Kamilko, super wieści nam serwujesz, oby tak dalej
Baryczkowe Storczyki cz. II
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Baryczkowe Storczyki cz. II
Myrtille, to u Ciebie tez sie ta zaraza pojawila?!
Kamilko, super wieści nam serwujesz, oby tak dalej
Kamilko, super wieści nam serwujesz, oby tak dalej
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3103
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Re: Baryczkowe Storczyki cz. II
Jagódko, u mnie na razie spokój, ale boję się, że to tylko takie złudzenie. Czy pryskałaś czymś Twoje storczyki? Mam wrażenie, że Miedzian zadziałał, bo te zdrowe spryskane nim nie pokazują oznak choroby, nie wiem tylko czy to chwilowa cisza przed burzą czy już tak pozostanie
Agnieszko dzięki
Agnieszko dzięki
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
- myrtille1986
- 1000p

- Posty: 1007
- Od: 23 mar 2010, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Radom
Re: Baryczkowe Storczyki cz. II
Spryskiwałam jakimś preparatem czosnkowym a potem preparatem w sprayu.Wszystko co podejrzane było wycięłam ,jednego wyrzuciłam .Z trzech zostało mi 2 kwiatki jeden już prawie kwitnie.Zaś drugi ma cała jedna stronę liści wycięłam.
Jak dla mnie to nie jest choroba wirusowa.Bo wirusy robią czarne ,wypukłe plamy ,które w pewnym momencie się zapadają.A te od razu prawie się zapadają.
Pozdrawiam Jagoda :-)
--> Spis moich wątków
--> Spis moich wątków
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3103
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Re: Baryczkowe Storczyki cz. II
Jagódko, a czy te plamy są podobne do tych jakie były u mnie? Nie wiem, wybacz, ale nie zaglądałam do Ciebie ostatnio, może już pokazywałaś je u siebie 
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
- myrtille1986
- 1000p

- Posty: 1007
- Od: 23 mar 2010, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Radom
Re: Baryczkowe Storczyki cz. II
Nie pokazywałam.Powiem Ci ,że też robiło się najpierw żółte, powoli zasychały i się zapadały.
Pozdrawiam Jagoda :-)
--> Spis moich wątków
--> Spis moich wątków
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3103
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Re: Baryczkowe Storczyki cz. II
Jagódko, u mnie pokazywały się dwa rodzaje plam, nie wiem czy wywoływał je ten sam wirus, czy to dwa zupełnie różne. Nie miałam ochoty sprawdzać jak one będą wyglądały po dłuższym czasie, po prostu zainfekowane storczyki wyrzucałam od razu. Jedne plamki były żółte jakby wodniste o kształcie nieregularnym, inne zapadnięte i od najmniejszych już były brązowe od spody liścia, z wierzchu prawie niewidoczne.
U mnie nastąpiło kilka zmian, przede wszystkim falenopsisy i bulwiaste storczyki z mojego pokoju u Rodziców wyniosłam na dobre, tzn. szkoda mi było je wyrzucić całkowicie, więc wywiozłam do Mamy biura. Tam nie ma innych storczyków, więc te kwitnące będą cieszyć oczy, a mnie nie będą razić odcięte najmłodsze listka. Planuję zostawić je tam "do końca", a jeśli uda mi się je jakoś wyleczyć to wrócą do mnie.
Parapet opustoszał, ale na pocieszenie została mi ludisia, która się rozszalała z przyrostami
Także po ostatnich stratach zostało mi 8 falenopsisów plus 3 które zamieszkały na balkonie i pewnie niedługo też odejdą do krainy wiecznej zieleni.
Dziś pokażę Wam kilka moich dendrobiów
D. nobile niespodzianka od Grażynki Widery, od czerwca siedzi na balkonie i widać, że mu to służy, ma już 3 nowe przyrosty



D. nobile od Dorotki/dewuka, w zeszłym roku martwiłam się, że z pięknej psb opadły liskti i zrobił się jakby suchy patyk, dziś już rośnie nowa psb, chyba mamy z górki
Dend. od AniL zaraz po kwitnieniu pokazało dwa nowe przyrosty:
D. Berry Oda od Wiesi/wuwu szaleńczo puszcza keiki, to dwa z sześciu


U mnie nastąpiło kilka zmian, przede wszystkim falenopsisy i bulwiaste storczyki z mojego pokoju u Rodziców wyniosłam na dobre, tzn. szkoda mi było je wyrzucić całkowicie, więc wywiozłam do Mamy biura. Tam nie ma innych storczyków, więc te kwitnące będą cieszyć oczy, a mnie nie będą razić odcięte najmłodsze listka. Planuję zostawić je tam "do końca", a jeśli uda mi się je jakoś wyleczyć to wrócą do mnie.
Parapet opustoszał, ale na pocieszenie została mi ludisia, która się rozszalała z przyrostami
Także po ostatnich stratach zostało mi 8 falenopsisów plus 3 które zamieszkały na balkonie i pewnie niedługo też odejdą do krainy wiecznej zieleni.
Dziś pokażę Wam kilka moich dendrobiów
D. nobile niespodzianka od Grażynki Widery, od czerwca siedzi na balkonie i widać, że mu to służy, ma już 3 nowe przyrosty



D. nobile od Dorotki/dewuka, w zeszłym roku martwiłam się, że z pięknej psb opadły liskti i zrobił się jakby suchy patyk, dziś już rośnie nowa psb, chyba mamy z górki
Dend. od AniL zaraz po kwitnieniu pokazało dwa nowe przyrosty:
D. Berry Oda od Wiesi/wuwu szaleńczo puszcza keiki, to dwa z sześciu


* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
- Haim
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2515
- Od: 19 cze 2009, o 01:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tczew
Re: Baryczkowe Storczyki cz. II
Kamilko, pięknie rosną w siłę Twoje Dendrobia
Teraz po przyrostach przyjdzie i czas na kwiaty ;)
Teraz po przyrostach przyjdzie i czas na kwiaty ;)
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3103
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Re: Baryczkowe Storczyki cz. II
Asiu, dziękuję
Mam nadzieję na kwiaty i że będę miała co na FO pokazać, bo na razie to mam pustki na parapetach.
Dzięki, że wpadłaś do mnie
Dzięki, że wpadłaś do mnie
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
- AnnaL
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4497
- Od: 2 lut 2008, o 14:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Baryczkowe Storczyki cz. II
Kamilko dendrobia Cie lubią
rosną jak oszalałe czyli służy im klimat i Twoje Łapki

Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam
))
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam
Re: Baryczkowe Storczyki cz. II
Kamilko, strasznie mi przykro z powodu strat jakie poniosłaś... Serce boli jak się tyle miłości włożyło w opiekę i pielęgnację podopiecznych...
No, ale co zrobić, nie ze wszystkim można sobie dać radę. Najważniejsze, że zaraza nie dopadła wszystkich storczyków
Zawsze to jakaś pociecha ;)
pozdrawiam serdecznie
No, ale co zrobić, nie ze wszystkim można sobie dać radę. Najważniejsze, że zaraza nie dopadła wszystkich storczyków
pozdrawiam serdecznie
-
Zabka_Monis
- 1000p

- Posty: 1060
- Od: 17 maja 2010, o 09:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Baryczkowe Storczyki cz. II
Kamilko to teraz musisz nieco podpowiedzieć mężusiowi, że mam zachciankę na Cattleyę ;)
Dendrobia zdrowiutko wyglądają:) Troszkę chłodku dostaną za jakiś czas to zakwitną jak szalone
I tego Ci życzę:)
No i powodzenia w zwalczaniu przędziorków

Dendrobia zdrowiutko wyglądają:) Troszkę chłodku dostaną za jakiś czas to zakwitną jak szalone
No i powodzenia w zwalczaniu przędziorków
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3103
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Re: Baryczkowe Storczyki cz. II
Aniu, nie wiem czy dendrobia naprawdę mnie lubią, po prostu po ostatnich stratach skupiam się tylko na nich. Teraz mam połowę mniej storczyków, więc i czasu na każdego poświęcam więcej 
Aneto/Szamanko, już się pogodziłam z utratą części storczyków, innego wyjścia nie miałam, a bardzo zależało mi na ocaleniu choćby części Phal. Całe szczęście, że co nieco zostało
Niestety na zakupy nałożyłam sobie szlaban, bo boję się kolejnych strat. Może dopiero na wiosnę coś nowego nabędę 
Monia, zakupy odkładam na później- o katlejce rozmawialiśmy, ale szczerze mówiąc boję się, że i ona zachoruje. Na razie plamistość dopadła falenopsisy i kambriowate, zobaczymy co będzie za jakiś czas- póki co opryskuję wszystkie co jakiś czas.
Phal. niespodzianka- u mnie od półtora roku, ale od roku u mojej Mamy, może to go uratowało od plamistości. Niespodzianka różowa, ale takiej jeszcze nie miałyśmy

Mój schorowany pomarańczek- stoi chwilowo w przygotowanym do remontu pomieszczeniu (mojej przyszłej kuchni) za kilka dni wywędruje do biura mojej Mamy. Na razie korzystam z tego, ze jest w domu, zaglądam do niego, wącham (bo cudnie pachnie różami) i nie dotykając wychodzę.


Jabłkowy, w zeszłym roku kwitł wieloma kwiatami, w tym roku wymusił tylko dwa- może czuł nadchodzącą chorobę?


Dzięki za zaglądanie do mnie
Aneto/Szamanko, już się pogodziłam z utratą części storczyków, innego wyjścia nie miałam, a bardzo zależało mi na ocaleniu choćby części Phal. Całe szczęście, że co nieco zostało
Monia, zakupy odkładam na później- o katlejce rozmawialiśmy, ale szczerze mówiąc boję się, że i ona zachoruje. Na razie plamistość dopadła falenopsisy i kambriowate, zobaczymy co będzie za jakiś czas- póki co opryskuję wszystkie co jakiś czas.
Phal. niespodzianka- u mnie od półtora roku, ale od roku u mojej Mamy, może to go uratowało od plamistości. Niespodzianka różowa, ale takiej jeszcze nie miałyśmy

Mój schorowany pomarańczek- stoi chwilowo w przygotowanym do remontu pomieszczeniu (mojej przyszłej kuchni) za kilka dni wywędruje do biura mojej Mamy. Na razie korzystam z tego, ze jest w domu, zaglądam do niego, wącham (bo cudnie pachnie różami) i nie dotykając wychodzę.


Jabłkowy, w zeszłym roku kwitł wieloma kwiatami, w tym roku wymusił tylko dwa- może czuł nadchodzącą chorobę?


Dzięki za zaglądanie do mnie
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
- myrtille1986
- 1000p

- Posty: 1007
- Od: 23 mar 2010, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Radom
Re: Baryczkowe Storczyki cz. II
Bardzo ładne kwiatuszki!!!
Zajrzyj do mnie tam zobaczysz jak mi kwiatek zakwitł od Ciebie 
Pozdrawiam Jagoda :-)
--> Spis moich wątków
--> Spis moich wątków
- Edyta 74
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3724
- Od: 6 sty 2009, o 16:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Baryczkowe Storczyki cz. II
Kamilko,wszystkie są śliczne 
- Kaja-gr
- 200p

- Posty: 395
- Od: 24 kwie 2010, o 01:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Baryczkowe Storczyki cz. II
pomarańczek jest przepiękny
Oby wyzdrowiał !

