Cebulla walczy z ugorem

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9841
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Lincoln piękny! też go chciałam, ale wpadła mi w ręce Ingrid Bergman i już nie szukam Lincolna, no chyba, ze sam się znajdzie! :;230
Cynie też cudo! Ja robiłam rozsadę kilka lat, ale efekty były takie sobie :;230 Ale obiecałam sobie, że znajdę metodę, zeby zrobić porządną rozsadę. Udaje mi się tylko rozsada aksamitek, ale też bywają gorsze lata!
A canny z cegłami w tle - baaardzo malownicze! Nie przenoś cegieł! Urocza architektura ogrodowa :-)
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Malownicza ruinka z cegieł na pewno postoi jeszcze do przyszłego roku i będzie stanowić centralny punkt mojego zimowego widoku z salonu... Tyle razy je przekładałam (na początku trzeba było ręcznie załadować 3000szt na przyczepę traktora, potem je ręcznie rozładować, potem ułożyć, a potem przekładać z miejsca na miejsce z 10 razy, na szczęście za każdym razem w mniejszych ilościach :wink: ), że mam tej czynności serdecznie dość! Ingrid Bergman też mi w oko wpadła...
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Linkoln szaleje. Rano był malutkim pączkiem, a po 3 godzinach rozwinął się tak:
Obrazek
Rano bałam się iść i sprawdzić, czy nie opadły mu wszystkie płatki, ale dał radę ;:138
Żeby nie było, że tylko Lincoln kwitnie. Mam jeszcze jedną dalię
Obrazek
I takie coś jednoroczne wysiałam, zgubiłam torebkę i teraz nie pamiętam co to. Ładne, chciałabym w przyszłym roku powtórzyć. ktoś kojarzy?
Obrazek
Anemonek, 1,60m wysokości
Obrazek
A pod nim maleństwo, które miało być białym anemonkiem. Chyba zacznę kupować byliny w kolorach, to mi sie zaczną białe trafiać :;230
Obrazek
A oto inne moje maleństwa do pocięcia na plastry do brukowania... Na razie robią za ławeczki do przysiadania. Największej bestyji nie udało nam się doturlać do reszty :roll:
Obrazek
w warzywniku też się dzieje. Walczę z zarazą ziemniaczana wycinaniem liści :roll: Na razie jakoś się trzymają, nie bedę ich teraz niczym pryskać przecież
Obrazek
Mięta się zdeczko rozrosła
Obrazek
A na koniec najsmutniejsza historia- pod moją nieobecność coś mi wcięło moją różę na patyku :( Nie wiem co z nią zrobić. Obciąć już? Cała tak wygląda...
Obrazek
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Daguś, ten "biały" anemonek, to perełka Prinz Heinrich :lol: O pomoc w ratowaniu różyczki zapukaj do naszej Gloryjki - Ewy :lol:
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

No proszę, nawet wyższe sfery się u mnie zalęgły na ugorze 8-) Dzięki Madziu za identyfikację ;:196
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9841
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Mnie się księciunio Heniek też podoba! A tą różę to opryskaj czymś, ale ja to nie jestem ekspert. Chyba miedzianem kiedyś na to opryskałam. Poczytaj w necie.
Pieńki cudo! Może nie tnij, ale porozrzucaj po ogrodzie i zostaw aż mchem porosną :;230
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Jak mi przywieźli te pieńki, to sobie pomyślałam, że w przyszłym roku zamówię taki jak najbardziej pokręcony pieniek do rzucenia na rabatę i pokrywanie się mchem... Te są zbyt nowoczesne w prostocie swojej formy...Co roku coś dziwacznego u tego samego pana zamawiam, nie mogę go zawieść w przyszłym roku :lol: W zeszłym roku potrzebowałam rozwidlone drzewo na gigaprocę :lol: Nie ma on ze mną lekko
Różycę już pryskałam na plamistość Score 250, ale bez efektu niestety.
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Dagmaro,
masz ci los z tą różyczką, wszystko na raz (plamistość, przędziorek i niedobór mikroelementów)
Podlałabym najpierw gnojówką z czego tylko masz pod ręką (skrzyp, pokrzywy, mlecz)
oberwałabym chore liście (nawet jeśli trzeba wszystkie)
oprysk od stóp do głów Karate Zeon z Amistarem w jednej wodzie na raz (różę, nie siebie ;) ).
To lato nas nie rozpieszcza ,mam różę w podobnym stanie,
ale spoko, przezyje :uszy
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Ewa, dzięki. Jutro lecę po Karate i nastawiam gnojówkę. Zasilałam ją, tak jak inne róże długodziałającym Substralem do róż :roll:
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Liście na oberwane, Karate kupione, ale nie zastosowane- pada i pada :( Żałośnie różyca bez liści wygląda, ale co zrobić. Inne róże też jakieś plamy czarne dopadły... Poobrywałam wszystko, co podejrzane. Czym najlepiej pryskać na czarną plamistość? Lincolnowi dla odmiany coś wygryza malutkie dziurki w liściach :twisted:
A tu panorama na warzywnik
Obrazek
Żywopłot bukszpanowo- cyniowy i totalny bajzel... A miało być wszystko stonowane...
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Jaki bajzel? busz się po prostu zrobił :uszy
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

... i na dodatek bardzo energetyczny :lol:
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Ann-ka72
1000p
1000p
Posty: 1012
Od: 1 paź 2009, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Witaj Dagmaro :wit
Dawno nie zaglądałam, mam duże zaległości na forum ale powoli nadrabiam :)
Ależ ta panorama na warzywniak piękna, tyle kolorów, czy mi sie wydaje, czy tam jest obniżenie terenu? Jeśli tak, to fajnie tak kaskadowo rośnie wszystko. :)
A co to za roślinka na samym dole w szyszkach- taka czerwona?Żurawka?

Z tą różą,to przykra sprawa. Trzeba czymś popryskać, na pewno od grzyba.
A gnojówkę to można jeszcze używać?Mi zostało pół wiadra i stoi tak od miesiąca,bo padało, a teraz sie boję zasilać rośliny....a zapach to pewnie straszny i w sumie też boję się zaczepiać zawartość wiadra :lol: :lol:

Myślałam,że juz ułożyłaś te pieńki. :) Nie mogę sie doczekać,jak to będzie wyglądać.
A.
Awatar użytkownika
skorpion811-51
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7253
Od: 21 lis 2009, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Dagmaro ale fajny ten bajzel kwitnie na potęgę i ładnie się prezentuje a kociaka chcesz mam trzy ;:196 :;230
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Awatar użytkownika
mirdem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3033
Od: 26 sty 2010, o 11:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsk Podlaski

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Cebulla pisze:Liście na oberwane, Karate kupione, ale nie zastosowane- pada i pada :( Żałośnie różyca bez liści wygląda, ale co zrobić. Inne róże też jakieś plamy czarne dopadły... Poobrywałam wszystko, co podejrzane. Czym najlepiej pryskać na czarną plamistość? Lincolnowi dla odmiany coś wygryza malutkie dziurki w liściach :twisted:
A tu panorama na warzywnik
Obrazek
Żywopłot bukszpanowo- cyniowy i totalny bajzel... A miało być wszystko stonowane...

Dagmara nie ta nomenklatura - mówi się artystyczny nieład
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”