienica dorównuje urodą imago.

[Irena37]

Jacku taki trawnik to marzenie, tyle zielonej przestrzeni. Rabata ze skalniakiem pomysłowo urządzona, wygląda bardzo naturalnie tak jakby ją sama natura stworzyła, piękny i ciekawy ogród. Ostatnie zdjęcie niezwykłe, gąsiennica ładna ale wygląda jak potwór.

[JacekP]

Gosiu, tło mam ale cienia nie mam Moje hosty się w tym roku popaliły w tym "niby cieniu" więc kolejne zacząłem sadzić w mniejszym cieniu ale za to w bardziej wilgotnym miejscu. Najwyżej zrobię sztuczny cień.
A owady wciągają

Grześ, powoli się wciągam, bo to naturalni mieszkańcy ogrodu, czyli jego część. No i łatwiej je obserwować, bo nie uciekają jak ptaki czy jaszczurki. Wiesz, nawet myślę o owadach, kosząc trawnik, że niszczę ich środowisko

Irenko, ten trawnik został zaprojektowany i nie będzie podbierany. Są natomiast inne wokół domu, które stopniowo przekształcę na rabaty itp. Chciałbym naturalny skalniak ale tu płasko jak stół. Na szczęście kamienie znajduję w okolicy, by tworzyć sztuczne skalniaki

[Greta]

Witaj Jacku .
Baaardzo dawno u Ciebie nie byłam i dopiero teraz nadrabiam zaległości.
Chwalony jesteś sprawiedliwie , bo u Ciebie jest pięknie !
A odnosnie koszenia trawnika , to mój - kosiłam tylko dwa , razy , ze względu na żaby , żuki , gasiennice i inne żywe istoty ... nawet turkucie podjadki mnie zachwycają ...

[grzech77]

Jacuś pocieszę Cię zapewne, dla owadów trawnik to pustynia Za niska - więc schować się nie bardzo jest gdzie, monokultura - czyli raczej marna wyżerka, deptana i koszona - czyli zero spokoju dla "robaczków" Chciał byś taki dom ? Ja zawsze mam jakieś niekoszone pokrzywy lub inne chwasty. Tam mają wszystko. Chociaż w tym roku koszę wszystko, inaczej zjedzą mnie ślimaki.

[JacekP]

Witaj Greto Cieszę się, że wpadłaś Kosisz rzadko trawnik To chyba masz łączkę Ale za to wszystkie stworzenia żyjące w trawie mają się u Ciebie jak w raju A turkuci bym nie chciał, bo to gorsze od nornic.

Grześ, masz rację, ale jak widzę pasikoniki czy żaby wyskakujące spod kosiarki, to mi żal i zastanawiam się, ile nie zdążyło albo nie potrafi wyskoczyć . Na szczęście wokół mnie jest sporo dzikich łąk i różnych chaszczy więc tam sobie żyją w spokoju. A do mnie przychodzą po łyk adrenaliny Ślimaki też lubią trawę i dzięki temu nie robią szkód w roślinach ozdobnych.

[x-d-a]

Jacku, chciałoby się krzyknąć: "jaki piękny ślimak!", ale boję się, że to na naszym forum bardzo niepopularne stwierdzenie
Ja wiem, że ślimaki robią wiele szkód w ogródku, ale to też żywe stworzenia. Ja z nimi nie walczę, najwyżej wyrzucam za płot, na łąki - tam mają dużo jedzonka. Zresztą u mnie też jest dużo miejsc na wpół dzikich, gdzie mogą sobie żerować. I właściwie większych szkód nie robią :P
Miłego dnia

[FRAGOLA]

Ślimory...łeeee....ale fotki mistrzowskie
Mówisz ze różności upchałeś na tej rabatce a teraz przesadzasz...to tak jak ja...nawtykałam w wężora co się dało,a teraz gdy roślinki się rozrosły to jest za dużo,za ciasno i nie tak jak bym chciała....więc przesadzam,wysadzam,przenoszą i kombinuję lepsze kompozycje a czy takie będą to się okaże w następnym roku
Jednak u Ciebie mi się podoba...nie ma wrażenia że roślinki się nawzajem duszą
Ale jeśli Ty uważasz inaczej to kombinuj i pokazuj efekty

[Wisienka]

Witaj Jacku!
Obeszłam ogród wzdłuż i wszerz, i nadrobiłam zaległości.
W sumie fajnie było sobie obejrzeć wszystkie zdjęcia z wiosny i lata, i poczytać
Wasze "rozmowy" hurcikiem. Zdjęcia - miodzio! Pisałeś u Izy jaki masz aparat,
ale wtedy nie zwróciłam na to uwagi. Więc proszę, pochwal się jeszcze raz, dobrze?

Piękną kolekcję dzwonków, liliowców, irysów i innego dobra już zebrałaś!
Fajnie, że działka ogrodzona, bo można spokojnie obsadzać.

Piszesz, że masz tylko jedną rabatę. Ja też , ale przy Twojej to miniaturka
i nie ma za bardzo co pokazywać. A na Twojej dobra wszelakiego tyle, że od
wiosny do jesieni jest co pokazywać.

Obejrzałam żurawkę, którą (chyba) od Marcina dostałeś, ale nie dowiedziałam się
dokładnie co to za panienka. Kupiłam dzisiaj podobną. Może one siostrzyczki?

A gąsienice cudne! U mnie tylko czarne, włochate, więc wolę za bardzo im się nie
przyglądać, bo ciarki chodzą po plecach. I koszmary mogą się przyśnić.

Ogród coraz piękniejszy! Miło mi się go oglądało.

[JacekP]

Dalu, u mnie też względny spokój ze ślimakami. Czasem tylko jakiś pomrów mnie zdenerwuje albo rozdeptana skorupka zachrzęści pod butem.

Grażynko, jak miałem tylko jedną rabatę - musiałem na niej wszystko upchać.
Druga kwestia - byliny bardzo szybko się rozrastają i nie sądziłem, że "efekt buszu" osiągnę już po roku. Przesadzanie bylinom robi dobrze, bo jednocześnie odmładzam je, podsypuję kompostem, nie dopuszczam do rozwoju patogenów. Teraz świetnie się przesadza. Nowe miejsce dostały dziurawce, powoli zapełniają się rabaty kolorystyczne. Powstał cały szpaler z niezapominajek. Jestem ciekawy efektu

Witaj Jadziu Dziękuję za wszystkie pochwały i czas, jaki poświęciłaś na przeglądanie mojego wątku.
Mój aparat to Kodak Easy Share Z740. W sumie jestem z niego zadowolony.
A żurawka od Marcina to 'Ginger Ale'.

[JacekP]

Witajcie Za oknem deszczowo i zimno. Pogoda nie za dobra na ogród, choć chciałoby się
No to aktualne zdjęcia z moim ulubionym kolorem - białym













i pytanie: co to może być? Kupiłem w Lidlu, gdzie były trzmieliny i hebe. Ale to chyba żadne z nich. Po cichu liczę, że może laurowiśnia, ale czy młoda sadzonka tak wygląda