Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
riane
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 920
Od: 24 lut 2008, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Izo, dziękuję za podniesienie na duchu ;:196 . Szkoda, że następna okazja dopiero za rok.
Śpieszę, żeby Ci odradzić podkłady, ale widzę, że dziewczyny już mnie uprzedziły. Zdecydowanie nie podkłady, ani stare ani nowe. Śmierć i trucizna. I śmierdzi! Ale np. drewno akacjowe znane jest ze swojej odporności. Podobno wytrzymuje w ziemi bez żadnej impregnacji kilkanaście lat, a z impregnacją ponad 50 (jeszcze nie próbowałam, ale może kiedyś się uda takowe zdobyć). W każdym razie na zachodzie już wymyślili, że właśnie z drewna akacjowego są najfajniejsze ławeczki i place zabaw w miejscach, gdzie nikt nie ma czasu ani ochoty cały czas pielęgnować infrastruktury (np. na szlaku z dala od miasta). Zobacz np tu albo tu.
Agata
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Iza, podkłady- NIE. Sama się napalałam, znalazłam nawet takie w okolicy z rozbieranych torów, które jeszcze za Niemca były robione, pojechałam na skład i zwątpiłam... Smród. Były częściowo nadpróchniałe, a nadal śmierdziały jakąś chemia :shock:
Nasturcje i nagietki w warzywniku- TAK. U mnie pomidory rosną między tymi właśnie kwiatami, na końskim nawozie i pryskałam ze 3 razy wyciągiem ze skrzypu. Teraz liście już trochę plam dostają, ale nie wyglądają gorzej od pomidorów sąsiadów regularnie pryskanych chemią. Nagietki to rzeczywiście łapacz mączniaka, jak pisała aleb-azi, u mnie mączniaka mają strasznego, a warzywa koło nich (pomidory i cukinie) ani śladu :roll: Fajnie, że zakładasz warzywnik. Ja mam drugi rok i dużo przy zakładaniu pomagali mi teściowie, bo ja zero doświadczenia miałam. No i on taki trochę "teściowej" jest. Wiosną będzie rewolucja! Precz z regularnymi poletkami, niech żyje wolność i swoboda! Idę spać, bo mnie już ponosi :;230
Awatar użytkownika
roslynn
1000p
1000p
Posty: 1091
Od: 15 lut 2008, o 12:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

No proszę, a ja kiedyś też myślałam o podkładach kolejowych . Faktycznie dziwnie śmierdzą, dobrze, że nie udało mi się ich zdobyć.
Sabina

Moje linki
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Witaj, Tamaryszku :D
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa!! To taki mój konik :lol: :lol:
Z zainteresowaniem przeczytałam Twoją relację z wystawy. Nigdy na niej nie byłam, bo zawsze w tym czasie coś innego wypada...
Pozdrawiam Cię serdecznie :wit
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Dzięki Iza za relację z "Zieleni to Życie". Bardzo spodobało mi się stoisko z klematisami. Wiele kolorów ale zgrupowane i tworzy to piękną kompozycję. Rozpoznałem też stoisko firmy Chronos, bo wczoraj buszowałem na ich stronie, i właśnie ławka na Twoim zdjęciu mnie kręci ;:108 Jednak nic nie napisali o wyprzedaży. Jest na pewno :?:
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Witaj Izo z przyjemnością pooglądałam zaległe strony Twojego wątku.
Ciągle zachwycam się na nowo Twoim ogrodem.
Uwielbiam leśne ogrody, drzewa i wkomponowane między nie rośliny.
Dzięki Twojej fotorelacji poznałam innych Formułowiczów i tym samym forum stało mi się jeszcze bliższe. Kupiłaś mnustwo nowych roślin, ja mogę tylko pomarzyć o nich, gdyż brakuje mi miejsca, ogród mam zapchany dawno kupionymi pospolitymi roślinami i trochę z sentymentu, trochę z lenistwa nie chce mi się ich pozbywać.
Czy wiesz, że czarne owocki bażyny są jadalne?
Osobiście je wypróbowałam. Pozdrawiam serdecznie. :)
Awatar użytkownika
lucy09
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3561
Od: 14 sie 2008, o 15:02
Lokalizacja: Łódź

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Dobrze, że pokazałaś nam co tam było na tych targach i jak to wygląda. Jest czym oczy nacieszyć, a i ławeczka podobna jak u ciebie w białym ogrodzie. Ładnie.Sama bym nie wybrała się a m. by chyba nie chciał mnie zawieźć. :D
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1272
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Witaj Tamaryszku :lol: Ależ się u Ciebie dzieje! Prace ogrodowe, spotkania, wystawy, wreszcie kolejne zakupy...widzę, że udało Ci się zdobyć jałowce, których tak poszukiwałaś. Podobają mi się bardzo Twoje relacje, są interesujące i niemal wyczerpujące, dla osoby, która ogląda je na monitorze komputera (ja, na przykład). Wcale nie dziwię się, że lista roślin do kupienia rośnie :;230
Przykra ta prawda o podkładach kolejowych. Coś wymyślisz...
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
Awatar użytkownika
Anya
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 292
Od: 5 gru 2006, o 14:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Tamaryszku, Izo, przejrzałam całą drugą część Twojego ogrodowego wątku, i z natłoku wrażeń nie wiem, co napisać. Piękny, nastrojowy i inspirujący to mało!
Z braku czasu rzadko zaglądałam do różnych ogrodów i teraz nadrabiam zaległości. Trudno jednak tyle stron na raz "przełknąć"...
Stworzyłaś i dalej tworzysz niezwykłe miejsce. Zazdroszczę strumienia, choć nie zazdroszczę już pracy przy jego czyszczeniu. Jednak zdjęcia się przydały, bo mogłam Ciebie zobaczyć. ;:7 Biały ogród to bajka! I piękne wrzosowisko w naturalnym otoczeniu! Ogromnie mi się ten ogród podoba ;:63
Z wielką przyjemnością będę go odwiedzać.
Pozdrawiam, Anna
Wszystko czego potrzebujesz to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów.
Awatar użytkownika
[Iza]
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1847
Od: 26 paź 2009, o 17:47
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Twoje wrzosowiska przepiękne :D Ja od 3 lat sadzę jeden lub dwa wrzosiki celem eksperymentu i co roku mi zanikają. Wybrałam miejsce piaszczyste, pod świerkiem, podsypałam kwaśnym torfem i nic. Może brakowało im światła? Na większe wrzosowisko nie mam miejsca, ale chciałam mieć choć kilka, żeby jesienią było co podziwiać. Chyba jednak dam sobie spokój.

Pokazałaś cudowne widoki z Ciechanowa. Ależ cudne te wielkie rabaty i ławeczka na końcu ogrodu. Marzenie :D Z przyjemnością obejrzałam też relację z wystawy "Zieleń to życie".
Awatar użytkownika
renim
500p
500p
Posty: 624
Od: 30 sty 2010, o 16:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Oj chciałabym kupować roślinki w takiej szkółce. A na tej wystawie tyle kamyczków i znów jestem chora z niemożliwości ich posiadania. :D

pozdrawiam ;:3
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Witam o nocnej godzinie...
Trochę już jesiennie w ogrodzie...

Obrazek

Obrazek

Ale wiele kwiatów jeszcze kwitnie ! Dalie , ostróżka o pięknym , niebieskim kolorze, rudbekie wesołe...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No i lilia...co jej się stało...? I taki ma dziwny kształt...

Obrazek


PAMELKA ? cieszę się, Pamelko, że udało mi się zrobić ciekawe zdjęcia . Mi też sprawiła przyjemność nagroda dla Daglezji, ostatnio zwiedzałam ich ogród ? piękny . I właściciele bardzo sympatyczni i pasjonaci. Miałam okazję osobiście pogratulować właścicielowi na wystawie.

DOTA.M ? przykro mi, Dota, ale nie wiem , co to za roślina. Nie byłam w stanie zanotować wszystkiego, a szczerze mówiąc na tym zdjęciu kiepsko widać.

MAGOS13 - Gosiu, słyszałam o tym, że są nasączone trucizną. Więc chyba nie pasują do ekologicznego ogrodu, jaki staram się prowadzić.
Bardzo chętnie bym poznała Twoje doświadczenia z warzywnikiem, sama nie mam żadnych !

MARGO ? wygląda na to, Gosiu, że nasączone tą trucizną są prawie niezniszczalne. Ale każda z nas musi podjąć decyzję, czy chce coś takiego w ogrodzie. Szczerze wątpię, czy jakiś naturalny preparat będzie taki skuteczny.


GORYCZKA ? jestem zadowolona, Krysiu, że byłam na wystawie. To święto wszystkich ogrodników. Był tam bazarek z roślinami, także pokazywanych na wystawie. I można było kupować na koniec imprezy ze stoisk pokazowych. Ale ja wolę kupować spokojnie, bez tłumów, w szkólce.

PIOFIGIEL ? o, Tomku, cieszę się , że jesteś ! Miło mi, że znalazłeś u mnie coś ciekawego. Co tam słychać w Twoim ogrodzie ?

DALA ? wiesz Dalu, wystawy motoryzacyjnej to nie ma...Ale wokół stoi tyle samochodów, że może i jakieś ciekawostki by się znalazły...No i jest sporo sprzętu zmechanizowanego do prac ogrodniczych, w tym ciężki, na samej wystawie. Ale to pewnie nie wystarczy dla zajęcia M. Więc fajnie ,że moja relacja się przydała.

SOCZEWKA ? dziękuję, Moniko, za dobre słowo ! Co do mojego zainteresowania ogrodem, to kiedyś wręcz nie lubiłam się grzebać w ziemi. 12 lat temu, kiedy przeprowadziłam się do tego domu , jak to zwykle bywa, posiałam trawę i posadziłam parę iglaków. I byłam pochłonięta pracą zawodową. Dopiero jakieś 3-4 lata temu zauważyłam naprawdę ,że mam ogród. I zaczęłam czytać i czytać na ten temat, i tak to się zaczęło. A teraz pochłonęło mnie bez reszty.
Informacie o kursie wysyłam na pw.

URSULKA ? dziękuję, Ula ! Zdaje mi się ,że Ty też nie należysz do wielkich i silnych kobiet, a robota w ogrodzie pali Ci się w rękach. Kto targał kamienie...?
Chociaż nawet moim bliskim trudno uwierzyć, że to może być przyjemność.
Co do zmian w moim ogrodzie, to wydaje mi się,że to wszystko idzie za wolno... M. ciągle musi mi przypominać, ile zrobiłam w ostatnim czasie. A ja się skupiam na tym , czego jeszcze nie zrobiłam...Chciałabym , żeby było prawdą to, co piszesz. Chwilami mi się wydaje, że za trudne to dla mnie i powinnam odpuścić.
Kupiłam dużo ( za dużo...!), przez ostatnie deszcze jeszcze nie zdążyłam posadzić.
Co do podkładów, czytałam, że w Europie się ich nie stosuje. Wiem, że są nasączone straszną chemią. A mimo to, brałam pod uwagę ich zastosowanie u siebie... Jak to możliwe..?

KAJPEJ ? dziękuję , Elu ! Bardzo się cieszę, że właścicielka tak pięknego ogrodu jest moim gościem. A gdzie u siebie masz podkłady kolejowe ?

JAROZONE ? no, cóż, Jaro...skoro nie masz cierpliwości, a chcesz takie cudeńka ? musisz wydać pieniądze... A tu na forum są specjaliści od strzyżenia, na pewno Ci coś doradzą, jeśli zdecydujesz się spróbować.

RIANE ? Agata, dziękuję za rady. Chyba wreszcie muszę powiedzieć oficjalnie , po Waszych przestrogach :

NIE BĘDĘ STOSOWAĆ PODKŁADÓW KOLEJOWYCH w ogrodzie !!!

Muszę wymyślić coś innego...Pomyślę o tym drewnie akacjowym.

CEBULLA ? Cebulko, dzięki za ostrzeżenie, podkładom mówimy-nie!
Zapamiętam ,że wyciąg ze skrzypu pomaga. Cieszę się z tego warzywnika, ale jak się boję...! U mnie w rodzinie nikt mnie nie wesprze radą, mogę liczyć tylko na Was.
Ciekawa jestem, jaką rewolucję zrobisz w warzywniku...

ROSLYNN ? popatrz, Sabina, ile byśmy głupot narobiły, gdyby nie forum... Zawsze warto zebrać opinie.

MONIA68 ? dziękuję za odwiedziny, Moniu . Ja też kiedyś nie chodziłam. Ale wstyd by było,że pojechałam na wystawę do Londynu, a w Warszawie nie byłam...
Czy interesujesz się średniowieczem? Czy historią Francji ? Kiedyś to była moja pasja. Pisałam pracę magisterską ze średniowiecza.


JACEK P ? przy powojnikach p.Marczyńskiego zawsze jest tłum ludzi, robią zdjęcia, podpytują...
Chronos od lat informacje o wyprzedaży daje w miesięczniku ?Ogrody?. Teraz też była. Jeżdżę tam od 3 lat i zawsze wszystko jest świetnie zorganizowane. Może i ta ławka z wystawy będzie przeceniona... Oni to nazywają ? wyprzedażą artykułów nadgryzionych zębem czasu...? Im bardziej ?nadgryzione? ? tym lepiej ? bo tańsze i ładniejsze !

TAJKA ? chwal mnie, chwal, Tajeczko, bo dziś jestem załamana... Znowu znalazłam bryłę betonu pod ziemią i nie udało mi się posadzić hortensji... czasem to ręce opadają...Oj, coś dziś za bardzo chyba marudzę...
A Twój ogród jest piękny ! Nie oryginalność roślin decyduje o urodzie ogrodu, ale klimat , jaki udało się stworzyć. A poza tym i rośliny przecież masz ładne.
Nie wiedziałam o owocach bażyny ! Jak już je będę miała, poproszę Cię o przepis. ( a może tak prosto z krzaczka..?)


LUCY ? ławka z mojego ogrodu, Lucynko, właśnie była kupiona w tej firmie !
Może w przyszłym roku uda Ci się pojechać na wystawę.

VITA ? Wiktorio, dużo się dzieje i nie mogę się ostatnio ogarnąć.
A jałowce...to nie wiem... Coś mi się wydaje , że to nie są te, które chciałam ! Już w szkółce miałam wątpliwości, dopytywałam, ale pani twierdziła, że to te. Teraz porównałam z tym , który mam w ogrodzie i mi nie pasują... Jestem niezadowolona. Może zrobię zdjęcia i poproszę o identyfikację na forum...
Cieszę się, że Ci się podobają moje relacje !
A lista roślin do kupienia rośnie ? otwiera ją nachyłek, którego nie kupiłam z Wami !

ANYA ? bardzo Ci dziękuję, Aniu , za tak pochlebną opinię o moim ogrodzie ! Będę z przyjemnością Cię w nim gościć.
Mój ogród jest cały czas w trakcie tworzenia, nie wiem , ile czasu to jeszcze potrwa. Sporo mam jeszcze planów. Ale kocham to zajęcie.

[IZA] ? moja działka jest w sosnowym lesie, Izuniu, to dla wrzosów naturalne środowisko . Dlatego wszystkie kwaśnoluby nieźle się u mnie czują. . Fakt, że wrzosy potrzebują słońca. W innym miejscu działki też próbowałaś ?
Inne rośliny pięknie u Ciebie rosną, może rzeczywiście trzeba się pogodzić z tym ,że wrzosy nie chcą u Ciebie rosnąć. Ja np. musiałam pogodzić się z tym ,że nie lubią mojego terenu róże... Z bólem wyrzuciłam sporo wegetujących krzewów.
Ogród w Pęchcinie mnie też zachwycił. Warto go odwiedzić.

RENIM ? Reniu, szkółka renomowana i fajnie się tam robi zakupy. I jeszcze w tak miłym towarzystwie ! A kamyki sobie zorganizujesz... Zawsze można coś fajnego znaleźć, jeśli nie kupić. Gorzej z tymi dużymi...


Prawda, że kwiaty hortensji są cudowne...? Takie najbardziej lubię


Obrazek

To bukietowa Tardiva ( a może Kuyshu..?)

Obrazek

To Pinky Winky

Obrazek

A to Limelight

Obrazek
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Cudowne HORTENSJE ! Jarzębina też piękna , tyle ,że bardzo już kojarzy się z jesienią, a ja , naiwnie chciałabym zatrzymać lato...
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
lucy09
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3561
Od: 14 sie 2008, o 15:02
Lokalizacja: Łódź

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Bardzo ładne zdjęcia- jak zwykle. Ładne są te jesienne żółte kwiatki, nawet nie wiem jak się nazywają :oops: Ale są bardzo dekoracyjne. A hortensje? Cudo.
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Witaj Izo.
Cóż to za zniechęcenie cię opanowało? Myślę, że to wina pogody. Wyjdzie słońce i od razu człowiek poczuje się lepiej.
Ja tez kilka lat temu miałam ochotę na podkłady kolejowe, ale zrezygnowałam po powąchaniu ich w pełnym słońcu :) . Przecież nie będę siedzieć w ogrodzie w maseczce na twarzy.
Tak, w twoim lesie wrzosy maja wymarzony mikroklimat. Ja zrezygnowałam z zakupu nowych. Te które mam ledwo wegetują więc nie będę męczyć roślin, a całkowita wymiana 40 cm ziemi nie ma sensu. Wolę postawić na inne rośliny, które czują się u mnie dobrze. A wrzosowisko pooglądam u ciebie.
Hortensje piękne. Mnie niestety nie udało się upolować w tym roku nic ciekawego. W naszych ogrodniczych wcale nie sprowadzają bukietówek :( Jadę jutro na targi do Nawojowej, może tam uda mi się coś dostać.
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”