
Tara - oaza marzeń cz.3
Re: Tara - oaza marzeń cz.3
Aniu a ja przyszłam zobaczyć czy udało Ci się kupić tą różę widzę jednak że jej brak.Czyżbyś dla siebie nic nie kupiła na giełdzie
nie mogę uwierzyć.

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Tara - oaza marzeń cz.3
ANUŚ na pewno zakupy będa jutro porobione a dziś wstępne rozeznanie co i za ile . U nas teraz przestało padać ,a tak cały dzień lało
Oczywiście w ogrodzie ślimorów zatrzęsienie 


- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Tara - oaza marzeń cz.3
Obawiam się że takdanutab pisze:Aniu ile tych róż masz zamiar kupić, czyżby wszystkie jakie będą na giełdzie

- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Tara - oaza marzeń cz.3
Hej
Wpadłam w sam raz na relację z giełdy, tak mnie rozochociłaś, że jeśli tylko pogoda pozwoli wybierzemy się do Koszalina. Zależy mi głównie na drzewkach owocowych a piszesz, że jest ich sporo więc mam nadzieję na dobre łowy. Może i parę róż uda się kupić ładnych
Oby tylko pogoda dopisała, bo to pewnie na dworze wszystko, zapowiadają niestety deszcze i burze... ale pocieszam się, że wczoraj też zapowiadali, a było dziś całkiem przyzwoicie.

Wpadłam w sam raz na relację z giełdy, tak mnie rozochociłaś, że jeśli tylko pogoda pozwoli wybierzemy się do Koszalina. Zależy mi głównie na drzewkach owocowych a piszesz, że jest ich sporo więc mam nadzieję na dobre łowy. Może i parę róż uda się kupić ładnych

Oby tylko pogoda dopisała, bo to pewnie na dworze wszystko, zapowiadają niestety deszcze i burze... ale pocieszam się, że wczoraj też zapowiadali, a było dziś całkiem przyzwoicie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Tara - oaza marzeń cz.3
Aniu,
dzięki za relację z giełdy i chęci zakupów dla wszystkich różomaniaków
Za hortensję powiedziałabym, lekko przesadzili z ceną ...
Może w październiku jak będzie Eddy Michel to ja sie piszę na jedną
Anuś, na kratce sadziłabym co 1m róże pnące powtarzające, czyli dwie po każdej stronie. Max. trzy, ewentualnie mozna potem przyciąć jak będzie za gęsto po kilku latach.
Ramblery jednorazowo kwitnące rosną większe, więc 1 szt na 2m szer. np Veilchenblau.
Co do kolorów, raczej nie więcej niż trzy w grupie plus biały, zawsze pasuje! ;)

dzięki za relację z giełdy i chęci zakupów dla wszystkich różomaniaków


Za hortensję powiedziałabym, lekko przesadzili z ceną ...

Może w październiku jak będzie Eddy Michel to ja sie piszę na jedną


Anuś, na kratce sadziłabym co 1m róże pnące powtarzające, czyli dwie po każdej stronie. Max. trzy, ewentualnie mozna potem przyciąć jak będzie za gęsto po kilku latach.
Ramblery jednorazowo kwitnące rosną większe, więc 1 szt na 2m szer. np Veilchenblau.
Co do kolorów, raczej nie więcej niż trzy w grupie plus biały, zawsze pasuje! ;)

- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Tara - oaza marzeń cz.3
na giełdzie nie powiem ale ceny wcale nie są niskie, gdyby były jeszcze naprawde rarytaski no to inna sprawa.
Eddy Michel jak tylko będzie w zasięgu mojej ręki to nie ma problemu, na róże kopane to jeszcze nie jest chyba sezon, na drugi tydzień pójdę na giełdę normalna tam tez przyjeżdżają ogrodnicy.
Ewuś myślę, że do Sympatie dostana białą do towarzystwa, jak będzie im za ciasno to będę się potem martwiła, bo jeśli co metr a krata ma 3 m to jakoś się zgodzą, po drugiej stronie różowe ta akurat jest NN nie mogła bidula dać pokaz swoich mozliwości bo ciągle coś było a to wiatr, teraz zima i odbija, a czekała na kratę to też wiotkie łodyżki nie dawały sobie rady z wichurami ale już umocowana

dzis datura pokazała kwiat a żółta pewnie jutro


jak jechałam na giełde po drodze jechała kareta pewnie do pary młodej, piękna ale nie mogłam zrobić fotki bo to było akurat rondo, M nie mógł jechać wolniej, ale konik super

Eddy Michel jak tylko będzie w zasięgu mojej ręki to nie ma problemu, na róże kopane to jeszcze nie jest chyba sezon, na drugi tydzień pójdę na giełdę normalna tam tez przyjeżdżają ogrodnicy.
Ewuś myślę, że do Sympatie dostana białą do towarzystwa, jak będzie im za ciasno to będę się potem martwiła, bo jeśli co metr a krata ma 3 m to jakoś się zgodzą, po drugiej stronie różowe ta akurat jest NN nie mogła bidula dać pokaz swoich mozliwości bo ciągle coś było a to wiatr, teraz zima i odbija, a czekała na kratę to też wiotkie łodyżki nie dawały sobie rady z wichurami ale już umocowana


dzis datura pokazała kwiat a żółta pewnie jutro


jak jechałam na giełde po drodze jechała kareta pewnie do pary młodej, piękna ale nie mogłam zrobić fotki bo to było akurat rondo, M nie mógł jechać wolniej, ale konik super

- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Tara - oaza marzeń cz.3
To nowe cudo trochę podobne do tej mojej różyczki
Kratki do róż niesamowite
czy tam będzie miejsce na ławeczkę
Przez tydzień nie byłam na swojej działce , jetem ciekawa co zastanę.
Muszę założyć nowy wątek

Kratki do róż niesamowite


Przez tydzień nie byłam na swojej działce , jetem ciekawa co zastanę.
Muszę założyć nowy wątek

- roslynn
- 1000p
- Posty: 1091
- Od: 15 lut 2008, o 12:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Tara - oaza marzeń cz.3
Witaj Taro:D
Jak już kratki całe porosną różami będzie cudowne miejsce do siedzenia.
Jak już kratki całe porosną różami będzie cudowne miejsce do siedzenia.

Re: Tara - oaza marzeń cz.3
Aniu to czekamy na zdjęcia..
ciekawa jestem tej hortensji niebieskiej ., czemu ona taka droga?
ciekawa jestem tej hortensji niebieskiej ., czemu ona taka droga?
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Tara - oaza marzeń cz.3
WITAJ ANIU!
Jak ja zazdroszczę wszystkim, którzy mogą pochodzić po giełdzie kwiatowej czy szkółce.
U nas trzy sklepy ogrodnicze, w których najwięcej narzędzi ogrodniczych.
Rośliny masówka, co roku jednakowe.
Aniu wpadnę pooglądać co kupiłaś ciekawego.
Jak ja zazdroszczę wszystkim, którzy mogą pochodzić po giełdzie kwiatowej czy szkółce.
U nas trzy sklepy ogrodnicze, w których najwięcej narzędzi ogrodniczych.
Rośliny masówka, co roku jednakowe.
Aniu wpadnę pooglądać co kupiłaś ciekawego.

- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Tara - oaza marzeń cz.3
byłam na giełdzie kupiłam ale skromnie, milin ma na dniach zakwitnąć 25 zł żółty, od Oli/Aleksandry mam sadzoneczki pomarańczowe - już nie mogę się doczekać


żałuję teraz glicynia była po 30 zł tez do kwitnienia zasugerowałam się, ze potrzebuje solidnych podpór, nic straconego ogrodnik będzie w pazdzierniku umówiłam się na żółtą magnolię do kwitnienia jeszcze w tym roku za 110 zł, trudno poczekam bo ograniczone finanse bo w podróży róże
Hortensja taka piękna niebieska to ZORBA, należy ją okrywać agrowłókniną na zimę, wzięcie miała ale ja poczekam........
u nas dziś w nocy burza, działka pływa
w dzień to słońce widać jednak czarne chmury na spacer po giełdzie ok



ale żeby nie było tak smutnawo to tez jest nieco kwiecia:



a teraz dobra nowina *dorwałam* i już zamówiłam się na różę Eddy Michel u tego samego co kupowałam ją jako Barcarole, będzie na giełdzie pazdziernikowej, zresztą kupiłam u niego dziś milina,
pozdrawiam



żałuję teraz glicynia była po 30 zł tez do kwitnienia zasugerowałam się, ze potrzebuje solidnych podpór, nic straconego ogrodnik będzie w pazdzierniku umówiłam się na żółtą magnolię do kwitnienia jeszcze w tym roku za 110 zł, trudno poczekam bo ograniczone finanse bo w podróży róże

Hortensja taka piękna niebieska to ZORBA, należy ją okrywać agrowłókniną na zimę, wzięcie miała ale ja poczekam........
u nas dziś w nocy burza, działka pływa




ale żeby nie było tak smutnawo to tez jest nieco kwiecia:



a teraz dobra nowina *dorwałam* i już zamówiłam się na różę Eddy Michel u tego samego co kupowałam ją jako Barcarole, będzie na giełdzie pazdziernikowej, zresztą kupiłam u niego dziś milina,
pozdrawiam


- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Tara - oaza marzeń cz.3


- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Tara - oaza marzeń cz.3
Jadziu zapraszam jak już wszystko będzie kwitło no i nie będzie takiego rozgardiaszu, jesienią chyba już wezmiemy się za altankę bo czeka wpierw oczko wodne. Niestety syn z synowa nie załapali jeszcze bakcyla działkowego, a sami z M to ............powolutku wesołe jest życie staruszka hahahaha.............
a to moje marzenia, czekam na podpowiedzi bo Wasze rady są bezcenne
Na murze nie bardzo powinnam stawiać podpory do róż bo jest to mur graniczny, obecnie sąsiad jest bardzo ok ale wiesz wolę dmuchać na zimne. Róże 1,5-2 m nie powinny być aż tak kapryśne i wymagać podpór przed nimi będą niższe róże
na nóżki dostaną większe bodziszek a te niższe to pomyślimy.
Dwie natomiast ściany to proste jest siatka i od strony sąsiadki powojniki od mojej róże pnące, na dole liliowce i hortensje, a druga strona to powojniki i pnące na dole jeszcze projekt, teraz częściowo są trawy.
Tak mniej więcej wygląda moje *odgrodzenie się od świata*, dalej czeka mnie furtka na drugą działkę i tam też już rosną częściowo róże, po murze zaczyna się piąć już winobluszcz pięcioklapkowy, dołożę milinu.
a to moje marzenia, czekam na podpowiedzi bo Wasze rady są bezcenne

Na murze nie bardzo powinnam stawiać podpory do róż bo jest to mur graniczny, obecnie sąsiad jest bardzo ok ale wiesz wolę dmuchać na zimne. Róże 1,5-2 m nie powinny być aż tak kapryśne i wymagać podpór przed nimi będą niższe róże
na nóżki dostaną większe bodziszek a te niższe to pomyślimy.
Dwie natomiast ściany to proste jest siatka i od strony sąsiadki powojniki od mojej róże pnące, na dole liliowce i hortensje, a druga strona to powojniki i pnące na dole jeszcze projekt, teraz częściowo są trawy.
Tak mniej więcej wygląda moje *odgrodzenie się od świata*, dalej czeka mnie furtka na drugą działkę i tam też już rosną częściowo róże, po murze zaczyna się piąć już winobluszcz pięcioklapkowy, dołożę milinu.
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Tara - oaza marzeń cz.3
Już sobie wyobrażam ten różany kącik w czasie kwitnienia. A zapach ... Och czekam z niecierpliwością na ten efekt.
A kwiat datury to wygląda na prawdziwego giganta
A kwiat datury to wygląda na prawdziwego giganta

Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Tara - oaza marzeń cz.3
Anuś, wspaniała nowina*dorwałam* i już zamówiłam się na różę Eddy Michel


Twoje plany juz daleko posuniete!

Mur graniczny to "płytki" temat, masz racje, lepiej dmuchać na zimne ;)
Ewentualnie wsadzić krzewy: weigele, jaśminowce - jeśli sie zmieszczą. A na mur nie wejdą.
Resztę bardzo dobrze rozplanowałaś!

jedynie hortensje potrzebowałyby wiecej kwaśnego torfu w ziemi.
Nie wspomniałaś o szałwii i lawendzie ale jestem pewna, że tam bedzie albo juz jest!

Milin I Klasa!

Kupiłam takiego 2 lata temu i wciąż czekam na kwiaty
