Kwiatoterapia u Asi

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Asiu, jak już zidentyfikujesz, czy to dziewczyny, to możesz im robić kucyki :;230 Czy to są "pełnowymiarowe" kurki, czy ich mniejsze wersje (miniaturki)?

Zdjęcia róż przepiękne - widzę, że też najbardziej gustujesz w różu :lol:
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Gosiu, na to nie wpadłam. Ty jesteś po ekonomii czy co??? :D

Ewuniu, Kordeski mam i od Ćwika i bezpośrednio z Niemiec. Miałam któregoś dnia doła i mnie poniosło :;230. Chodziło zwłaszcza o Larissę, która w inny sposób była nie do zdobycia. Jest cudna! No i nie łapie żadnych chorób. Zamówiłam jej aż 9 sztuk. Zaide polecam koniecznie! Ma wspaniałe kwiaty, pełne i ciężkie. Krzak ma bardzo regularny pokrój, tak jakby go ktoś formował, a przecież rośnie sobie samopas.
Lecę zaraz sprawdzić tą Hedekonigin. Może to ta??? ;:65

Dominiś, nie wiem :shock: . Mam nadzieję, że nie wyrosną z nich jakieś mastodonty. To byłby spory problem bo domek jest ewidentnie 2-kurowy :;230 . Ale są dość małe i liczę na to, że tak już zostanie.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Asia, a nie chcesz się pozbyć jednej sztuki, z tych różyczek? Będziesz miała miejsce na nowe :;230
Nie po ekonomii, ale po zarządzaniu. :D
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Gosiu, jeśli bardzo jej pragniesz, to pewnie, że Ci dam. A z kierunkiem to prawie trafiłam :;230 .

Ewciu, to może być Heidekönigin, kwiaty bardzo podobne, tyle, że Kordes podaje, że to pnąca (300-400cm) a Rosen-direct, że to okrywowa do 60cm. Jest to o tyle problem, że rośnie na przodzie rabaty. Jak za bardzo wybuja to szpadle w dłoń i pójdzie gdzieś na kratkę.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Asiu, czy dobrze zrozumiałam, że Larissy masz 9 szt.? :shock: :shock: :shock:
To może i ja się załapię :;230
Jak długo Larissa trzyma kwiaty?
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Asiu, żartowałam z Tą różą. Wiem, że lubisz zbierać po kilka sztuk tej samej odmiany.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Ja oczywiście też żartowałam :uszy
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Monia, znamy się na żartach :;230
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Miejmy nadzieję, że Asia też :lol: :lol:
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Oj dziewczyny! No pewnie, że tak. Chociaż jak przyjdą nowe róże i trzeba będzie zrobić im miejsce, to chociaż wiem do kogo w pierwszej kolejności uderzyć. Szkoda, żeby się takie ślicznoty marnowały na kompoście :;230 .
Monia, Larisy mam faktycznie 9 szt, a Leonka 10 (sic!). Może to trochę nudne, ciągle napotykać tą samą różę w ogrodzie ale jak się uprę na coś, to nie ma rady. Larissa dość długo trzyma kwiat tylko potem nie jest już taka różowiutka. Robi się dość blada. Może jak nie będzie takiego skwaru, to nieco lepiej będzie się zachowywać.
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Jak będą szły na kompost, to ja też proszę ;:224 :;230
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

O matko :shock: Na kompost? :shock: To ja zdecydowanie nie żartowałam :uszy ;:196
Ja również lubię kupować niektóre odmiany po kilka szt., ale nie aż tyle, co Ty :lol: Leona właśnie jesienią dokupię, choć mam 2, więc będą 3 i myślałam, że to i tak już może za dużo, czy nie lepiej jakieś inne nowości :roll:
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Aniu Różana, na kompost nie mają szans, za dużo chętnych :;230 :;230

Monia, ja chyba wolę sprawdzone odmiany, niż eksperymenty (na paru takich już się przewiozłam). W Leonardo bardzo mi się podoba kształt kwiatów a zwłaszcza ich kolor. Przerw w kwitnieniu prawie się nie zauważa, a kwiaty bardzo długo się utrzymują. I w mojej opinii jest to najpiękniejsza róża. Dlatego wyle jej mam.
Ja w tym roku jestem rozczarowana Purple Rain (nie taki kolor sobie wyobrażałam), Nostalgią (jednak za bardzo czereśniowa i mi się nie komponuje). No i trochę dziwnie przekwita Rosenprofesor Sieber. Robi się bardzo blady z niemal czarnym oczkiem, choć w ciągu pierwszych dni kwitnienia jest śliczny.
Zamierzam zamówić jeszcze kilka nowych róż, bo jakoś ciągle nie jestem zadowolona z wyglądu niektórych rabat.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Ja miałam podobnie z Nostalgią - jakoś nie przemawiały do mnie jej kolorki i pozbyłam się jej bez żalu. Leonardo piękny, to prawda :uszy
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Asiu,
Heide... pewnie okaże się w praniu co za jedna, pnaca czy okrywowa? ;)
U Kordesa widzę, że okrywowa (Bodendecker) do 80 cm , gdzieś musiała być pomyłka :?

Zabiłaś mnie ilością zamawianych różyczek :oops: :lol:
Też ustawiam się w kolejkę do twojego kompostu ;:170
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”